Moje zielone zakręcenie cz.II

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3066
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Julio Masz w tym roku zatrzęsienie owoców ;:138 Tylko pilnuj teraz gałęzi by się nie połamały pod takim ciężarem ;:oj Twoje borówki podziwiam i gratuluje Ci sukcesu w ich uprawie ;:180 U mnie strasznie marniały i nie rosły ;:222 Hosty świetnie się prezentują, a te małe były by super na niską obwódkę ;:108 Koniec roku szkolnego się udał i czerwony pasek jest, więc mam się z czego cieszyć zwłaszcza, że siódma klasa była dość trudną klasą ;:131 Dziękuję za zaproszenie ;:168 Teraz są wakacje, więc na pewno znajdzie się jakiś dzień :D
Pozdrawiam cieplutko :wit
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Julciu, a te rodzynki, dobre są? Przerabiasz je jakoś czy do bezpośredniego wcinania? :)
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2263
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Justynko my będziemy w Dąbkach niby jedna literka inna za to odległość spora szkoda bo termin się pokrywa ;:168
Kasiu jakoś na brak zajęć nie narzekam :;230 albo działka, albo wnuki, albo praca , nawet jak leje mam co robić , robota mnie lubi
za to co to nuda albo wolne tylko dla siebie , to nie wiem co to takiego ;:218
Marysiu taką malutką z jasnymi brzegami też mam , ma tylko dwa listki więc jej nie pokazałam :oops:
Czy rodzynki zasmakują jeszcze nie wiem , na razie dopiero posmakowali jako nowość i ciekawostkę ,zobaczymy czy sami zaczną sięgać i szukać :) trzeba poczekać bo właściwie na razie troszkę mało na tyle luda ;:168
Rodzynki w gruncie faktycznie mają więcej owoców niż listków, ale te w tunelu tez mają sporo owocków.
Deszczu troskę było, niewiele jak na potrzeby , zostaje taniec z wężem jak mawia Lucynka :?
Julek gratuluję wyników ;:138 ;:138 w takim razie czekam na odzew w sprawie spotkania ;:168 , tylko między 7 a 21 lipca mnie nie będzie, ale potem codziennie możemy się spotkać popołudniami, bo rano to ja w pracy ;:223
możemy pogadać o borówkach , też początkowo mi nie rosły jak chciałam ;:168
Basiu rodzynki to u mnie nowość na razie zjadamy na bieżąco, potem mam nadzieję posuszyć nadmiar jak oczywiście tyle będzie
Tak właśnie radziła mi Marysia od której mam nasionka ;:168
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42228
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Julciu rodzynki najlepsze jak spadają, a w środku są mocno żółte :D Mnie bardzo smakują. Te wysokie sa mniej słodkie.
Dobrze że chociaż rekompensujesz sobie natłok zajęć urlopem czyli zresetowaniem się od pracy, rodzinki i wnuków! Bawcie się dobrze i niech pogoda tam dopisze ;:196
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2263
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Marysiu Resetować się będę po urlopie ;:306 bo nad morze zabieram chłopców.
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42228
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

O nie! to nie masz szans na reset :;230 :;230
Korzystaj jak najwięcej z popołudniowych ucieczek na działkę ;:168
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2263
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Marysiu coś trudno się zresetować na działce,zbieram co się da i wpadłam w wir przetworów. Chcę jak najwięcej zrobić przed wyjazdem.
Wiśnie, porzeczki i agrest już zrobiłam, jabłka papierówki ;:223 codziennie sporo spadów na razie pijemy soczki,ale już nie zdążę przed wyjazdem więcej zrobić najwyżej ocet jeszcze nastawię, tylko będę musiała czymś docisnąć aby nie spleśniało. Mam nadzieję ze po powrocie jeszcze jakieś jabłko na drzewie znajdę. Już borówki zaczynają dojrzewać i śliwki te najwcześniejsze, zawsze dojrzewały pod koniec lipca ;:219 a jeszcze zaczynają żółknąc brzoskwinie ;:222 nie bardzo utrafiłam z terminem wyjazdu, trudno młode muszą same się zabrać do roboty, tym bardziej, że sezon na ogórki trwa, a małosolne lubią tylko to" mamusiu twoje najlepsze".
przekazałam pałeczkę dbania o działkę ,tunel z pomidorkami , podlewanie i zbieranie dojrzałego . Nawet kabaczki pomału do zbioru ;:223
Co zastanę po powrocie zobaczymy
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16695
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Nie przejmuj się działką, Juleczko. Zapomnij o kwiatkach, warzywkach i owocach, pomyśl o regeneracji organizmu pod "innym niebem", w innym klimacie, nawet jeśli głowa będzie zaabsorbowana dzieciaczkami. Po powrocie wrócisz do kolorowej codzienności i przekonasz się, że działka kwitnie, a plony nie tylko nie mniejsze, ale wręcz przeciwnie. :tan
Miłych wrażeń Ci życzę i szczęśliwego powrotu. ;:167 ;:196 ;:196 .
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42228
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Julciu zastaniesz na działce jeden wielki busz i nie będziesz wiedziała w co ręce wsadzić, ale chłopcy będą stęsknieni za domami to może dadzą Ci wytchnienie od siebie i spędzisz jakiś czas tak jak lubisz.
Na urlop życzę ładnej pogody bop wtedy i wy odpoczniecie skoro na plaży chłopcy zakopią się w piachu ;:306
Miłego weekendu ;:196
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Julcia u mnie w końcu deszcz spadł, ulga ogromna :) widzę, że szykujesz się do wakacji, to życzę udanego wypoczynku. Działka na pewno będzie ogarnięta, bo będą się starać pokazać, że też potrafią, więc nie musisz się martwić. Gruszeczki widzę pyszne, więc będzie co zajadać :)
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1493
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Julciu miłego wypoczynku,choć majac małe dzieci przy sobie na nudę narzekać nie bedziesz ;:65
Pozdrawiam serdecznie :wit
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3066
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Julio Jak tam po wczasach?? :) Mieliście ciepło nad morzem :?: Teraz się u nas straszna susza porobiła i cały czas trzeba coś podlewać ;:224 ;:185 Jak tam arbuzy?? Ja już zbieram :heja

Obrazek

Obrazek
Słońce strasznie poparzyło owoce...

Serdecznie pozdrawiam :wit
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16695
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Ejże, Juleczko.... Co jest? Przyszłam sobie popatrzeć na Twoje kwiatki i plony, a tu martwa cisza. :shock:
Nawet jeśli podczas Twojej nieobecności natura zaszkodziła roślinkom, to jednak nie zniszczyła wszystkiego i jestem pewna, że masz się czym pochwalić. ;:108
Pozdrawiam cieplutko ;:167 ;:196 i czekam na fotki. :wit
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”