Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
ONA-NINA
200p
200p
Posty: 234
Od: 10 lip 2012, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: szczecin

Re: Zamioculcas- żółte liście i plamiaste łodygi

Post »

Witam

Ja też mam problem z tym pięknym kwiatem.
Mam je w domu dwa,jeden stał od 2 lat na parapecie gdzie słońce jest przez prawie cały dzień.Nigdy nic mu nie było.
Od paru tygodni liście/łodygi zaczęły zmieniły barwę z zieleni na jakąś bardzo jasną zieleń.Przeczytałam,że to oznaka przelania kwiata,ale ja go nie przelewam ;:185
Zgoniłam to na słońce i przestawiłam go na parapet gdzie słońca nie ma w ogóle.

Jest coś co powinnam zrobić?
Awatar użytkownika
ONA-NINA
200p
200p
Posty: 234
Od: 10 lip 2012, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: szczecin

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Witam

Mam zamio około 3 letniego.W kwietniu go przesadziłam niestety nie mam pojęcia do jakiej ziemi-polecono mi w ogrodniczym.
Jednak dopiero niedawno dowiedziałam się jak się owy kwiat nazywa,a co za tym idzie znając nazwę zaczęłam szukać informacji o nim.
Mój był podlewany co 7-10 dni :oops:
Jego obecny wygląd pozostawia wiele do życzenia,liście/łodygi są jasnozielone,jedna nawet robi się żółtawa ;:185 przestawiłam go z nasłonecznionego miejsca na paparapet gdzie słońca w ogóle nie ma.

Zastanawiam się czy go znowu nie przesadzić,bo ziemia w której jest już na drugi dzień pod podlaniu jest strasznie sucha :?: Obiecałam sobie,żeby podlewać go co 3-4 tygodnie,ale jak włożyłam całość długość palca do ziemi to była ona sucha jak wiór...no i podlałam.

Ziemia była pewnie uniwersalna,bo i fikusa w nią rzuciłam,ale u niego nie jest aż taka sucha.

Mam drugiego zamio,wsadzonego w inną ziemię i on ma się dobrze.

przesadzić go czy czekać do wiosny?

-- 20 wrz 2012, o 12:53 --

Lofi marzy mi się taki zamio jak Twój.Jest przepiękny!
Lofi
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 3 wrz 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Ja podlewam często nie tak jak tu piszą i nigdy nie miałem żadnego problemu. Jak widać rośnie jak na drożdżach piękny i zdrowy. Na wiosnę będzie przesadzanie bo już z doniczki górą wyłazi :)
Ziemię kupuje tylko w Leroyu Podłoże UNIWERSALNE SUBSTRAL (3v1) i wszystko mi na nim pięknie rośnie.
Awatar użytkownika
Ania__J
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 13 lut 2012, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Tarnowa

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Witam! Piękne okazy tu pokazujecie:) Ja mam zamiokulkasa niecały rok i na początku ładnie rósł, wypuścił 3 nowe gałązki a teraz przestał rosnąć całkowicie... I zauważyłam że te gałązki "nowe" (jakieś pół roku temu już zakończyły wzrost) mają strasznie cienkie łodygi, dwa razy cieńsze niż stare...Jedna się już złamała nawet i nie wiem co jest przyczyną... Jest jakiś sposób żeby znów zaczął wypuszczać nowe pędy i żeby były one naturalnej grubości?

Jeszcze coś o warunkach w jakich się znajduje. Rośnie w ziemi uniwersalnej, jest podlewany raz na 2-3 tygodnie. Pozdrawiam wszystkich:)
Samsu
500p
500p
Posty: 742
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Zamioculcasy , nowe lodygi wypuszczają zimą , przynajmniej tak wynika z moich kilkuletnich obserwacji. Ten cykl powtarza się u mnie każdej zimy.
Aga
Lofi
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 3 wrz 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

U mnie wypuszcza nowe pędy przez cały rok. Z moich obserwacji wynika że lepiej i szybciej rosną nowe pędy kiedy ma ciasno w doniczce. Mój teraz już z niej mocno wyłazi :)
Czemu nie podlewacie tej rośliny częściej? przecież można nawet co dziennie jednak z umiarem. Jakoś mi się nie wydaje aby przesuszanie kwiatków miało na nie dobry wpływ. Nigdy tego nie robię i wszystkie mi pięknie rosną.
Awatar użytkownika
okavango
100p
100p
Posty: 160
Od: 17 wrz 2011, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Potwierdzam obserwacje Samsu,u mnie podobnie.
Lilka
Awatar użytkownika
ONA-NINA
200p
200p
Posty: 234
Od: 10 lip 2012, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: szczecin

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Wyciągnęłam parę dni temu swojego biednego zamio z doniczki,żeby sprawdzić czy nie ma przelanych korzeni.Ku mojemu zaskoczeniu nie jest przelany!Włożyłam go z powrotem i czekam co będzie z nim dalej.Wygląda jak kupa nieszczęścia,wypuszcza aż 4 nowe łodygi,ale boję się,że nic z niego nie zostanie.Jest jaskarawo zielono-żółty :cry: i nie mam pomysłu z jakiego powodu :?: Byłam pewna,że to przelanie.No chyba,że on taki mi się od słońca zrobił,bo siedział kupe czasu przy oknie południowym gdzie praży.
Oczywiście został już przeniesiony.

-- 25 wrz 2012, o 21:24 --

mój również wypuszcza łodygi przez cały rok.

.[/quote]
Awatar użytkownika
Nolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2256
Od: 28 maja 2012, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

I chyba sama dałaś odpowiedź na swój problem :D Zamiokulkasy nie lubią ostrego słońca, jak najszybciej przestaw - tylko bez przesady nie w jakiś ciemny kąt, bo to będzie dla niego szok.
Awatar użytkownika
ONA-NINA
200p
200p
Posty: 234
Od: 10 lip 2012, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: szczecin

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

już 2 tygodnie temu został on przestawiony,ale czy ma szansę na "odbicie"?
Lofi
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 3 wrz 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Pewnie że się ruszy tylko potrzebuje troszkę czasu po zmianie miejsca. Mój jest na stronie wschodniej i widać że mu tam jest bardzo dobrze. Właśnie kolejny pęd już osiąga prawie pół metra wysokości i nadal rośnie ;:63
Awatar użytkownika
ONA-NINA
200p
200p
Posty: 234
Od: 10 lip 2012, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: szczecin

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

ja się wczoraj ledwo oparłam,żeby 3 zamio do domu nie przytargać ;:14
Awatar użytkownika
annawia
100p
100p
Posty: 114
Od: 13 sie 2012, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Witam,
mój zamio dziwnie wygląda, chyba coś mu jest tylko nie wiem, co, a jak nie wiem co, to nie wiem, jak mu pomóc. Poradzi ktoś coś?
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Samsu
500p
500p
Posty: 742
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Aniu ja niewidzę nic niepokojącego oprócz zasolenia podłoża , co oznacza , ze go często podlewasz. Zmień mu ziemię . Te przebarwienia na łodygach to od nadmiernego podlewania. Przesusz go .
Te suszki na łodygach , przy ziemi to normalka.
Na liściach , to jakieś uszkodzenia mechaniczne .
Zamioculcas ma bulwy w których magazynuje wodę .Jak sie zaczną marszczyć to dopiero powinno sie go podlewać . Dobrze byłoby jakby te bulwy były na wierzchu , żebyś mogła je obserwować .
Ja swojego zamioculcasa Podlewam dosłownie 3-4 razy w roku i ma się świetnie.
Aga
Awatar użytkownika
annawia
100p
100p
Posty: 114
Od: 13 sie 2012, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Ło matko!!! :) Nie wiedziałam, że tak rzadko aż z nim trzeba, a on chyba mi się rozpił. :)
Czyli zasolenie - mówisz - od przelania?
Zmienię zatem ziemię i zostawię bulwy trochę na wierzchu tak?
Dziękuję ;:196
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”