Witaj Marysiu,już wiem co będę od Ciebie potrzebować ,nasion arcydzięgla ,wszędzie go szukam ,bo nasiona kiełkują tylko do 3 miesięcy po zbiorze i nie mam skąd takich nasion wziąć ,a tu proszę są jak na dłoni potrzebuję na nalewki ,miałam kiedyś arcydzięgiel ,jeszcze nie miałam ogrodu,i nie robiłam nalewek ,tak go uporczywie karczowałam ,że go dawno nie ma ,a teraz wymyśliłam ,że mam tyle rodzajów nalewek ,a dzięgielówki nie mam ,już się cieszę,zimno wieje ,leje palę w centralnym i w piecu kuchennym ,a jutro będę sadzić resztę roślin pewnie na deszczu,ale to nic,dam radę
