Pod bocianim...... ogród 2015

[pela11]

Witaj Dorotko ,może jesteśmy po sąsiedzku bo ładne wybrałaś miejsce na ogród ,gdzieś pod lasem podobnie jak ja .Urzekły mnie Twoje orliki,masz ich sporo i w pięknych odmianach .Wieczorami przejżę Twój wątek dokładniej bo mnie mocno zaciekawiłaś .Pozdrawiam

[DTJ_1]

Gosia coś Ty u mnie bałagan wszędzie, wstawiłam zdjęcia te na których jest porządek, taka ze mnie cwaniara .
Jeszcze Was pomęczę iryskami , tylko widoczki, bo więcej nie kwitnie, ale jeszcze czekam z niecierpliwością na kolejne niespodzianki.

[dorkow0]

Dorotko, dziękuję za cudowne dedykacje. Miejsca urocze i rośliny prześliczne.
U mnie właśnie zaczyna grzmieć. Ciekawam, czy będzie z tego deszcz.
Co do podlewania, ja nie podlewam. Czasami, jak nowe, wiosną posadzone. Ale często tak mam, że rośliny dają radę. A jak nie dają, to ja daję sobie z nimi spokój. Może to podejście na skróty, ale ogród ma mnie cieszyć, a nie spędzać sen z powiek.
No, chyba, że już skwar trwa długo i długo, długo nie pada. Ale też tylko te rabaty blisko domu. Na końcu działki nie mam szans podlać. I tak się wszystko kręci.
Buziaki zostawiam

[tu.ja]

Ogólne widoki zapierają dech Niezłą kolekcję irysów posiadasz już. Mi najbardziej spodobał się ten pierwszy. Chyba należy do tych niższych...Ten drugi żółty też mi zakwitł nie wiedzieć skąd.
Szkoda mi dudków. U mnie ich nie ma i nigdy nie będzie. Stanowczo za blisko ludzie mieszkają. Sporo natomiast ptasiej drobnicy do mnie zagląda, część nawet zamieszkuje. Ku memu zadowoleniu nie tylko mazurki i sikorki, ale kilka innych gatunków przylatuje.

[takasobie]

Irysy - cudowności! Tyle ich masz i fajnie wkomponowane! Oczko fajne. Obkładaliście granitem, czy to inny kamień?

[April]

Irysków nazbierałaś aż miło Dobrze im w pobliżu oczka. Ja musiałam niestety swoje oddać bo było za sucho.
Orlików masz mało? To przecież cała plantacja

[Maska]

Dorotko za bociany duża buźka! jak małe podrosną to też poproszę
Te jajusia to jak moje kurczaczki takie słodkie! dudka żal
Masz ładną kolekcję orlików i jak najbardziej możesz wstawiać więcej
Iryski też lubię ale szkoda że ciągle trzeba je rozsadzać i tak krótko jest kwiat. Po deszczu niektóre zległy i trzeba będzie podpierać. Ten brąz mi się podoba Zmienia się Twoja oaza, oj zmienia na korzyść

[DTJ_1]

Wczoraj miałam ciężki dzień, zapowiadali wszędzie burze, a dziewczynki były na wycieczkach szkolnych i przedszkolnych. Stracha miałam, cała w nerwach, każda w inną stronę pojechała a mama wszystkie pazury obgryzła ." Na wycieczkę zuchy jadą , a mamusie głośno płaczą...." taka piosenka mi się przypomniała. Późno ale szczęśliwe, dojechały do domu, a mama odetchnęła z ulgą. Co będzie jak będą większe i częściej będą wyjeżdżać, może się przyzwyczaję.

Pozwólcie, że wpierw przywitam nowego gościa "Pod bocianim"
Elżbieto witam w moich skromnych progach. I jak mieszkamy po sąsiedzku? . Bardzo mi miło że Ci się spodobało miejsce, zapraszam do zwiedzania. Orliki pierwszy rok tak pięknie kwitną, widocznie jest ich rok.

Dorotko U mnie też padało. Jak Ty nie podlewasz, tylko w czasie upałów, to coś musi być w tym , że rośliny się przyzwyczajają. Ja ogródek podlewam, a z wężem też mam problem w najdalszych zakamarkach działki Burzę miałaś?.

Iza Dziękuję , aż się rumienię. Iryski nazbierałam , trochę kupiłam, a ten pierwszy to nie wiem skąd się wziął, ale jest już największa kępa i można dzielić . Ja strasznie żałuję tych dudków ale cóż natura...

MiłkaTe kompozycje to takie jeszcze mało przemyślane, kwestia przypadku , szczególnie przy tym nieskończonym oczku. Ale jak dużo kwiatów kwitnie, to całkiem fajnie wygląda . Tak to kamienie granitowe, jak kupiliśmy działkę, to nawet nie wiedzieliśmy że takie skarby są ukryte w zaroślach , trzeba było wykorzystać to co się ma, a tam gdzie nie starczy kaskę trzeba nazbierać i czymś niedrogim kończyć.

Jola Ładnie te iryski przy oczku wyglądają, sama jestem zaskoczona, a jeszcze nie wszystkie zakwitły. Przecież te irysy lubią sucho . E tam od razu plantację, jedna, dwie kępy się rozrosły, a za rok będzie kolejna czarna , zresztą nauka w las nie idzie, sama mówiłaś większe plamy jednego rodzaju .

Marysiu pewnie że będą, jak podrosną, bo na drzewo wleźć to już nie wlezę , żeby wcześniej cyknąć. Orlików więcej mi też się podobają, ale starczy. Pewnie już ich nie będę wstawiać , bo zanudzę, no może kilka . Iryski trzeba rozsadzać , na mniejsze kępy, czy w inne miejsce?. Fakt z tym kwiatem, trzeba zdążyć z aparatem . Brąz na razie jeden, ale może jeszcze jakiś rozkwitnie zobaczymy, a jak trzeba rozsadzać to i brązowego rozsadzę . Staram się jak umiem i na ile środki pozwalają na jakieś nawet drobne zmiany, ale i ja widzę korzyści a jak i Wy widzicie to w dobrym kierunku zmierzam .

A teraz zanim wyślę te odpowiedzi i wstawię jedno zdjęcie , muszę pokasować uśmieszki

[DTJ_1]

Czosnki zaczynają. Ten w zeszłym roku był jeden. Teraz są trzy . Czy ktoś wie mam go przesadzać jesienią, dzielić, czy cokolwiek robić z czosnkami???.





I trochę różności


Wiem, że trudno będzie w to uwierzyć , ale nie mam więcej zdjęć.

[PEPSI]

Dorotko nie wierzę, że nie masz więcej zdjęć.
Oczko wygląda już na dojrzałe. Nie wysycha? Ono jest jakoś wspomagane w sensie jakiegoś strumyka czy coś podobnego? Pytam bo wiercę dziurę w brzuchu mojemu S. On twardy i nieugięty. Mówi,że już mieliśmy i tylko robota głupiego z tym cyrkiem. Ale spoko....w końcu mi się uda bo mam plan. Bardzo chytry.

[DTJ_1]

Gosiu, nie oczko nie ma dopływu. Zostało uzupełnione jesienią i na razie tak jest, a nawet trochę odlaliśmy do układania kamieni. Na razie jest mała fontanna wstawiona, żeby napowietrzać, pewnie w trakcie upałów będzie parować, to wężem się doleje.
Gosia jak masz plan to się uda , a roboty to na pewno będzie, oczyszczanie szczególnie, ale ten szum wody, powietrze zupełnie inne w trakcie upałów i nowe ptaszki się pojawiły. Więc na razie więcej plusów. Naprawdę zdjęć brak, zanudziłam orlikami?.

[Maska]

Dorotko irysy z czasem tworzą zestarzałe karpy to trzeba to wykopać najstarszą część twardą wyrzucić a młode mniejsze posadzić, może być w to samo miejsce ale dosypać kompostu. Czosnków nie ruszam i dzięki temu jest ich coraz więcej, biały musiałam przesadzić i nie przybył kolejny kwiat
Ogród robi się śliczny, Twój i idź tą drogą

[DTJ_1]

Marysiu dziękuję za rady, muszę się przyjrzeć jesienią na kłącza i trochę porządku zrobić z tymi irysami. Może akurat uda się wykończyć jesienią oczko , to będzie przesadzanko .

[takasobie]

Na tym właśnie polega kompozycja, że kwiaty rosną i jak fajnie wyglądają razem, to dobra kompozycja, a jak nie, to zła! Ja też tak sadzę i pewnie wiele osób tu na forum. Tak trochę przypadkowo, tak trochę fantazyjnie!

[JacekP]

Bardzo dziękuję za bodziszki! To piękne kwiaty ale niestety u mnie trochę zapomniane z powodu głównych kolekcji
Ale jeszcze większą frajdę zrobiłaś mi pokazem kosaćców Poczułem się jak w swoim ogrodzie jedną nogą Moje ukochane odmiany! Granatowy ('Bishop's Robe') zawsze się kładzie więc trzeba go wiązać. I tak jak Marysia radzi - kosaćce trzeba odmładzać co 3-4 lata. Inaczej będą coraz słabiej kwitły.