Ela około 75% moich lilii rośnie w ogrodzie, tylko że mój ogród jest cały "nafaszerowany" donicami, bo inaczej nie miałabym ani jednej cebulki. Zdarza się też , że do wkopanej w ogrodzie "na stałe" donicy wstawiam doniczkę z tulipanami, a po przekwitnięciu zabieram tulipany i wstawiam donicę z innymi kwiatami
Przenoszone donice to około 60 szt, rosną w nich nie tylko lilie ,mam ismeny, eukomisy, kalie..
Mój ogródek jest malutki :przy wejściu po obu stronach schodów, kawałek przy garażu i kawałek obok domu. Pomysł na donice zrodził się jak sąsiadce nornice zżarły 100 cebul tulipanów. I najgorsze że nie tylko są nornice, są jeszcze jakieś szczury wodne,
jesienią była przeprowadzana deratyzacja.Dlatego nie ma mowy, aby moje cebule rosły bez osłony. Mam 3 róże rosnące w donicy, bo to coś dużego podkopało korzenie i róża usychała
Jesienią zauważyłam kilka przybyszowych cebul, na które ustawiła się już kolejka koleżanek dlatego jak na razie nie ma widoku abym jakieś cebulki miała "na zbyciu"
http://images75.fotosik.pl/273/0a76ed4198c3482bmed.jpg
http://images76.fotosik.pl/273/d1f8c9ec715a5782med.jpg