Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
palians
100p
100p
Posty: 148
Od: 18 lip 2010, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubogoszcz
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Rybko, naprawdę nie ma złamania. One pewnie będą bardziej sztywne w późniejszym okresie, teraz może dostało im się i dlatego zwiotczały.
Dziękuję za linka przyda się na pewno. Jak widać zapotrzebowanie na duże dawki azotu już są dla nich niepotrzebne.
Teraz pozostanie mi tylko w późniejszym czasie dostarczać im potas w formie oprysku chyba.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13846
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Mi nie pasują te liście:
Obrazek

Wyglądają na wykręcone z nadmiaru azotu,.jednak na zdjęciu niewyraźnie widać i wygląda na to, że najgorsze już za nim.

Diwi mnie jeszcze to, że taki duży krzak, a nie widać pomidorków.
Awatar użytkownika
TomekD
200p
200p
Posty: 281
Od: 16 lut 2013, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

palians pisze:A do jakiego momentu pomidor ma większe zapotrzebowanie na azot?
Hm, bardziej od jakiego :-)

Zerknij na link który znajdziesz tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2#p5174452

Wydaje się że są tylko dwa opracowania na temat poborów składników w czasie przez pomidora (Huett 1985 ; Carpena 1998)
Trudno porównać obie metody badań, warunki i odmiany - jednak trendy zapotrzebowania w czasie są zbliżone.
Megalomanią byłoby też jednak zakładać że nasze pomidory mają zupełnie inne apetyty w czasie.

Tyle że składniki powinny być w wystarczającej ilości w podłożu od początku.
Inaczej będzie tylko jeżeli to uprawa w ograniczonej ilości podłoża - pojemnikach.

Poczytać zawsze warto, ale to co poradziła Comcia przede wszystkim:
Comcia pisze:Spokojnie. Tylko spokojnie.
Braki zawsze można uzupełnić a nadgorliwość jest najgorsza.
pozdrawiam, Tomek
palians
100p
100p
Posty: 148
Od: 18 lip 2010, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubogoszcz
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

BobejGS owoce ma, ale z drugiej strony, ogólnie owoce dopiero zbliżają się do wielkości jaja kurzego. Z tego co wyczytałam to ta odmiana ma wysoko grona.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5141
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

kurakao, może zastosujesz OW i podwójna korzyść, dasz wapno i ochronę. A więdnięcie, to zasolenie . Nie dawać nawozów, aż odbudują się korzenie.
Awatar użytkownika
vehicula
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 2 lip 2012, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Witam, będę wdzięczny za diagnozę. Brak jakichkolwiek innych objawów. Z fachowych opisów nie wyglada to na bakteryjnego raka, ale prosze o sugestie pomidorowych ekspertów.

Obrazek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Nie mogę otworzyć zdjęcia ale na tej miniaturce wygląda to jak korzonki przybyszowe.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7884
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Podobne wypustki na łodydze (korzenie przybyszowe) pojawiały się u mnie przy duuuużej wilgotności powietrza.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
vehicula
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 2 lip 2012, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Dzięki bardzo za odpowiedzi. Niestety na wilgotność powietrza nie mam zbyt dużego wpływu :D , a ostatnio w okolicach Łodzi wilgotno. Ziemia jest przykryta czarną agrotkaniną. Niestety. Zimne majowe dni spowodowały późne wsadzenie pomidorow i mam na nich dopiero kwiaty. Nie wiem czy cokolwiek bedzie z tych roslin w tym roku. ;:145
Awatar użytkownika
sajmon0609
200p
200p
Posty: 273
Od: 1 mar 2009, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

BobejGS pisze:sajmon0609 Pokaż wierzchołki tych krzaków. Nie wiem, czy to nie będzie niedobór potasu, od nadmiaru azotu.
To jest post ze strony 57 ale nie było zdjęcia wierzchołków ,może boki liści widać niedobory ale końce to ZZ
gobi13
50p
50p
Posty: 91
Od: 25 mar 2012, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Hej ;)

Piszę w imieniu swojego taty, który amatorsko uprawia sobie kilkanaście krzaczków pomidorów na własny użytek w namiocie goliowym. Nietety w ostatnim czasie kilka sztuk ma jakieś kłopoty.

Problem nr 1 (dotyczy 4 krzaczków):

http://imgur.com/a/ZI9TP

Problem nr 2 (dotyczy 3 krzaków):

http://imgur.com/a/etyh2

Gdyby ktoś wiedział co może być przyczyną i jak można temu zaradzić to od razu dziękuję serdecznie za pomoc. ;)
palians
100p
100p
Posty: 148
Od: 18 lip 2010, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubogoszcz
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

A czym je nawoził?
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

". vehicula"]Witam, będę wdzięczny za diagnozę. Brak jakichkolwiek innych objawów. Z fachowych opisów nie wyglada to na bakteryjnego raka, ale prosze o sugestie pomidorowych ekspertów.
To nie rak bakteryjny, tego najlepiej widać na przekroju łodygi, nie jestem na swoim laptopie i nie mam tu zdjęć aby wstawić jak wygląda rak.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
kurakao
200p
200p
Posty: 286
Od: 13 maja 2015, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

ekopom pisze:kurakao, może zastosujesz OW i podwójna korzyść, dasz wapno i ochronę. A więdnięcie, to zasolenie . Nie dawać nawozów, aż odbudują się korzenie.
Dzięki tak zrobię. Na razie nie widać dalszych oznak SZW, mam nadzieję że tak zostanie. Jutro jeszcze opryskam HT bo mam aktyny komunikat o ZZ. A z nawozem na razie wyluzuję.
Pozdrawiam!
lester
50p
50p
Posty: 68
Od: 11 wrz 2014, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Co to jest? Obrazek
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”