Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wolu u mnie pogoda dziś podobna jak u ciebie ,wszystko co natura posiada :roll: pies wylegiwał się na słonku po czym szybko gnał do budy bo padał grad ;:108 Mimo strat wiosna u ciebie już piękna w ogrodzie ;:215
bona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1032
Od: 30 wrz 2007, o 19:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wiolu moje serduszki też przemarzly, deinante i stara hortensja ogrodowa, całą zimę byla opatulona, ładnie przezimowala, a tu wszystkie mlodziutkie pędy przemarzly :(
Co do tulipanow, to u mnie też jakbym nie dosadzila co roku to wyginęły by całkiem, jedynie takie najzwyklejsze czerwone i żółte najlepiej się trzymają
Pamiętam gdy chodziłam do podstawówki niedaleko mnie był majątek w miejscowości Łomno to tam uprawiali tulipany, nie wiem na co. Ludzie mówili, że cebulki wysyłają do Krakowa na leki, ale czy to prawda?
O tej porze roku na polach było morze czerwonych i żółtych tulipanow, widoki do dzis mam w pamięci, pamiętam jak ze szkoły jeździliśmy czasem do pomocy oglawiac tulipany, jeździliśmy segregowac cebulki, później czasem dostawaliśmy po kilka cebulek, w niektórych ogródkach do dziś rosną potomkowie tych tulipanow
Ot tak mnie na wspomnienia wzięło, bo czasem jak popatrze w tamtą stronę to tam ponuro...
U mnie też zimno i też na pocieszenie kupilam kilka rozyczek w promocji :D
Gorąco pozdrawiam z Gór Świętokrzyskich
Bożena
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11744
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wiolu masz rację,że przez to zimno to tylko patrzę co by kupić? Ciepełko by przyszło to ryłabym w ziemi ;:306
A tak oglądam moje tulipany z nosem przy szybie ;:224 Chyba miałam nosa,żeby w donicach na balkonie posadzić.Nawet dobrze sobie radzą,tylko hiacynty coś słabowite.
Zimnica brr na giełdę dziś nie pojechałam,to do mnie niepodobne.Zawsze można kupić roślinki,a dziś dałam sobie spokój.
Jutro względnie ma być jeden dzień cieplejszy,pewnie pojadę na troszkę, bo ciekawość mnie zżera,a może zdążę posadzić szałwie.
Co to za białe kwiatki?

Buziaki :D
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

:wit Wiolu

Ale spodobały mi się u Ciebie te białe tulipany ;:167 I tak dużo ich jest, piękny widok.

Anemonella, to w ogóle cudo! Nie znałam tej rośliny wczesniej, kwiaty ma jak pełne kosmosy (ktore uwielbiam) ;:173

Cieszę się, że tu zajrzałam ;:196
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

To prawda ;:306 , ale co tam, dzisiaj jadę się pocieszyć. ;:112
Śliczne te fiołeczki, moje mocno obmarzły i teraz tylko listeczki widzę.
Ale może się pozbierają i jeszcze coś z nich będzie.
Grażyna.
kogro-linki
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4986
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wiolu może i pogoda kiepska, ale ja widzę tylko piękne wiosenne widoczki ;:215 Fiołeczki udało ci się cudnie uchwycić ;:173 A łan tulipanów ;:oj Z szachownicą chodzi ci o wielkość kwiatków, czy ogólnie?
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wiola wiedziałam że znam te zdjęcia na pewno ;:108 i znam te róże i znam ich właścicielkę ,której należy się podium w kwestii różanej ;:215 Głosowałam ;:173 Gratuluję serdecznie ;:303
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wioluś - mnie tam Twój kurdupel :;230 , znaczy się szachownica się podoba. Może i ona nie cesarska , ale na pewno jest ciekawa. A że malutka? A czy Napoleon był wysoki?
Ja z zakupami pasuję, może po weselu się na coś skuszę, ale teraz moja kieszeń wygląda jak wielka dziura budźetowa i tyle w niej pieniedzy, że hej! Róże u Hyżego zamawiałaś teraz czy jesienią? Interesuje mnie, czy jeśli ktoś zamawia teraz, to też dostaje piękne sadzonki, czy to już wyprzedaż ostatków.
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wioluś wybacz, że tak późno tu zaglądam ;:196
Przyzwyczajona jestem, że dostaję powiadomienia o nowych wpisach a tu chyba system zastrajkował no i przegapiłam :oops:
Moje Sweet Laguny (wzięłam dwie) też już posadzone, niech nam teraz ładnie rosną.
Szachownica cudna, ja uwielbiam takie mikruski. Miałam kiedyś kostkowaną, ale zaginęła razem z rannikami...
Może jesienią dokupię. Tulipany też masz piękne ;:167
U mnie też dziś pogoda niezbyt zachęcająca do prac na zewnątrz, niestety róże czekają i trzeba je będzie posadzić...
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17293
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Szkoda owocowych. Oj szkoda. Może jakieś się uratują?
Piękne ujęcia pierwiosnkowe i tulipanowe.Oj pięknie; )
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wiolu, szkoda magnolii, tym bardziej, że na kolejne kwiaty trzeba czekać do następnego roku :( Dobrze, że tulipany dały sobie radę po tych nocach z przymrozkami. Exotic Emperor uwielbiam. Mają wyjątkowo trwałe kwiaty, no i ten kolor, taki elegancki ;:215
Czytałam, że na pocieszenie i przetrwanie kiepskiej pogody poczyniłaś małe zakupy :;230 Nie ma to jak sprawić sobie przyjemność i w ten sposób poprawić humor :D Jak wyglądały sadzonki od Hyżego? Jestem bardzo ciekawa Twojej opinii. Większość osób bardzo chwali tę szkółkę. Żeby tak jeszcze mieli jakieś Austinki... ;:224
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wiolu, cudne te białe tulipany. Zresztą chyba kazde tulipany w większej grupie zyskują uroku :) A szachownica chyba jeszcze urośnie, wydaje mi się, bo nie wykształciła tej specyficznej kratki jeszcze, więc pewnie dopiero się zbiera ;:218
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wiolu ja mam szachownicę kostkowatą, ona chyba jest troszkę większa od cesarskiej a mimo wszystko na rabacie jest mało widoczna. One ładnie wyglądają w dużych kępkach, ale to trwa latami. Swoją mam chyba z 5 lat i jak na razie szału nie ma. Ciemna pomalutku ale się rozrasta a biała jak była 1 sztuka tak jest ;:224 , dobrze, że w doniczce, to nie zginęła :;230
Cesarskiej nie mam, może Twoja będzie się szybciej rozmnażała ;:333
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Witajcie kochani w ostatnią niedzielę kwietnia.
Nie odzywałam się przez cały tydzień ponieważ pogoda totalnie mnie dobijała. Na nic nie mam ochoty. Brakuje mi i to bardzo ciepła i słoneczka.
W wiadrze od kilku dni stoją róże z F kupione w przecenie. To samo powojniki - też stoją i czekają aż się nad nimi zlituję i je posadzę. Czekają nasiona warzyw (marchwi, pietruszki, buraczków) i czekają krateczki na pomalowanie i trawa na koszenie :( . To wszystko było w planach do zrobienia zaraz po świętach. Niestety pogoda pokrzyżowała plany i do tej pory nie dało się nic zrobić. Teraz znów czuję że dopada mnie jakiś leń ogrodowy i nie wiem jak się zmuszę ... :roll:
Zdjęć nowych też nie mam, bo nic nowego nie kwitnie, a to co miało by teraz kwitnąć to obmarzło :(
Odpowiem zatem na posty. Może po południu przejdę się z aparatem po ogrodzie i coś cyknę (o ile oczywiście nie będzie padać albo wiać :evil: )

Alu, mi już złość przeszła na te straty mrozowe, ale dopadło mnie zobojętnienie i leń. Bo po co tu robić jak przyjdzie mróz i załatwione.
Będę się musiała jakoś zmusić, bo sporo pracy mnie czeka. Mam nadzieję, że kiedy wreszcie nadejdą ciepłe dni, to i energia mi powróci.
Nawet nie kracz, że lata też nie będzie. Tego psychicznie bym już nie wytrzymała.
Przygotowania komunijne już na finiszu. Przyjęcie tym razem w restauracji, więc odpadło mi wiele pracy z szykowaniem. A finał już niedługo, bo za tydzień :wink:

Basiu u nas przez cały tydzień pogoda była beznadziejna. Oby to się wreszcie poprawiło, bo już wytrzymać nie mogę. :roll:

Bożenko, takie pola tulipanów to musiał być wspaniały widok :D Piękne masz wspomnienia.
I fajnie mieć ich potomków w ogrodzie.
Pochwal się co kupiłaś na promocji :D

Aniu u mnie w ogrodzie nawet tulipany nie chcą się rozwinąć. Kwitną jedynie Exotic Emperor. Piękne są i dzielnie znoszą kaprysy pogody.
Ja fajnej giełdy nie mam w pobliżu i zazdroszczę wszystkim, którzy mają takie miejsca niedaleko. U nas nawet porządnego centrum ogrodniczego nie ma. Trzeba kombinować :roll:

Amanita, te tulipany to Exotic Emperor. Sadziłam je jesienią, chyba 100 sztuk, więc pięknie póki co wyglądają. Ciekawe jak będzie z nimi w przyszłym roku.

Grażynko u mnie fiołków zatrzęsienie. Jak popatrzyłam ile ich jest, to się przeraziłam. Muszę jak najszybciej zredukować ich liczbę, bo potem nie zapanuję nad nimi.
Co tam kupiłaś na pocieszenie ?

Tolinko, bardzo, bardzo dziękuję ;:196 Teraz już wiem, kto Ty :lol:

Ewka u mnie też z kasą nie najlepiej, bo komunia i inne inwestycje, ale kilka zaskórniaków na nowe roślinki się znalazło. U Hyżych zamawiałam teraz niedawno. Sadzonki przepiękne,, duże, z wielgaśnymi korzeniami. Absolutnie nie wyglądają na wyprzedaż resztek.
Pierwszy raz tam kupowałam i jestem bardzo zadowolona. Jeżeli odmiany okażą się zgodne, to myślę że częściej będę robić tam zakupy :D

Małgosiu, to tylko na zdjęciach tak pięknie wszystko wygląda. Jak je robiłam, było strasznie zimno i momentalnie ręce zmarzły.
Szachownica i kwiatuszki ma małe i cała ogólnie jest mała. Ale może być, podobają mi się i takie maluszki. Dobrze, że posadziłam ją z przodu rabaty.

Joluś, ja z braku miejsca i dużej liczby chciejstw wzięłam jedną Sweet Lagunę. Ależ jestem jej ciekawa. W opisach pisze, że pięknie pachnie.
Ja mam dwie zwykłe Laguny i widok przepiękny jak kwitną :D
Kostkową też kiedyś miałam i nie mam. Też nie była za duża, ale ta jest mniejsza. Ale i tak ma swój urok. Żeby chciała się jeszcze rozrastać z roku na rok.

Aniu, owocowych niestety w naszym rejonie nie będzie. Jest klęska w tym temacie. Ja mam tylko kilka różnych drzew dla siebie, ale sadownicy już liczą ogromne straty.

Dorotko, z sadzonek od Hyżych jestem bardzo zadowolona. Dołączam do osób, które chwalą. Pewnie wrócę jeszcze do nich.
Austinek nie mają, ale za to piękne Kordeski w przystępnych cenach :wink:

Aniu, An 85, ta szachownica nie będzie miała tej kratki kratki jak nazwałaś :lol: To nie ta odmiana :wink:
W ubiegłym roku po raz pierwszy posadziłam tulipany w większych grupach - minimum 50 z odmiany i tak już chyba będę robić. Wolę posadzić mniej odmian w większych grupach, niż naciapać wszystkiego po trochu. Tak mi się po prostu bardziej podoba :D

daysy, ta moja szachownica, to chyba Michajłowskiego, czy jakoś tak. Kostkową też miałam. Parę lat ładnie rosła a potem zaginęła. Ale to może i moja wina, bo sporo kopałam, przesadzałam w tym miejscu i możliwe że sama zniszczyłam cebulki.

A teraz ide na obchód ogrodu z aparatem. Wstawię później co nieco :D
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wiolu, a to przepraszam, myślałam, że wszystkie szachownice są w... szachownicę :lol:

O jejku... 50 szt z każdej odmiany :shock: Pomysł super, wrażenie muszą robić ekstra, nie ma innej opcji. Tylko gdzie znaleźć miejsce na takie ilości - zazdroszczę ;:108
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”