Domowe orchidarium

[trzynastka]

Małgosiu czy u Ciebie jest cokolwiek nie kwitnącego ? pokazujesz same cudowne kwitnienia

[Art]

Małgosiu, ależ u Ciebie sie dzieje. Storczyki nie próżnują, no i widać, Ty też
Świetnie się komponują storczykowe kwitnienia w wiklinie. Byłam ciekawa jak ogarniesz uprawę zbiorową w dużym koszu i widać, że panujesz na nią.
Ślicznie Ci wszystko kwitnie, a Masdevallie też pewnie się zaaklimatyzują. Jakie stanowisko chcesz im zapewnić ?

[Merghen]

Dziękuję Aniu, Lolu-san

Celinko, sporo nie kwitnie i nawet nie ma na to ochoty. Jak tak dalej pojdzie to ...

Asiu, ogarnęłam kosze wiklinowe choć, jak pisałam, z początku nie było łatwo i o mało co nie straciłam jednej z hybryd Phalaenopsis. Teraz sytuacja wydaje mi się opanowana a storczyki zadowolone. Jeśli chodzi o Masdevallie to zimą stoją przy drzwiach balkonowych gdzie mają odpowiednią ilość światła ale też i chłód. Teraz, wiosną, przeniosłam w kąt wschodniego okna bez ogrzewania (zimą jest tam im za ciepło) i lekko rozszczelniłam okno. Ale jak się ustabilizuje pogoda to pójdą do cienia na balkon. I tak do późnej jesieni.

A teraz to co ostatnio rozwitło większą ilością kwiatów lub dopiero tym pierwszym ale nie jedynym-jak na razie są to dalej hybrydy Phalaenopsis.

Biała hybryda w słoneczku


Jeden z wiszących koszów pokazał dwie piękności:
rożową hybrydę o ogromnych kwiatach zakupioną dawno temu w Biedronce. Jest chętna do kwitnienia.






Coś, co rozwitło po raz pierwszy po dłuższej reanimacji a kupowane 'w ciemno'. Powinna wg mnie również delikatnie pachnąć ale to dopiero sprawdzę jak rozkwitnie więcej kwiatów.








Miniaturka, która w zeszłym tygodniu jeszcze miała pąki pokazane na zdjęciu z miniaturką tęczową
ciężko jej zrobić zdjęcia bo pęd swobodnie w koszu zwisa.

Tutaj musiałam zdjęcia robić płaszcząc się na podłodze






I na koniec:

Ślimaczek, który już znalazł cel w życiu

interesująca zapowiedź bliźniaków

A tak straszy Masdevallia NOID roboczo zwana "Kameleonem" od Joasi/Joane . Straciła liście w wyniku ostrych dyskusji ze mną ale widać,że twarda z niej sztuka.

[Mala_MI]

Małgosiu, pięknie soczysty jest ten peloric, który pokazałaś wcześniej.

Nowe nabytki rewelacyjne!

[Henrykbb]

Małgosiu,wszystkie w "moich" kolorach,takich delikatnych.
Najpiękniejszy ten tak biały że aż żółty.
Bukiety koszykowe już chwaliłem ale tego nigdy za wiele.

[Merghen]

Justyko, Henryku witajcie ponownie i dziękuję za pozostawienie śladu

Muszę przyznać,że ostatnio nie pokazałam jednego kwitnienia. Zapomniałam ale hybryda Phalaenopsis wcale się nie obraziła i rozwinęła następny pąk. Oto ona:
Mam wrażenie Henryku,że Ty masz taką samą. U mojej obserwuję ciekawą zmianę na lepsze, za każdym razem jej kwiaty są większe.

I następna zmiana w kwitnieniu - na strarym pędzie sklepowym już niedługo powinny się pojawić takie kwiaty

a na nowym pędzie rozwinął się taki

Przy kolejnej hybrydzie pierwszy kwiat jest pozbawiony jednego z płatka okółka ale następne mają już wszystko na miejscu. Pamiętam,że kupiłam go w sierpniu 2011r. do reanimacji choć miał kilka kwiatów ale w markecie był całkowicie wyciągnięty z podłoża i włożony bez niego do doniczki. Ot, taki biedaczek. Po wsadzeniu do nowego podłoża jeszcze troszkę kwitł i koniec. Teraz przedłużył pęd i chce się odwdzięczyć


I jeszcze jeden rzut na białą hybrydę

W towarzystwie sąsiadów

[Merghen]

Mało mam ostatnio czasu więc wklejam hurtem
Masdevallia NOID zwana 'Kameleonem' gdyż zmienia zabarwienie kwiatu wraz z jego przekwitaniem - Asiu, to jest ta Twoja



Wszystkie moje - już stoją na balkonie

Uratowane pachnidełko z OBI - Phalaenopsis hybryda, już wcześniej pokazywałam kwiat bez jednego płatka okółka


Następne pachnidełko - tym razem mój prawie-pierworodny - Phal. hybryda, kwitnie zawsze chętnie i obficie




Widok kosza z pachnidełkiem i Phal. hybrydą z Biedronki


Kosz z drugiej strony - ta hybryda również pachnie


Wcześniej pokazywany Phal. peloric (i jego zmienność w kwitnieniu) ma więcej kwiatów


A tak wygląda kawałek jego łodygi
powyżej tego suchego odcinka są kwiaty i następne pąki. Ciekawa jestem czy dalej będzie się rozwijała łodyga powyżej czy zaschnie?

I ogólny widok na kosz stojący


Coś tam jeszcze obiecuje pokazać swoją buźkę ale większość idzie w szczypior

[Mala_MI]

Małgosiu, u Ciebie to jak w kwiaciarni. Wszystko kwitnie hurtowo.

Masdevallia cudowna!

[Merghen]

Justynko, to tylko tak wygląda z pozoru. Głównie pokazuje się kwitnące, natomiast gdyby wszystko zakwitło

[Henrykbb]

Małgosiu,z tym usychającym i jednocześnie kwitnącym pędem to faktycznie ciekawostka. Czym on żyje?

Twoja skromność jest nie na miejscu,Justynka ma rację,kwiaciarnia u Ciebie.

A ten

Mam wrażenie Henryku,że Ty masz taką samą. U mojej obserwuję ciekawą zmianę na lepsze, za każdym razem jej kwiaty są większe.

to raczej dwa moje w jednym.Z jednego /woskowca/ barwy a z drugiego wzorek /piegi + mazy/. Może to rodzice Twojego.
Oczywiście Twój ładniejszy.

[Merghen]

Dziękuję Henryku, teraz to się na całego. On wygląda na zdjęciach na woskowca ale jeśli dobrze pamiętam to raczej ma cieniutkie płatki. Jak wrócę wieczorem do domu to sprawdzę.

A z tym pędem mam zagwozdkę, zwłaszcza,że ciut niżej, gdzie również pęd jest lekko podsuszony Phalaenopsis postanowił się jeszcze rozgałęzić. Jeszcze inne rozgałęzienie jest na zielonej części. Zdam relację jak coś się zmieni.

[Art]

Małgosiu, bardzo podoba mi się nowa 'odsłona' pelorica A ta sucha łodyga musi mieć wewnątrz jakieś żywe przewodzenie.
Też ciekawa jestem jak się dalej potoczy jej los ?
Widok ogólny na ukwiecony kosz, to BAJKA Wciąż tu wracam, by go jeszcze raz pooglądać.
'Ślimaczek' pewnie już nieco podrósł, ale na ost. zdjęciu świetnie przytula się do młodego korzonka

[aventia]

Merghen masz naprawdę wspaniałą kolekcję Obejrzałam z przyjemnością