Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Pozwól, że sparafrazuję: "Chciałabym i boję się". W tym roku chyba się jeszcze nie odważę, ale uważnie będę przyglądać się Twojemu ogródkowi ( to mi nowina ) i zobaczę co czas przyniesie. Swego czasu przesadzałam LO - i odchorował, Candelight, Dauble Delight też. Stąd moje obawy. Oczywiście różyczki doszły do siebie, ale sezon był stracony. Trzymam kciuki za Twoje zmiany.
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Ewuś moje przesadzane róże nigdy nie odczuwały tego,raczej lepiej zaczęły rosnąć,więc może dlatego nie boję się przesadzania
Każdy jednak musi sam decydować o losie swoich różyczek
A kciuki trzymaj
Każdy jednak musi sam decydować o losie swoich różyczek
A kciuki trzymaj
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Ja też ze swoimi pnącymi biegałam po ogrodzie, aż w końcu znalazły swoje miejsce i od dwóch lat cieszę się w końcu kwiatami Flammentanz, F.Juranville i Etiude. Róże miały po kilkanaście lat, dwie pierwsze nigdy nie kwitły a Etiude bardzo słabo, nadrobiła to z nawiązką w zeszłym roku.
Na twoim miejscu Ewo posłuchałabym Halinki, jak dobrze podkopiesz i od razu wsadzisz na nowe miejsce, będą Ci wdzięczne i z pewnością odpłacą pięknym kwitnieniem.
Na twoim miejscu Ewo posłuchałabym Halinki, jak dobrze podkopiesz i od razu wsadzisz na nowe miejsce, będą Ci wdzięczne i z pewnością odpłacą pięknym kwitnieniem.
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko widzę że zrobiłaś ładne zamówienie. Cztery róże z twoich zamówionych rosną u mnie w ogródku i spisuję się jak na razie dobrze. Mam nadzieje że może w tym roku będziesz miała więcej czasu na swój ogród. Szkoda że w zeszłym roku jak byłam u Mai i Ani nie udało nam się spotkać.
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Danusiu ,możemy w tym roku się wprosić
Halinka, nie zawsze jest w domu i dla tego jakoś wizyta nam się nie udała
ale nic straconego
Halinka, nie zawsze jest w domu i dla tego jakoś wizyta nam się nie udała
ale nic straconego
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Wróciłam na chwilę,ostatnio mam pracowite dni,ale jeszcze 2 tygodnie i do domu w końcu jedziemy
Daysy dokładnie jak u mnie mizernie rosły Flammantanz i Etude,a po przesadzeniu nadrobiły niesamowicie,kwitły cudnie.
Danusiu zamówienie to taki spontan,ale mam nadzieję,że te róże się u mnie sprawdzą,jak nie będą następne
Skoro masz niektóre z nich to sobie porównamy .A z tym czasem to bywa różnie,oby było go więcej
Może jeszcze uda nam się spotkać
Marysiu zapraszam ,obym tylko była w domu
Akurat w tym sezonie planujemy trochę pojeździć,poodwiedzać rodzinkę,ale mam nadzieję,że zgramy się terminami
Sezon długi,więc na pewno się zobaczymy
Daysy dokładnie jak u mnie mizernie rosły Flammantanz i Etude,a po przesadzeniu nadrobiły niesamowicie,kwitły cudnie.
Danusiu zamówienie to taki spontan,ale mam nadzieję,że te róże się u mnie sprawdzą,jak nie będą następne
Skoro masz niektóre z nich to sobie porównamy .A z tym czasem to bywa różnie,oby było go więcej
Może jeszcze uda nam się spotkać
Marysiu zapraszam ,obym tylko była w domu
Akurat w tym sezonie planujemy trochę pojeździć,poodwiedzać rodzinkę,ale mam nadzieję,że zgramy się terminami
Sezon długi,więc na pewno się zobaczymy
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Piękna Belvedere
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Daysy Belvedere kwiat ma przepiękny ,ale moja akurat róża ma pokrój fatalny, nie rozkrzewi się jak trzeba, którejś zimy mocno zmarła ,rośnie w fatalnym miejscu, chciałam dokupić drugą, ale tam gdzie robiłam zamówienie jej nie było.Muszę o nią zadbać w tym roku, ale i tak będę starała się ją kupić.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Warto Halinko zainwestować w Belvedere. U mnie na szczęście ładnie się rozkrzewiła, na jesieni ją przesadziłam, bo wchodziła na Saharę. Mam nadzieję, że przeprowadzka jej nie zaszkodzi.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko, jakie się sprawuje u Ciebie róża Handel?
Kupiłam ją wczoraj... nie mogłam się oprzeć. Bardzo spodobała mi się
Ciekawa jestem jak u niej ze zdrowotnością, wytrzymałością na mróz i... przeciąg?
Mam fajne dla niej miejsce - dużo słońca, ale trochę wietrznie może być.
Czy może lepiej ją do zacisza, ale słońca wtedy mniej?
Kupiłam ją wczoraj... nie mogłam się oprzeć. Bardzo spodobała mi się
Ciekawa jestem jak u niej ze zdrowotnością, wytrzymałością na mróz i... przeciąg?
Mam fajne dla niej miejsce - dużo słońca, ale trochę wietrznie może być.
Czy może lepiej ją do zacisza, ale słońca wtedy mniej?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Ewuniu właśnie u mnie ona była przesadzona dawniej,i niestety okazało się ,że w gorsze miejsce .
Przez moje wyjazdy też nie dopilnowana,jak nie mrozy to susza ją osłabiły i tak jakoś nie może wyjść na prostą.Jednak w tym roku pochucham na nią
Basiu moja Heandel rosła cudnie,krzewiła się ładnie,kwitła jak szalona ,w miarę zdrowa.
Któregoś roku niestety wiatr(straszna wichura,ona rośnie na skarpie) wyłamał ją,został korzeń,ale tak głęboko,że nie mogliśmy wykopać go,więc zostawiłam w ziemi,myśląc,że już po niej,jednak wypuściła gruby pęd,ale tak jakby startowała od nowa.Powoli się odradza.Rośnie wysoko,więc skrócę w tym roku ją mocno aby się zagęściła.Szkoda mi było taki krzaczor wyrzucać,więc spróbowałam ukorzenić kawałek pędu i udało się ,mam teraz 2 róże.
W silne mrozy,nie zabezpieczana dawała radę,więc ciesz się nią.U mnie rośnie w słońcu,ale w miejscu wietrznym,jednak ona nadaje się do półcienia.
Przez moje wyjazdy też nie dopilnowana,jak nie mrozy to susza ją osłabiły i tak jakoś nie może wyjść na prostą.Jednak w tym roku pochucham na nią
Basiu moja Heandel rosła cudnie,krzewiła się ładnie,kwitła jak szalona ,w miarę zdrowa.
Któregoś roku niestety wiatr(straszna wichura,ona rośnie na skarpie) wyłamał ją,został korzeń,ale tak głęboko,że nie mogliśmy wykopać go,więc zostawiłam w ziemi,myśląc,że już po niej,jednak wypuściła gruby pęd,ale tak jakby startowała od nowa.Powoli się odradza.Rośnie wysoko,więc skrócę w tym roku ją mocno aby się zagęściła.Szkoda mi było taki krzaczor wyrzucać,więc spróbowałam ukorzenić kawałek pędu i udało się ,mam teraz 2 róże.
W silne mrozy,nie zabezpieczana dawała radę,więc ciesz się nią.U mnie rośnie w słońcu,ale w miejscu wietrznym,jednak ona nadaje się do półcienia.
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko
Chyba ja postąpię jak Ty z różą Heandel ,bo kilka róż ma czarne pędy.
Róża ładna - ciekawe ,że tak cudnie odbiła i jeszcze zakwitła.
Chyba ja postąpię jak Ty z różą Heandel ,bo kilka róż ma czarne pędy.
Róża ładna - ciekawe ,że tak cudnie odbiła i jeszcze zakwitła.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Dziękuję Halinko za informacje.
Piękna u Ciebie ten Heandel.
I w sumie naprawdę to cud i jej wielka wola życia, że po takim wyłamaniu odrodziła się.
Mój Westerland został zniszczony przez połamanie i niestety... pomimo, że szyjka szczepienia była cała, nie odbił.
Powiedz mi jeszcze Halinko, czy ona powtarza u Ciebie kwitnienie?
Piękna u Ciebie ten Heandel.
I w sumie naprawdę to cud i jej wielka wola życia, że po takim wyłamaniu odrodziła się.
Mój Westerland został zniszczony przez połamanie i niestety... pomimo, że szyjka szczepienia była cała, nie odbił.
Powiedz mi jeszcze Halinko, czy ona powtarza u Ciebie kwitnienie?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468