Różana wieś
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Różana wieś
Reniu z ciekawością poczytałam jak sadzisz róże .
Ja, nigdy nie używałam siarczan magnezu muszę spróbować /wiosną/
A czy, używasz wczesną wiosną Azofoski, jako pierwsze nawożenie.
Teraz, gdzieś obiło mi się o uszy ,że Azofoska dostarcza roślinie białka do wzrostu
a nawóz do róż /ja taki używam do drugiego nawożenia/ służy do budowy pączków kwiatowych.
Piękne Otello i Vanillia cudne kolorki -nie mam żadnej więc podziwiam je u Ciebie
Storczyk u synowej po prostu niesamowity,powiedz jej że się zachwycaliśmy ilością kwiatów.
Ja, nigdy nie używałam siarczan magnezu muszę spróbować /wiosną/
A czy, używasz wczesną wiosną Azofoski, jako pierwsze nawożenie.
Teraz, gdzieś obiło mi się o uszy ,że Azofoska dostarcza roślinie białka do wzrostu
a nawóz do róż /ja taki używam do drugiego nawożenia/ służy do budowy pączków kwiatowych.
Piękne Otello i Vanillia cudne kolorki -nie mam żadnej więc podziwiam je u Ciebie
Storczyk u synowej po prostu niesamowity,powiedz jej że się zachwycaliśmy ilością kwiatów.
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Różana wieś
BeabyBeatko dałam jej wszystkie moje storczyki, przynajmniej te których nie zdążyłam zmarnować
Sasanka18Marysiu nie stosowałam azofoski, nawóz który kupowałam był z Planty, i 10kg rozeszło się w mig, i stwierdziłam że bez sensu kupowanie nawozu sztucznego,kiedy mam tyle naturalnego, teraz też już mam przygotowany kompost przełożony obornikiem, i takim robię kopce, potem na wiosnę tylko rozgarniam i już, ale też robię gnojowki z mniszka, pokrzywy, skrzypu, żywokostu.Jeśli chodzi o siarczan magnezu to kilka lat temu w jakimś zagranicznym programie ogrodniczym usłyszałam o stosowaniu soli emskiej do róż, nawet pisałam tu na forum czy ktoś coś wie na ten temat, odpowiedział mi tylko rose_marek ze w Stanach( On tam mieszka/ł) to znany sposób, sypie się od jednej łyżki do pół szklanki pod różę w promieniu kilkunastu cm od pnia róży, delikatnie wymieszać z ziemią, na ziemiach bardzo piaszczystych stosuje się ją 2 razy w roku, ja to robiłam w marcu, sól z Epson to nic innego jak siarczan magnezu, dostarcza roslinie nie tylko magnezu ale i siarki, wzmacnia i powoduje że róża staje się bardziej krzaczasta.Moje róże w tym roku są bardzo biedne bo mocno w zimę ucierpiały i prawie wszystkie były cięte do kopca, niektóre miały wymrozone połowę pędów, myślę że to dlatego że było długo ciepło, nie przygotowały się do zimy, i nagle przyszło -20° i trzymało tydzień lub dwa(już nie pamiętam )w tym roku muszę je bardziej zabezpieczyć.
Sasanka18Marysiu nie stosowałam azofoski, nawóz który kupowałam był z Planty, i 10kg rozeszło się w mig, i stwierdziłam że bez sensu kupowanie nawozu sztucznego,kiedy mam tyle naturalnego, teraz też już mam przygotowany kompost przełożony obornikiem, i takim robię kopce, potem na wiosnę tylko rozgarniam i już, ale też robię gnojowki z mniszka, pokrzywy, skrzypu, żywokostu.Jeśli chodzi o siarczan magnezu to kilka lat temu w jakimś zagranicznym programie ogrodniczym usłyszałam o stosowaniu soli emskiej do róż, nawet pisałam tu na forum czy ktoś coś wie na ten temat, odpowiedział mi tylko rose_marek ze w Stanach( On tam mieszka/ł) to znany sposób, sypie się od jednej łyżki do pół szklanki pod różę w promieniu kilkunastu cm od pnia róży, delikatnie wymieszać z ziemią, na ziemiach bardzo piaszczystych stosuje się ją 2 razy w roku, ja to robiłam w marcu, sól z Epson to nic innego jak siarczan magnezu, dostarcza roslinie nie tylko magnezu ale i siarki, wzmacnia i powoduje że róża staje się bardziej krzaczasta.Moje róże w tym roku są bardzo biedne bo mocno w zimę ucierpiały i prawie wszystkie były cięte do kopca, niektóre miały wymrozone połowę pędów, myślę że to dlatego że było długo ciepło, nie przygotowały się do zimy, i nagle przyszło -20° i trzymało tydzień lub dwa(już nie pamiętam )w tym roku muszę je bardziej zabezpieczyć.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Różana wieś
Reniu kolejne różane kąski zapodałaś... a ja już ślinotoku dostałam na widok róży Vanilla.
Bardzo ciekawe co piszesz o nawożeniu, dziękuję!
Bardzo ciekawe co piszesz o nawożeniu, dziękuję!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Różana wieś
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Różana wieś
Witaj. No no, tytuł wątku adekwatny do jego zawartości . Masz prześliczne te różyczki i w kolorach tęczy a do tego wspaniałe bylinki i ogród wypełniony po brzegi . Masz ładnego Chopina ,mój sterczy prawie łysy . Pozdrawiam .
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Różana wieś
Ewelinko widzę że od dołu też go zaczyna brać, o tej porze roku to często łapią plamistosci, ale i tak to uwielbiam
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11730
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Różana wieś
Reniu dzięki za wiadomości o soli i w ogóle jak nawozisz róże.To bardzo przydatne informacje
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Różana wieś
Witaj Aniu cieszę się jeśli moje wiadomości są dla kogoś przydatne , chociaż sądząc po Twoich cudownych roślinach , to na temat nawożenia wiesz już wszystko
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Różana wieś
Piękne masz róże a ten bukiet z ostróżek będzie wspaniały
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Różana wieś
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różana wieś
Acropolis...co możesz mi powiedzieć o tej róży?
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Różana wieś
Reniu dziękuję za taką relację odnośnie pielęgnacji róż.
Zawsze coś w tej "makówce" zostanie
A, te ścięte ostróżki jak one wyglądają w suchych bukietach?
Acropolis kupiona jesienią z gołym korzeniem niestety nie odbiła.
Piękna, ta młoda ostróżka ma niespotykany kwiat
Zawsze coś w tej "makówce" zostanie
A, te ścięte ostróżki jak one wyglądają w suchych bukietach?
Acropolis kupiona jesienią z gołym korzeniem niestety nie odbiła.
Piękna, ta młoda ostróżka ma niespotykany kwiat