Iwonko piszesz o artystycznym wydaniu..

no przyznam, że nie przyłożyłam się ani, ani

Fotki były.. na szybko, a to chyba jednak słoneczko zrobiło swoje
Fiołeczki.. po ostatnich.. obraziłam się trochę na nie, ale nie na długo, zaraz mi przejdzie mam nadzieję

Kopać leżącego.. zasłonę? No to musiał by być widok

Cały zeszły tydzień przymierzałam się do tego dzieła, ale.. ukończyłam i jestem troszkę z siebie dumna
Kasiu .. a wiesz , że miałam myśl by tą fotkę uczynić
zagadką? Z pewnością ktoś rozpozna..
Brakuje nam tego słonka, jak świeżych bułeczek.
Agusiu kuleczki , o które pytasz.. wyprodukowałam z .. listeczków

marzy mi się taki śliczny gąszczyk
Krysiu w zasadzie nie mam problemu z albinoskami na aichrysonie. Przyznam tylko, że nie udało mi się ukorzenić takiej właśnie szczepki, ale to raczej normalne. Zielono wybarwione nigdy nie stwarzają problemu
Magduś i ja bardzo lubię te bieluśkie przyrosty- wyglądają wówczas jakby kwitły ..
Gosiu dziękuję

mam ci ja trochę tego ziela, na każdy sezon. A że teraz kłujaczki/prawie wszystkie śpią/ sukulenty wiodą prym na południowym parapetku :P