Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
- Rowerzysta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 799
- Od: 13 maja 2020, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachód
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Czekaj, bo nie rozumiem. Nie zaglądałem wcześniej do tego tematu. Dyń nie uprawiam. Pięć dni temu pokazywałeś dynię 55kg, a dzisiaj ma ponad sto No i jak to ważysz, gdy jeszcze rośnie ?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13818
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Jest specjalna tabela, pod którą podstawia się sume trzech obmiarów dyni, co daje szacukową wage.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13818
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Pogoda się zrobiła straszna. W niedzielę ogromna ulewa spadła, gdzie za dnia spadło tyle co praktycznie przez całą wiosne i do teraz, a w dodatku się mocno ochłodziło.
Dynia o dziwo jakoś rośnie. Na dzień wczorajszy wskoczyło 169kg wg tabeli. Mam nadzieje, że spokojnie przetrwa do weekendu moją nieobecność i dobije w tym czasie do 200kg.
Zresztą jakbym był, to też bym zbytnio nic na pogodę nie poradził. Nie dość że noce chłodne, to jeszcze za dnia temperatury jak jesienią.
Dynia o dziwo jakoś rośnie. Na dzień wczorajszy wskoczyło 169kg wg tabeli. Mam nadzieje, że spokojnie przetrwa do weekendu moją nieobecność i dobije w tym czasie do 200kg.
Zresztą jakbym był, to też bym zbytnio nic na pogodę nie poradził. Nie dość że noce chłodne, to jeszcze za dnia temperatury jak jesienią.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 31 mar 2023, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Przysypujesz pędy? Jeśli tak to proszę zrób w wolnej chwili zdjęcie.
U mnie 3 krzaki z nasion od Ciebie. Na tym najwcześniej zapylonym dynia ma ok 40kg, przybierała ostatnio średnio 3kg na dobę. Na dwóch pozostałych mniejsze dyńki. Zacząłem przysypywać pędy i dziś chyba zacznę podlewać rozcieńczoną gnojówką 1:10.
U mnie 3 krzaki z nasion od Ciebie. Na tym najwcześniej zapylonym dynia ma ok 40kg, przybierała ostatnio średnio 3kg na dobę. Na dwóch pozostałych mniejsze dyńki. Zacząłem przysypywać pędy i dziś chyba zacznę podlewać rozcieńczoną gnojówką 1:10.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13818
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Staram się w miare wzrostu pędów zasypywać je na bieżąco najrzadziej raz w tygodniu. po prostu w linii wzrostu pędu, robie rowek na 10cm i to zasypuje pęd. Nie mam jakiejś specjalnej techniki ku temu ale w tym roku wyjątkowo udawało mi się to w miarę systematycznie robić. Obecnie już nie wchodzę w starsze liście, bo zrobiły się delikatne w sensie kruche i nie chce niepotrzebnie sobie robić furtki do chorób.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 955
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
A to jakiś osobisty rekord czy jeszcze brakuje?
Do końca sezonu jeszcze masa czasu więc oby tyła w oczach
Do końca sezonu jeszcze masa czasu więc oby tyła w oczach
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13818
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Liczę, że w tym roku uda się wkońcu mój prywatny rekord pobić, a wynosi on 432kg. Jednak dynia jest nieprzewidywalna i nigdy nie wiadomo co się może wydarzyć. Póki co, jest na dobrej drodze ku temu by się udało. Dziś wieczorem muszę zrobić oprysk bo liście w coraz gorszej kondycji.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 955
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
A tak teoretycznie ma szanse na rekord?
Tzn ten Twój.
Albo inaczej czy od zawiązania owocu jest jakiś czas rośnięcia jak przy arbuzach? Pogoda swoje robi ale pytanie co ważniejsze pogoda czy czas?
Okaz fajny też bym taki chciał na jesień wyciąć oczy, świeczke i na podjazd
Tzn ten Twój.
Albo inaczej czy od zawiązania owocu jest jakiś czas rośnięcia jak przy arbuzach? Pogoda swoje robi ale pytanie co ważniejsze pogoda czy czas?
Okaz fajny też bym taki chciał na jesień wyciąć oczy, świeczke i na podjazd