Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie

[norbert76]

Suche końcówki zwykle są od zbyt suchego powietrza, wskazany nawilżacz.
Jaśniejsze przebarwienia być może od niedoborów składników mineralnych, czym normalnie nawozisz i jak często? Oczywiście miesiąc po przesadzeniu nie nawozimy.
Wodę do podlewania masz zbyt twardą, widać wykwity soli wapnia. Musisz używać albo filtrowanej albo mieszać pół na pół wody przegotowanej z destylowaną. Najlepsza oczywiście byłaby deszczówka.

Pytanie, dlaczego posadziłaś do przeźroczystej doniczki? Wkładasz doniczkę do osłonki? Powinna być normalna doniczka i stać na podstawce.

Jak często podlewasz?

[Olewonek]

Teraz w okresie zimowym ograniczyłam nawożenie znacząco, podlewałam ok. 1x 2-3 tyg, co drugie podlewanie z odżywką (zdjęcia poniżej). Jednak roślina wypuściła w okresie zimowym chyba z 2-3 nowe liście, więc może rzeczywiście za mało. Wystraszyłam się, że to są jakieś plamy bakteryjne, więc chyba ostatecznie będzie dobrze. Zaopatrzyłam się również w filtr do wody, więc mam nadzieję, że to pomoże dlugoterminowo.

Posadziłam do przeźroczystej doniczki (bez osłonki), bo daje mi więcej informacji czy ziemia już przeschła i jaki jest stan korzeni. Szczególnie w przypadku strelicji korzenie są często blisko ścianki i wszystko ładnie widać. Mam niestety skłonność do zbytniej opieki nad roślinami i ostatecznie je przelewam. Mam wilgotnościomierz, ale czasami nie jestem pewna jego wskazania.

Czyli teraz miesiąc podlewam miękką wodą bez odżywki, po miesiącu mam kontynuuowac z ta odżywka ze zdjęcia? Czy zmieniamy? Mogę poszukać specjalnej dla strelicji jeśli jest taka potrzeba.

Dziękuję za dzielenie się wiedza i miłego wieczoru,
Aleksandra

https://imagizer.imageshack.com/img922/6452/FpozCG.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/3953/Svkvyp.jpg

[norbert76]

Ok., rozumiem, ale na początek korzenie roślin rosnących w ziemi nie są przystosowane do kontaktu ze światłem, a zwłaszcza ze słońcem. To ostatnie może nawet popalić te przy ściankach doniczki, a i sam plastik może powodować przegrzewanie się bryły korzeniowej zwłaszcza w okresie letnim. Musisz dać do większej osłonki, żeby przynajmniej było z dwa cm luzu i pod doniczkę dać np. korek od butelki dla zapewnienia dobrej wentylacji.

Jeśli chodzi o nawóz, to strelicja powinna być co prawda nawożona nawozem do roślin kwitnących czyli z przewagą potasu, ale ten w zasadzie może być, bo potasu jest tyle samo co azotu.
Jeśli chodzi o nawożenie w okresie jesienno-zimowym i w ogóle, trzeba podchodzić indywidualnie do danej rośliny. Strelicja w okresie jesienno-zimowym przechodzi okres spoczynku, ale jeśli widać stały wzrost wtedy musimy adekwatnie ją częściej nawozić.
Czyli doniczka do osłonki, a po miesiącu zaczynasz nawozić tak jak robiłaś to w zeszłym sezonie.
Podłoże w okresie wegetacji powinno być cały czas umiarkowanie wilgotne.

[Yenotka]

Witam, mam strelicje od września. Całe mieszkanie jest od strony południowej. Od stycznia stoi w dużym południowym oknie. Na liściach pojawiają się białe kropki i brazowe plamy, jakby lisc zasychal. To samo pojawia się już na innych mniejszych liściach. Przeczytałam cały wątek, jest przesadzona ?przejrzałam korzenie wszystko jest ok., żadnych szkodników, nawożona od lutego co drugi tydzień, stoi na podstawku, doniczka z dziurką, nie jest przelewana, podlewana woda odstana.
Może ma za dużo słońca i zbyt suche powietrze ? Czy to jest możliwe? Proszę o pomoc.

[norbert76]

Jak dla rośliny słońcolubnej może być za dużo słońca?

To jest plamistość liści, typowy przypadek choroby grzybowej.

Nie jest przelewana? Ok., to w jakim rośnie podłożu, mieszance ziemi i żwirku czy samej ziemi? Kiedy była przesadzana? Jak często podlewasz? Regularnie? Wodą odstaną, a jak twardą wodę masz w kranie?
Jakiego używasz nawozu? Roślina wypuszcza cały czas liście czy stoi w miejscu?
Spryskujesz liście?
Czy była narażona na przeciągi, podmuchy chłodnego powietrza?
Jaką masz temperaturę otoczenia?
Możesz zrobić zdjęcie tych białych kropek?

[Yenotka]

Rośnie w mieszance ziemi, bardzo drobnego keramzytu (jak malutki groszek) oraz trochę perlitu. Kupiłam pod koniec września, ale przesadziłam ją dopiero po przeczytaniu całego tego forum o strelicjach - pod koniec grudnia. Podlewam jak przeschnie, górna warstwa ziemi, zawsze sprawdzam najpierw jak głęboko jest sucho. Podlewam w zależności od tego, jak bardzo jest słonecznie i jak szybko przesycha podłoże. Myślę, ze woda jest twarda. Zawsze jest przegotowana. Z 3 sadzonek wyszły po 1 liściu od poczatku lutego. Używam nawozu Florovit do roślin zielonych, oraz Target - z dużą zawartością potasu. Liści nie spryskuje, bo czytałam tu, że nie ma sensu. Owszem jest narażona na przeciągi, ponieważ stoi przy oknie balkonowym, a mam królika który dwa razy dziennie wychodzi na balkon. Wypuszczając go, zasłaniam ją sobą, żeby ją nie owiało. W domu temp. około 20-22. Okno jest do podłogi, jak jest słonecznie to jest dużo cieplej.


Przesyłam więcej zdjęć.

[norbert76]

No tak.

1. Przede wszystkim najprawdopodobniej przyczyną plamistości liści jest właśnie narażenie na przeciągi zwłaszcza w okresie kiedy są jeszcze niskie temperatury. Jeśli próba leczenia ma mieć jakichś sens, niestety będziesz musiała zabezpieczyć lepiej przed chłodnym powietrzem.

2. Jeśli masz twardą wodę, to odstanie jej nic nie zmieni. Musisz albo używać wody z filtra albo uprzednio ją przygotowywać i mieszać pół na pół z wodą destylowaną.

3. Jeden liść od lutego, to nawet na Strelicję jest za wolno. Uważam, że problem leży w zbyt twardej wodzie, która z czasem zmienia pH na niekorzystny, tzn., dochodzi w końcu do takiego momentu, kiedy pomimo nawożenia roślina przestaje pobierać składniki odżywcze. Efektem jest słaby wzrost, a w skrajnych sytuacjach nawet jego wstrzymanie.
Ponadto jeśli roślina tak wolno rośnie to nie możesz tak często nawozić, gdyż to pierwszy krok do przenawożenia.
Teoretycznie od grudnia może jeszcze podłoże nie zostało jeszcze zbytnio zasolone, tutaj warto zmierzyć pH podłoża.
Osobiście wolałbym wymienić podłoże na świeże, odczekać miesiąc i jeśli roślina zacznie rosnąć, zacząć nawozić, ale na razie góra raz na 3 tygodnie.

4. Białe kropki, to może być albo efekt żerowania szkodników, ale również objaw niedożywienia, czyli to co napisałem wyżej. Jeśli pH podłoża będzie niekorzystne, wtedy roślina stopniowo przestaje pobierać składniki odżywcze i zaczyna głodować. Plamy na liściach mogą (nie muszą) być oprócz choroby grzybowej objawem przenawożenia. Mogło też dojść do komulacji.

I teraz oprócz przesadzenia, co radziłbym zrobić trzeba odciąć liść z plamami i zrobić oprysk preparatem grzybobójczym, bo na tym teraz należy się skupić, poszukaj Topsinu. Po oprysku pozostaje obserwacja, czy plamy będą się pojawiać na nowych liściach. Jeśli tak, to trzeba powtórzyć oprysk.

[Yenotka]

Dziękuję za poradę. Z plamami jest już kila liści, problem pogłębia się.
Wodę zawsze mam przegotowaną, ale może to faktycznie jest za mało. Jutro przesadzę i kupie miernik pH. Dziękuje jeszcze raz

[kikkimont]

Wracam do tematu mojej walki. Niestety jedna strelicja (tak jak pisałam wcześniej) zaczęła marnieć. Zaczęły zwijać się liście i opadać łodygi. Była wcześniej też potraktowana topsinem ponieważ pojawiły się plamy na liściach. Mam jeszcze jedna strelicję z która postępuję dokładnie tak samo i ma się świetnie. Postanowiłam ją przesadzić i sprawdzić stan korzeni. Niestety nie wyglądały najlepiej i musiałam niektóre przyciąć. Przysypałam cynamonem i jedną część rośliny odseparowałam ponieważ ona już jest najmarniejsza i miała najgorszy stan korzeni - praktycznie nic z nich nie zostało. Mimo przesadzenia roślina zaczyna kolejne liście zwijać i łodygi powoli opadają. Nie wiem za bardzo jak próbować ją ratować.

1. Ziemia uniwersalna 1:3 + keramzyt.
2. Stoi przy oknie/ma bardzo dużo światła słonecznego.
3. Przeciągów brak.
4. Sprawdzam przez podlewaniem/ale zwątpiłam może raz na tydzień w obecnym okresie to dla niej za dużo?
5. pH ziemi - tu jakie powinno być?

Część rośliny, którą "odseparowałam" nie wiem czy ma jakiekolwiek szanse na odżycie - jest jakiś sposób na takie obcięte korzenie?

[norbert76]

To co na zdjęciu, to już trudno będzie co ratować. Ale spróbowałbym, chociaż to już raczej metoda czysto eksperymentalna, odciąć ten ciemny dół, zasypać cynamonem, odczekać żeby się "wgryzło" w tkankę i wsadzić do wody. Tylko, że podkreślam to tylko eksperyment, ale może zadziała i w wodzie wypuści korzenie. Wodę wymieniaj co 2 dni.

Co do ogólnie regeneracji korzeni, to takim stymulatorem wzrostu jest Rhizotonic.

pH podłoża powinno być na poziomie 5,5 - 6,5 pH czyli lekko kwaśne.

Czasami jest tak, że infekcja zbyt mocno wejdzie do rośliny i nawet użycie bardzo skutecznego preparatu przeciwgrzybicznego nie pomoże.

[kikkimont]

Ok. podejmuje próbę zobaczymy, ;) dam znać.

Jak mogę wspomóc tą która jeszcze jest w doniczce ? Spryskuje ją również rhizotonic. Już udało mi się go kupić bo widziałam wcześniejsze rozmowy.
Sprawdziłam pH ziemi i mam 7.0

11 kwi 2021, o 11:33

Zapomniałam jeszcze zapytać o nawóz. Jaki najbardziej polecasz? Obecnie mam agrecol.

[norbert76]

Rhizotonic powinien wystarczyć.

Producent nawozu de facto nie ma większego znaczenia, do kwitnących powinien być.

Do obniżenia pH są nawozy zakwaszające, np z Targetu, ale dopóki rośnie to na razie nie ma potrzeby nic robić. Co ok. 2 lata i tak powinno się podłoże wymienić.

[MelaniaJ]

Dzień dobry
Chciałabym prosić o poradę. Zauważyłam takie zmiany na roślinie. Jest na oknie od strony południowej. Podlewana raz na 2 tygodnie. Nawożona biohumusem od czasu do czasu. Liście nie sa niczym spryskiwane, tylko przecierane mokrą szmatką. Sprawdziłam korzenie i wydają się w porządku. Ziemia to zwykła ziemia do kwiatów z dodatkiem perlitu a na dnie znajduje się keramzyt. Doniczka posiada odpływ.

Pozdrawiam serdecznie