Róże w moim ogrodzie.

[gloriadei]

Gosiu!
Urodziwy ten Warwick!
mój okazał sie Constance Spry - i chyba też ją lubię ;) nawet bardzo!
Za Warwicka dostałam Gertrude Jekyll - podobna jest! :P
jeszcze nie powtarza ale za to jak urosła!

Aniu, nowosci beda w październiku , to jakaś stówka sie nazbiera

[Deirde]

Ewo - piękny i podobny do Leonardo.
Trochę nostalgii.
Elfe.

Augusta wczoraj i dziś.

Przekwitający Albrecht Durer Rose.

Marie Antoinette.

Szykuje się do kwitnienia Gartentraume.

[Deirde]

Zrobiłam trochę fotek przekwitającej angielce.

[oliwka]

Elfka taka żółtawa
A ta ostatnia angielka fantastycznie się przebarwia.
Jakoś nie byłam przekonana do tej odmiany, ale teraz nie żąłuję.

Czy ja dobrze przeczytałam, że Madame Plantier Ci się płoży

[Deirde]

Oliwko - nie podoba Ci się Charles Austin? Z pomarańczowych podoba mi się Andrzeja - Crown Princess Margareta albo Grace, nie lubię czerwonych ale w katalogu Austina wypatrzyłam - Benjamin Britten - ma przepiękne kwiaty.
Co do Planter - mam 3 sztuki, były dla kogoś z rodziny ale ta osoba zostawiła mi je i mam je doprowadzić do większego rozmiaru. Część gałęzi jest rozłożona na ziemi i dlatego napisałam o płożącej się róży.

[oliwka]

Podoba mi się Charles, podoba
Zwłaszcza jak na krzewie są jednocześnie kwiaty w różnych odcieniach

M Plantier ma wiotkie gałązki, te najmłodsze faktycznie leżały na ziemi, więc obcięłam.
W tym roku dostała solidną podporę. Ta odmiana wymaga podwiązywania.

[AniaDS]

Gosiu, Charles cudny, mój aż tak intensywnie się nie wybarwia