Ogród Helen

[maja79]

Helen

[Helen]

Wczorajszy obchód po ogrodzie zaowocował paroma fotkami,było ciepło jak na tę porę roku
Dzisiaj zimno i deszczowo








Tarasowce kwitną , zdjęcie zrobione wczoraj

[maja79]

[TerDob]

Helen Ślicznie masz jeszcze w ogrodzie i tak dużo kwitnie
Pozdrawiam

[lora]

Helenko jak nazywaja się roślinki na żółto kwitnące 7 zdjęcie...

[kropelka]

Helenko,piękne roślinki u Ciebie ;) Bardzo podobają mi sie te zółte słoneczka tarasowe (Polegnotka?)

[Helen]

Maju
Tereniu, jeszcze coś kwitnie. Marcinki od Ciebie, aksamitki, rudbekie,wrzosy.
Coś by tam jeszcze znalazł
Pozdrawiam
Misia, te żółte kwiatki to Polegnotka, podpowiedz podsunęła mi " kropelka"
Mariolka, te żółte słoneczka też je lubię, co rok goszczą przed domem i na tarasie.
Kwitną od maja aż do mrozów.Częstuje je odżywką w płynie i cały czas powiekszają swoją objetość,
no i nie zaprzestają kwitnienia ani na moment

[TerDob]

Helen Te żółte słoneczka - Polegnotka to siejesz czy na wiosnę kupujesz sadzonki ???? są śliczne i jeszcze tak długo kwitną

[Helen]

Tereniu polegnotkę kupuję, jak większośc tarasowców, jedynie sukulenty które gdzieś uszczyknęłam,
lub dostałam od kogoś mam własnej chodowli.

[lora]

Helenko szukałam nasion polegnotki..u mnie nie zobaczysz...ciekawe czy będzie można kupić sadzonki zauroczyły mnie te kwiatuszki...
posadziłas już cebulki tulipanów...

[Helen]

Misia, nie wiem czy polegnotke można wychodować z nasion, chyba ze szczepków tak jak wiele innych balkonowych.
Ja kupuje co roku na placu targowym ,w hipermarketach typu Biedronka czy Castorama nie widziałam.
Misia wsadziłam 10 tulipanów, nie wiem czy nornice pozwolą im dotrwać do wiosny. Posadziłam 8 cebulek cebulicy dzwonkowatej,
dosadziłam krokusów, mam żonkile ubiegłoroczne i szafirki(podobno te cebulki nornice omijają).
A jeszcze 3 hiacenty, ale też ryzyk fizyk. Tak ze wiosną zawsze coś się pokaże kolorowego

[kropelka]

Helenko, na pewno wiosną cosik się pokaże. Choć nornice nie śpia i czekają na smaczny kasek z naszych cebul
Polegnotkę i ja miałam 2 czy 3 razy, ale raz mi ją zasuszyli jak wyjechałam latem i potem już nie kupowałam. Ale warto, bo naprawde jest śliczna

[Helen]

Mariolka, na pewno pokażą się żonkile i i szafirki, bo krokusów mi ubywa- jednak wcinają
Polegnotkę polecam każdemu, jeszcze dzisiaj jest kwitnąca , zielona zdrowa.