Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Kasia79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 26 cze 2013, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Yvona pisze:Przekonałam się, że lilie i mieczyki to rzeczywiście nieodpowiednie towarzystwo. W miejscu, gdzie rósł mix-i mieczyki, i lilie, żaden z tych pierwszych nie tylko nie zakwitł, ale nawet nie miał kłosa :roll: Lilie jako tako dały radę, aczkolwiek szału też nie było.
A co z sadzeniem lilii na miejscu po mieczykach? Dodam, że mieczyki złapały wciornastka, w tej chwili je usuwam, bo ogólnie były bardzo marne, może dlatego, że wyprzedażowe. Chcę kupić porządnej jakości cebulki w przyszłym roku i posadzić je w innym miejscu, a na tym teraz lilie. Może nie powinnam?
Awatar użytkownika
IwonaJ
500p
500p
Posty: 581
Od: 9 lis 2012, o 18:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Szaleństwo te wasze mieczyki, aż szkoda,że już po sezonie. Trochę się zniechęciłam w tym roku: z szesnastu cebul mam jednego, kwitł w sierpniu, gdy byłam na urlopie i końcówkę tylko mogłam podziwiać, nie wycięłam do tej pory kwiatostanu bo go zdominowały kosmosy i zapomniałam o nim, czyli na młode przybyszowe cebulki nie mam co liczyć......czy wykopać go w dni kwiatowe?
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Nie zgodzę się :wink: - u mnie sezon jeszcze trwa:

Obrazek Obrazek Obrazek

Wykopuję mieczyki w dni suche, kiedy ziemia obeschła już po ostatnim deszczu. Łatwiej wtedy od razu po wykopaniu oddzielać bulwy mateczne i zbierać przybyszowe.
Dam jeszcze czas "dzieciom" na podrośnięcie i przewiduję wykopki na początek października. Podobno ma się wtedy rozpocząć polska złota jesień.

Pozdrawiam
Adam
Drako
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 17 lut 2013, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płd. Wielkopolska

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Zakwitł mi po dłuuuugim czasie mieczyk różowy w ciapki, reszta jego rodzeństwa już dawno produkuje się na cebulki. Jeszcze nigdy tak mi się nie zdarzyło.
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Jeszcze jeden spóźniony :wink:
Obrazek

Taki miły widok dziś zobaczyłam po wykopaniu kontrolnie jednego mieczyka :wink: :D
Obrazek


I pytanie do znawców tematu: w czym po wykopaniu wymoczyć cebule przeciwko wciornastkom? Chciałabym, aby to było coś systemicznego/układowego, bo Kaptan jest chyba powierzchowny? Czy Confidor 200 SL pomoże?
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3091
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Czy przybyszowe tegoroczne sadzić w tym roku czy nie?
-Marcin-

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Wykopywać mieczyki czy jeszcze poczekać?
bo kwitną jeszcze
Belfedor
200p
200p
Posty: 409
Od: 10 maja 2013, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Marcin moje już od tygodnia się suszą :wink: . Dzisiaj rano był u mnie pierwszy przymrozek. Ja na Twoim miejscu bym wykopał.
Awatar użytkownika
reniusia20
1000p
1000p
Posty: 1859
Od: 2 kwie 2012, o 15:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

U Mnie też był przymrozek.Jutro chyba sie zabieram za wykopanie mieczyków!
Belfedor
200p
200p
Posty: 409
Od: 10 maja 2013, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Reniusia czas najwyższy :D . Ja przekopałem już miejsce po mieczykach i dałem obornika :wink: W tym roku porosły mi wielkie cebule dzięki nawożeniu ;:138 .
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3091
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Ponawiam pytanie i prośbę o odpowiedź. :?:
asiula2706
50p
50p
Posty: 73
Od: 7 wrz 2011, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubartów a raczej okolica

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Jeżeli w zimie będą mrozy to zmarzną. Ja osobiście zawsze sieję lub sadzę na wiosnę. Wtedy mam gwarancję że będą ładnie rosły.
Joanna
Adam S.
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2346
Od: 18 mar 2009, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

magda1975 cebule mieczyków czy to przybyszowe czy duże sadzi się wiosną , po co ryzykować zmarznięciem cebulek ;:108
Cebule mieczyków wielkości pięciogroszówki mogą nawet w tym samym roku zakwitnąć , jeśli będą miały żyzną ziemię , a jeśli posadzisz
wielkości zielonego groszku to jesienią wykopiesz takie przynajmniej jak pięć groszy .
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”