Ogórki gruntowe-cz.1 uprawa,choroby,szkodniki
-
- 500p
- Posty: 861
- Od: 20 lut 2012, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogórki gruntowe
Dzięki, a czy ktoś ma doświadczenie z odmianą "Hela" - jest teraz w Biedronce za śmieszną cenę i tak się zastanawiam
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Ogórki gruntowe
Melduję się - wysiałam ogórki już 2 tygodnie temu. Chyba za wcześnie...
Wystawiam je na parapet zewnętrzny i tylko chowam na noc jak jest około 3 - 4 stopni.
Chyba wysieję kolejną partię, bo na razie u mnie zimno jak diabli.
Wystawiam je na parapet zewnętrzny i tylko chowam na noc jak jest około 3 - 4 stopni.
Chyba wysieję kolejną partię, bo na razie u mnie zimno jak diabli.
Re: Ogórki gruntowe
Grażka, a Ty taką gromadkę chcesz posadzić razem? Ogórki raczej źle znoszą pikowanie. Póki małe, to delikatnie przesadź do małych doniczek lub kubków 200 ml. Można po 2-3 szt.
Sliczne są i nie wybiegnięte
Sliczne są i nie wybiegnięte
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Ogórki gruntowe
Dzięki GRANIU za wskazanie drogi ja taka zielona jak te ogóry
Zaraz się za to zabiorę, wszak dzisiaj święto pracy (ogródkowej)
Oooo już zrobione. Mam nadzieję, że dadzą radę i niczego im nie uszkodziłam )korzonków starałam się nie naruszyć, ale wiadomo... jak to w ziemi)
Siałam je 20 kwietnia, to chyba ładnie wyrosły przez 12 dni, prawda??
Podlewałam Em-ami i nasiona moczyłam przez dobę też e Em-ach
Zaraz się za to zabiorę, wszak dzisiaj święto pracy (ogródkowej)
Oooo już zrobione. Mam nadzieję, że dadzą radę i niczego im nie uszkodziłam )korzonków starałam się nie naruszyć, ale wiadomo... jak to w ziemi)
Siałam je 20 kwietnia, to chyba ładnie wyrosły przez 12 dni, prawda??
Podlewałam Em-ami i nasiona moczyłam przez dobę też e Em-ach
- _ninetta_
- 1000p
- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogórki gruntowe
Bardzo plenna, co do chorób to porównywalną ze Śremskim, dość szybko poległa.tysonka pisze:Dzięki, a czy ktoś ma doświadczenie z odmianą "Hela" - jest teraz w Biedronce za śmieszną cenę i tak się zastanawiam
Miałam tylko Helę, Śremskiego i Octopusa, ten ostatni miał "najzgrabniejsze" ogórki i chyba najdłużej bronił się przed mączniakiem.
-
- 500p
- Posty: 861
- Od: 20 lut 2012, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogórki gruntowe
Dzięki, tak myślałam, i w koncu zdecydowałam sie dokupić odporniejsze odmiany - przynajmniej tak deklarują producenci - Cezar, Krak, Gomes.
-
- 500p
- Posty: 861
- Od: 20 lut 2012, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogórki gruntowe
Super, dzięki forumowicz za dobre nowiny To znaczy, że dokonałam dobrego wyboru. Chyba, że to zasługa Twoich czary-mary A pryskałes je czymś?
-
- 500p
- Posty: 861
- Od: 20 lut 2012, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogórki gruntowe
No to super, o to mi chodziło Mam nadzieję, że u mnie też tak będzie.
-- 2 maja 2013, o 22:22 --
Dodatkowo w tym roku spróbuję z sałatkowym - zainspirowałeś mnie w zeszłym roku. Kupiłam Deliciusa Gładkiego, zobaczymy.
Kronosa i Izyda też miałam na oku, ale akurat nie było, a nie chce mi się już biegać po mieście za nasionami.
-- 2 maja 2013, o 22:22 --
Dodatkowo w tym roku spróbuję z sałatkowym - zainspirowałeś mnie w zeszłym roku. Kupiłam Deliciusa Gładkiego, zobaczymy.
Kronosa i Izyda też miałam na oku, ale akurat nie było, a nie chce mi się już biegać po mieście za nasionami.
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Ogórki gruntowe
Tylko pozazdrościć... Dobrych parę ... naście lat temu też mi nigdy ogórki nie chorowały, a teraz rok w rok mączniak i inne ... Może to zależy od tego na ile pasuje im gleba.
U mnie na sznurkach słabiej plonują. Muszę poczytać, bo opisywałeś ze szczegółami jak je prowadzić.
U mnie na sznurkach słabiej plonują. Muszę poczytać, bo opisywałeś ze szczegółami jak je prowadzić.
Re: Ogórki gruntowe
Moje na sznurkach super plonowały, a dzięki radom forumowicz utrzymały się najdłużej w okolicy