Renia, czy ja wiem czy wcześniejsza? Mnie z kolei wydaje się, że mało u mnie kwitnie. Juz po krokusach, tulipany jeszcze w pąkach , chyba żonkile będą wcześniej, sasanki mechatki tez jeszcze zwinięte.
Gabrysiu, witaj zatem oficjalnie

Zapraszam częściej.
Aniu, oj grube te roboty, rąk nie czuję, ale został mi do przesadzenia jeszcze tylko jeden wrzosiec i olbrzymi rh. Ale do niego to się muszę przygotować. Mam nadzieję, że rabata będzie wyglądać tak jak sobie to wymyśliłam. Tulipany botaniczne rosną u mnie w bardzo zacisznym miejscu a ponieważ na jabłoni nie ma jeszcze liści to słoneczka tam mają pod dostatkiem.
Gosia, wczoraj dostałam cynk od Jurka, że przywieźli powojniki i ..... popłynęłam

Siedem sztuk mi przybyło ( a miałam już wielkokwiatowych nie kupować

) Cóż nowy płot się objawił do obsadzenia a ponieważ tam cała ziemia do wymiany, więc nie będą mieć tak gliniasto i mokro. Może się utrzymają.
Do tego zakupiłam jeszcze klon Shirasawy Aureum, trzmielinę oskrzydlona i obielę. No i róże od Neli przyszły

M. mnie z chałupy wygna na żebry
A tu się budzą żurawki, niestety trzy chyba zeszły

Przynajmniej na razie nie dają znaku życia.
