Pochylony świat na piasku cz.2
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Witaj Aniu Wiciu urósł , szczeniaczki śliczne ,tak jak małe dzieci można się nimi zachwycać ,ogród to sama wiesz że bardzo mi się podoba .
Nie byłam jeszcze na dworze i nie wiem jakie są straty i czy w ogóle są ? co mogłam to okryłam , ale całego ogrodu nie da się zabezpieczyć .
Genia
Nie byłam jeszcze na dworze i nie wiem jakie są straty i czy w ogóle są ? co mogłam to okryłam , ale całego ogrodu nie da się zabezpieczyć .
Genia
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Aniu - zdjęcia jak zwykle piękne! Jest się czym zachwycać. Widok dreptających po ścieżce szczeniaków rozczulający wręcz. Uwielbiam takie kluseczki. Czy znalazłaś już dla wszystkich dom?
Aż trudno uwierzyć, że Wituś taki już duży. Pamiętam doskonale jak pojawiłaś się na Forum - byłaś jeszcze w ciąży. Czas pędzi niesamowicie...Życzę wszystkim Wam zdrowia i powodzenia. Trzymam kciuki za Twą firmę!
Aż trudno uwierzyć, że Wituś taki już duży. Pamiętam doskonale jak pojawiłaś się na Forum - byłaś jeszcze w ciąży. Czas pędzi niesamowicie...Życzę wszystkim Wam zdrowia i powodzenia. Trzymam kciuki za Twą firmę!
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Ja nie mogę jakie ułożone psiaki
uczyłaś ich tak spacerowac po chodniczku ?
uczyłaś ich tak spacerowac po chodniczku ?
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
To jeszcze tu wrzucę moje ogłoszenie
3 szczeniaki 8-tygodniowe (dwa psy i suczka) szukają nowego domu.
Pieski są zaszczepione i odrobaczone, mają książeczki zdrowia. Matka jest rasowym pracującym owczarkiem niemieckim, wysoko ocenianym podczas szkolenia przez fachowców jeśli chodzi o pojętność, ojciec to mieszaniem wyżła.
Pieski są bardzo żywe i bystre, wychowują się z dziećmi, są do oddania całkowicie za darmo, zależy nam na dobrym domu dla nich.
Od urodzenia chowają się w kojcu na zewnątrz.
Telefon kontaktowy 604-827-592
Aniu, Edwardzie, Geniu, Izo, Grażyno, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Izo, pieski jeszcze nie wszystkie znalazły nowych właścicieli jak widzisz powyżej Z firmą cały czas się waham, na razie rozwijam nowe umiejętności, liczę i... spędzam czas w ogrodzie. Oraz intensywnie myślę o I komunii Ignasia i egzaminach do gimnazjum Natalki ;)
Grażynko, nie wiem czemu pieski chodzą po chodniku, pewnie głównie dlatego, że chodzą za nami i matką, a matka jest do tego wychowana Piszę właśnie powyżej, że jest bardzo inteligentna i nie niszczy mi nic w ogrodzie ;)
3 szczeniaki 8-tygodniowe (dwa psy i suczka) szukają nowego domu.
Pieski są zaszczepione i odrobaczone, mają książeczki zdrowia. Matka jest rasowym pracującym owczarkiem niemieckim, wysoko ocenianym podczas szkolenia przez fachowców jeśli chodzi o pojętność, ojciec to mieszaniem wyżła.
Pieski są bardzo żywe i bystre, wychowują się z dziećmi, są do oddania całkowicie za darmo, zależy nam na dobrym domu dla nich.
Od urodzenia chowają się w kojcu na zewnątrz.
Telefon kontaktowy 604-827-592
Aniu, Edwardzie, Geniu, Izo, Grażyno, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Izo, pieski jeszcze nie wszystkie znalazły nowych właścicieli jak widzisz powyżej Z firmą cały czas się waham, na razie rozwijam nowe umiejętności, liczę i... spędzam czas w ogrodzie. Oraz intensywnie myślę o I komunii Ignasia i egzaminach do gimnazjum Natalki ;)
Grażynko, nie wiem czemu pieski chodzą po chodniku, pewnie głównie dlatego, że chodzą za nami i matką, a matka jest do tego wychowana Piszę właśnie powyżej, że jest bardzo inteligentna i nie niszczy mi nic w ogrodzie ;)
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Aniu,zawsze podziwiam twój piękny ogród. Może kiedyś będę miała okazję obejrzeć go w realu?Myślę,że pieski znajdą dobre domy, bo są urocze.
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Małgosiu, dziękuję. Na pewno umówimy się w tym sezonie na jakieś spotkanie u mnie. Oczywiście chętnie Cię u mnie przywitam Też liczę na to, że psiaki znajdą dobre domy. Chyba jeden zamieszka u mojej kuzynki, na pewno tam będzie mu dobrze
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Witaj Aniu dawno nie odwiedzałam Twojego ogrodu,ale już nadrobiłam zaległości...
Ogród już pięknie się rozrasta,Wituś rośnie jak na drożdżach,psiaki urocze i w ogóle bardzo mi się u Ciebie podoba jak zawsze od samego początku...
Ogród już pięknie się rozrasta,Wituś rośnie jak na drożdżach,psiaki urocze i w ogóle bardzo mi się u Ciebie podoba jak zawsze od samego początku...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Aniu, jak tam pieski.
Udało Ci się znaleźć dla nich nowy dom?
Udało Ci się znaleźć dla nich nowy dom?
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
przecudne.
naprawdę to jeden z najładniejszych ogrodów jakie do tej pory widziałam na tym forum iiiii naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem, pięknie połączyłaś kamienie, różne podłoża i zieleń. rośliny w zbliżeniu też są świetne. pomijam już to że pieski i ten ptaszek są słodkie. pozostaje mi tylko życzyć sobie też takiego ogrodu
buziaki!
naprawdę to jeden z najładniejszych ogrodów jakie do tej pory widziałam na tym forum iiiii naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem, pięknie połączyłaś kamienie, różne podłoża i zieleń. rośliny w zbliżeniu też są świetne. pomijam już to że pieski i ten ptaszek są słodkie. pozostaje mi tylko życzyć sobie też takiego ogrodu
buziaki!
Pozdrawiam, Agatka
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Jesteś tytanem pracy. Ale kto pracuje, ten ma efekty. Piękny ogród, murki, kamienne ścieżki - marzenie. Co z psiakami? Znalazłaś im nowy dom?
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Aniu ale masz zaległości w zdjęciach z ogrodu .
Iryski niskie , wysokie , hosty .
Nie daj się prosić cały czas czekam
Genia
Iryski niskie , wysokie , hosty .
Nie daj się prosić cały czas czekam
Genia
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Aniu pozwolę sobie zostawić ślad w twoim cudownym ogrodzie żebym mogła później trafić i idę nadrabiać poprzednie wątki
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Kochani,
dziękuję, że czasem zaglądacie i przepraszam za takie zniknięcie bez zapowiedzi. W zasadzie nic nadzwyczajnego się nie zdarzyło. Trochę pochłonęły mnie inne sprawy, ale pora pokazać, jak wyglądał ogród ubiegłego lata. I nabrać motywacji do wiosennych działań
Poniżej parę zdjęć wspomnień lata.
Największą radość sprawiła nam opuncja, zakwitła Co prawda tylko na jeden dzień, ale zawsze.
Cieszy nas też skarpa za domem, bo po zbudowaniu murka, obsadzeniu iglakami i podsypaniu korą trzymała się w tym sezonie świetnie. A ulewy bywały...
Powstało małe hostowisko z roślin od Igi:
I kilka miłych widoczków:
dziękuję, że czasem zaglądacie i przepraszam za takie zniknięcie bez zapowiedzi. W zasadzie nic nadzwyczajnego się nie zdarzyło. Trochę pochłonęły mnie inne sprawy, ale pora pokazać, jak wyglądał ogród ubiegłego lata. I nabrać motywacji do wiosennych działań
Poniżej parę zdjęć wspomnień lata.
Największą radość sprawiła nam opuncja, zakwitła Co prawda tylko na jeden dzień, ale zawsze.
Cieszy nas też skarpa za domem, bo po zbudowaniu murka, obsadzeniu iglakami i podsypaniu korą trzymała się w tym sezonie świetnie. A ulewy bywały...
Powstało małe hostowisko z roślin od Igi:
I kilka miłych widoczków: