Ogródkowe rozmaitości cz.4
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Powiem że nawóz, tak jak pisze na opakowaniu, ma w swoim składzie guano. Dziś sadząc tę pienną do donicy dosypałem troszkę nawozu, który śmierdział krótko ujmując
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Małgosiu mam nadzieję ,jak piszesz ,że zdąża się ładnie ukorzenić...zobaczymy...
Adrian dziękuję Ci bardzo za pokazanie tegoż nawozu...czyli Twój jest mineralno organiczny...,z postawieniem na guano...
W zamian przesyłam Ci sesje zdjęciową z sadzenia róż,które nabyliśmy...
Przygotowałam sobie ziemie do róż i podłoże kokosowe,dla lepszego napowietrzenia gleby...i szybszego ukorzenienia...Parę garści wymieszałam włókna z ziemią
włókno kokosowe
Przygotowałam donice,jedną wyższą wąską ,drugą szerszą...w zależności jakie korzenie...
Może się przyda...
Drzewka wkładam do donic tak,aby ok. 8 cm było od góry korzenia do brzegu donicy...
kijek bambusowy wciskam z 3 cm od patyka róży i zasypuję ,i wiążę sznurkiem
Adrian dziękuję Ci bardzo za pokazanie tegoż nawozu...czyli Twój jest mineralno organiczny...,z postawieniem na guano...
W zamian przesyłam Ci sesje zdjęciową z sadzenia róż,które nabyliśmy...
Przygotowałam sobie ziemie do róż i podłoże kokosowe,dla lepszego napowietrzenia gleby...i szybszego ukorzenienia...Parę garści wymieszałam włókna z ziemią
włókno kokosowe
Przygotowałam donice,jedną wyższą wąską ,drugą szerszą...w zależności jakie korzenie...
Może się przyda...
Drzewka wkładam do donic tak,aby ok. 8 cm było od góry korzenia do brzegu donicy...
kijek bambusowy wciskam z 3 cm od patyka róży i zasypuję ,i wiążę sznurkiem
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Jadziu zdziwiłam się tą cena ,bo u nas 17...
Basiu chciałabym ,aby i moje tak urosły i kwitły,niech się szybko korzenią,taką mieszankę im przygotowałam...tylko niech spróbują się nie pokazać z tej dobrej strony...
Krysiu bardzo proszę...
Majka za pierwszym razem też przeszłam i nic,ale byłam po raz drugi ,wtedy już nie darowałam... Nic straconego ...
Bożenko tam nie tylko róże ,wszelkie inne akcesoria do ogrodu...także już pretekst jest...aby się wybrać...a co się zakupi to druga rzecz...
Rozetko dla nas pominięcie takiego sklepu...nie do przyjęcia...
Aniu zapisz sobie nazwę i do innego sklepu ogrodniczego biegnij...
Adrian ,ja tu zdjęcia robię bardzo frapującym czynnościom ,a Ty już posadziłeś...
Tak prawdę mówiąc to bym nie wsypywała nawozu do korzeni ,taka zasada ,korzenie nie mogą stykać się z nawozem przy sadzeniu ,tym bardziej guano...ptasie odchody Gdybyś miał kompost ...to co innego...
Basiu chciałabym ,aby i moje tak urosły i kwitły,niech się szybko korzenią,taką mieszankę im przygotowałam...tylko niech spróbują się nie pokazać z tej dobrej strony...
Krysiu bardzo proszę...
Majka za pierwszym razem też przeszłam i nic,ale byłam po raz drugi ,wtedy już nie darowałam... Nic straconego ...
Bożenko tam nie tylko róże ,wszelkie inne akcesoria do ogrodu...także już pretekst jest...aby się wybrać...a co się zakupi to druga rzecz...
Rozetko dla nas pominięcie takiego sklepu...nie do przyjęcia...
Aniu zapisz sobie nazwę i do innego sklepu ogrodniczego biegnij...
Adrian ,ja tu zdjęcia robię bardzo frapującym czynnościom ,a Ty już posadziłeś...
Tak prawdę mówiąc to bym nie wsypywała nawozu do korzeni ,taka zasada ,korzenie nie mogą stykać się z nawozem przy sadzeniu ,tym bardziej guano...ptasie odchody Gdybyś miał kompost ...to co innego...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Nelu dzięki chyba dobrze posadziłem, patrząc na tę głębokość źle napisałem o tym nawożeniu, chodziło mi o to że na warstwę ziemi dałem nawóz potem ziemia i dopiero różę, tak że korzenie nie stykają się bezpośrednio z guanem
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Adrianie bardzo dobrze zrobiłeś...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4040
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
A ja sobie dwie Cindrelki na pniu kupiłam chociaż się zarzekałam,że piennych nigdy ale gdybym nie kupiła to potem bym żałowała.A podobno ładnie kwitnie wiórki też były ale miejsca w siatce już nie miałam
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
A ja się uodporniłam trochę i już nie latam po stoiskach ogrodniczych, na róże nie patrzę tym bardziej.
No.. bo gdzie to sadzić??
No.. bo gdzie to sadzić??
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Ja byłam dzisiaj w Castoramie, oglądałam róże i inną roślinność, nic nie kupiłam może dla tego że wszystkie róże były bezimienne czyli pnące, wielokwiatowe i tak dalej. Jednym słowem czysty profesjonalizm.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11728
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Aniu bo prawdziwe zachciewajki jeszcze przed nami:) W maju lepiej z domu do ogrodniczego nie wychodzićAniaDS pisze:A ja się uodporniłam trochę i już nie latam po stoiskach ogrodniczych, na róże nie patrzę tym bardziej.
No.. bo gdzie to sadzić??
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Po za tym trzeba poczekać na jakieś super rarytasy.Annes 77 pisze:Aniu bo prawdziwe zachciewajki jeszcze przed nami:) W maju lepiej z domu do ogrodniczego nie wychodzićAniaDS pisze:A ja się uodporniłam trochę i już nie latam po stoiskach ogrodniczych, na róże nie patrzę tym bardziej.
No.. bo gdzie to sadzić??
Ja to myślę, że koło różowej pnącej przechodzisz bez mrugnięcia okiem
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
A co zrobić, kiedy właśnie wtedy skończy się np. torf, albo nawóz? Albo natychmiast potrzebny oprysk?Annes 77 pisze:Aniu bo prawdziwe zachciewajki jeszcze przed nami:) W maju lepiej z domu do ogrodniczego nie wychodzićAniaDS pisze:A ja się uodporniłam trochę i już nie latam po stoiskach ogrodniczych, na róże nie patrzę tym bardziej.
No.. bo gdzie to sadzić??
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Dzięki za lekcję posadziłam podobnie. Ziemi dla róż nie miałam, więc ogrodówkę z kokosami. Podpórki nie dawałam, ewentualnie dołożę. Jeszcze nie jestem pewna, czy jednak nie przesadzę jej do ogródka. Zeszłoroczna Cindirella trzyma się prosto do dziś. Zapomniałam sprawdzić, czy zielone to przypadkiem nie wosk, a może i dobrze dłużej będę żyć z nadzieją.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Wysyłać kogoś z listą zakupów (i nie może to być różofil)Rozeta pisze:A co zrobić, kiedy właśnie wtedy skończy się np. torf, albo nawóz? Albo natychmiast potrzebny oprysk?Annes 77 pisze:Aniu bo prawdziwe zachciewajki jeszcze przed nami:) W maju lepiej z domu do ogrodniczego nie wychodzićAniaDS pisze:A ja się uodporniłam trochę i już nie latam po stoiskach ogrodniczych, na róże nie patrzę tym bardziej.
No.. bo gdzie to sadzić??