Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
aovin
500p
500p
Posty: 755
Od: 2 cze 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu :wit , a to mają być obwódki niziutkie czy takie raczej wyższe, bo ziółka się pięknie sprawdzają na takich słonecznych rabatkach są teraz bardzo ładne szałwie, ozdobne również z liści i tymianek, oregano tworzy piękne kępy, i masz trzy w jednym, pięknie wyglądają, można wykorzystać w kuchni i apteczce, i owady zapylające je uwielbiają :D
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 921
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

To ja dorzucę do pomysłów goździk siny albo pierzasty. Śliczne srebrne kępy 20-30cm. Od czasu do czasu piękne, pachnące kwiatki.
Agata
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3561
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

A ja mam trochę obwódek z pierwiosnków, trochę z żurawek bardzo ciemnych, a trochę z liliowców. No i oczywiście niezastąpione są niskie aksamitki. ;:3
Awatar użytkownika
aovin
500p
500p
Posty: 755
Od: 2 cze 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

riane pisze:To ja dorzucę do pomysłów goździk siny albo pierzasty. Śliczne srebrne kępy 20-30cm. Od czasu do czasu piękne, pachnące kwiatki.
O tak, goździki zawsze ładnie wyglądają, to jeszcze żagwiny przepiękne, w różnych odcieniach fioletu i różu :D
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6499
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Ja też myślałam o żagwinach... i może jeszcze floks szydlasty? :roll:
Awatar użytkownika
Mama Ani
1000p
1000p
Posty: 1197
Od: 17 cze 2009, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu może obsadz bratkami w jednym kolorze jak sie znudza zawsze można zmienic :wit
Pozdrawiam Stasia Stasi ogród
Aktualny wątek
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Daluś, poetycko prawie opisałaś jesień ;:63 Ta piękna, złota, która właśnie nadeszła, trwa krótko i kończy ją pierwszy przymrozek. Tak, słońce zagląda w zakątki ogrodu, miesza się z mgłą, kropelkami rosy, ostrymi kolorami dalii czy pastelowymi hortensji. To takie przedwiośnie, tyle że na rewersie :wink:
Co do obwódki - pomysłów otrzymałaś sporo. Rozumiem, że chciałabyś niskie byliny a nie płożące się, poduszkowe floksy czy żagwiny :?: Do zestawu, jaki posadziłaś, widziałbym niskie dzwonki, np. karpacki, skupiony, jednostronny. A znasz chabra nadobnego? Świetnie się sprawdza na obwódki. Oczywiście inne propozycje też bardzo dobre :)
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13083
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Daluś na w tym roku na obwódki wsadziłam bodziszek, powtarza kwitnienie, bezproblemowy, trzeba pilnować żeby za bardzo się nie rozrastał, wieczorkiem wrzucę u siebie fotki z bodziszkiem który posadziłam na obwódki niedawno, ponownie zakwitł, może też zerknij u mnie cz.3 str.12 fotka
pozdrawiam Ciebie i Twój ogród z duszą
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
x-d-a
---
Posty: 7090
Od: 3 sty 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Jacku, dzisiaj u mnie jest taka modelowa złota polska jesień - łagodne promienie słoneczka, snująca się mgiełka, krople rosy, pajęczynki... W ogrodzie niewiele się dzieje, no poza tym, oczywiście, że z każdym dniem jest bardziej kolorowo - i na drzewach i na trawniku, pokrytym liśćmi...
Chabra nadobnego nie znam, natomiast o dzwonkach pomyślę :P

Stasiu, bratki to dobry pomysł; ich pewną niedogodnością jest to, że to są kwiatki sezonowe, a ja wolałabym bylinki :D

Gosiu, właśnie żagwiny miałam dotąd na brzegu tej rabatki; teraz przeniosłam je na skalniaczek. Są piękne jak kwitną, ale potem właściwie giną :(

Iwonko, szławia to super pomysł, zwłaszcza ta o kolorowych listkach; wprawdzie mam ją już w ogródku ziołowym, ale czemu nie? Myślałam też o szałwii, ale omszonej - jest atrakcyjna i długo kwitnie.

Agatko, goździki są śliczne, długo kwitną i mają ładne listki - propozycja do rozważenia :lol:

Lucynko, liliowców mam dużo w ogrodzie w innych miejscach, podobnie jak żurawek. A obwódki z aksamitek zawsze fajnie wyglądają, tylko trzeba je co roku wysiewać...

Feluś, rzeczywiście jesień nastraja nieco melancholijnie i sprzyja lekturze i słuchaniu muzyki...Te długie, jesienne wieczory...Dzięki za super stronkę ;:196 Wiesz, że dla mnie - frankofilki- to wielka przyjemność posłuchać piosenek francuskich i to do tego starych :D Szkoda, że w Polsce piosenka francuska, zwłaszcza ta poetycka, jest tak mało popularna :( Na szczęście teraz można sobie ściągnąć każdą płytę i słuchać tego, co się kocha, a nie tej radiowej sieczki. Akurat wczoraj i dzisiaj na okrągło słuchaliśmy starych przebojów francuskich z lat 60 i 70...Czasami nawet nieco kiczowatych, ale melodyjnych i pełnych wdzięku...

Agnieszko, myślałam o żurawkach, ale już mam ich sporo i nie chcę się powtarzać...Ostatnio wykańczałam rabatę hortensjową i podsadziłam krzaczorki hortensji ogrodowych właśnie żurawkami i małymi hostami.

Moniko, w tym sęk, że ja również mało mam słonecznych rabat, więc tym bardziej zależy mi na wykorzystaniu tego miejsca i posadzeniu bylinek, które by tam dobrze się czuły i pięknie wyglądały ;:108
A moje róże okrywowe dostałyby złoty medal, gdyby nie to, że tak okrutnie kłują :evil:

Wandziu, zaraz biegnę do Twojego ogródka, bo nie znam niskiej serduszki...Ale ta okazała zanika po kwitnieniu; czy ta też?

Taruś, a jakie masz bodziszki na obwódkach? Bo moje kwitnące na kremowo świetnie się w tej roli sprawdzają - są niskie i zwarte, natomiast te różowe są chyba za wysokie...

I jeszcze coś kwitnącego na różowo:




Obrazek Obrazek
Szkoda tylko, że i floks, i osteospermum są jednoroczne :cry:
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu, Wanda miała na myśli serduszkę wspaniałą.
Brałaś może pod uwagę przywrotnik ostroklapowy ? Myślę, że nadaje się na obwódki, doświadczenia z nim nie mam.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13083
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu jeśli reflektujesz to chętnie podrzucę, fotki skasuję bo nie chcę zaśmiecać Twojego wątku,

Obrazek

Obrazek
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

U mnie na obrzeżach są głównie niskie kępkowe trawki, sasanki, macierzanka, przywrotnik, szałwia, kocimiętka, goździki pierzaste, tułacz, wrzosy..
I... tyle teraz pamiętam ;:224
x-d-a
---
Posty: 7090
Od: 3 sty 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Aniu, u mnie podobnie :P W roli roślin obwódkowych mam bodziszki, czyśca wełnistego, przywrotnik ostroklapowy, żurawki, hosty, kocimiętkę i ...więcej nie pamiętam. Tym razem chciałam posadzić coś innego, najlepiej niewysokie bylinki na stanowisko słoneczne. W tej chwili myślę albo o bodziszkach (innych niż mam) lub szałwii omszonej :P

Taruś, nie kasuj, śliczne te bodziszki :D Pasowałyby na moją rabatkę; rozejrzę się; w sobotę będę w centrum ogrodniczym, zobaczę, co będzie w sprzedaży ;:108

Elu, ja mam na jednej z rabat przywrotnik ostroklapowy; jest bardzo efektowny i szybko się rozrasta:
Obrazek
Natomiast o tej serduszce muszę poczytać...

Jesień na wrzosowisku:
Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”