Epiphyllum i jego hybrydy cz.1

[happy1984]

Ale piękne kwiaty, takie duże, niech pięknie kwitną dalej

[_fox_]

Henryku super kwiatuszek Ja czekam na swoje czerwone naliczyłem sporo pąków i mam nadzieję że ciekawie będzie

[brombiel]

Od kilku dni podglądam to forum i postanowiłam się przyłączyć
Moje ephi mam przez przypadek, o mało nie wylądowało na śmietniku 6 lat temu. Zrobiło mi się go szkoda, przesadziłam go do nowej doniczki podlałam i zostawiłam. Na wiosnę zakwitł dwoma pięknymi kwiatami i co roku ma ich więcej. Poprzedniego lata miał ich 13, w tym roku już bije swój rekord.
Ja też chcę pokazać moje kwiatki, nadmienię tylko że to z czerwca.....te majowe, a było ich 7 już zwiędły i opadły.]http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/855/g5td.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/841/8hvl.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/853/lx6l.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/822/7ea2.jpg
Jak widać zakwitł jeden, ale pozostałe powoli się szykują


Pozdrawiam wszystkich


Zmniejszyłam druk,ogromne zdjecia zamieniłam na linki.
Prosze poczytac na forum jak w stawiac zdjęcia w dopuszczalnym regulaminem rozmiarze
http://forumogrodnicze.info/viewforum.php?f=53
/KaRo

[hen_s]

Dzisiaj zakwitł.
Duży, niespotykanie piękny kwiat, naprawdę cudo!

Epikaktus Three Oranges rozmiar kwiatu XL






Więcej zdjęć na moim wątku.

[brombiel]

Ale piękny , a mój już przekwitł .... pozostałe pąki się szykują, jak długo jeszcze

[Madosia]

No, no,no!

[phantom]

Jaka jest średnica kwiatu?

[hen_s]

Pisałem o tym na swoim wątku - wg. opisu +23cm. Moja roślina młoda, pierwsze kwitnienie więc ma "tylko" 20cm.

[brombiel]

U mnie też są dwa kolejne, a tak się martwiłam że pąki mi opadną z braku słońca. Kwiaty są mniejsze od poprzednich, ale co tam na wystawę nie idą cieszę się z każdego

A właśnie może mi podpowiecie czy przekwitnięte kwiaty zrywać, ja zawsze je zostawiam do całkowitego uschnięcia ale może to źle wpływa na kondycję rośliny

[Madosia]

brombiel-Sliczne kwiaty

[hen_s]

czy przekwitnięte kwiaty zrywać, ja zawsze je zostawiam do całkowitego uschnięcia ale może to źle wpływa na kondycję rośliny

Skąd ta teoria? Pierwszy raz słyszę/czytam.
U mnie oczywiście również kwiaty usuwam dopiero jak całkowicie obeschną i odpadną - inaczej zresztą można uszkodzić roślinę. Nic się złego nie dzieje bo i dziać się nie może.

[brombiel]

Gosiu - bardzo dziękuję, zobaczymy czy następne się rozwiną

Henryku ja po prostu nie znam się na kwiatach, generalnie przez całe swe życie mam w domu kwiaty, głównie właśnie kaktusy i sukulenty bo w miarę łatwo je pielęgnować, ale nie tylko. Wszyscy zawsze mi mówili że mam rękę do kwiatów, bo wszystkie rosną i są piękne, ale kaktusy nigdy mi nie kwitły. Teraz od kilku lat kwiaty zaczynają się pojawiać i mam radość niesamowitą ale zaczynam się zastanawiać czy wszystko robię dobrze. Uspokoiłeś mnie swą odpowiedzą, dzękuję

[hen_s]

od kilku lat kwiaty zaczynają się pojawiać i mam radość niesamowitą

Czas zakładać wątek!