Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15074
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Barkarole ... ech, piękna!
Jadziulku, jak tylko Chopin, to Ty prawie strat nie masz!
Jeszcze ukorzenisz Chopina, spoko ;)
Jadziulku, jak tylko Chopin, to Ty prawie strat nie masz!
Jeszcze ukorzenisz Chopina, spoko ;)
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Są różne gatunki gleby i klasy.J a miałam z takich tzw. pszenno-buraczanych I klasa, ale skała była po przesuszeniu, albo bagno po podlaniu. Dżdżownice są pożyteczne w ziemi, ale domu mnie to się nie podobało.
Pozdrawiam Krystyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Do doniczek to dobra jest ziemia z kretowisk, sypka i pulchna. Do takiej ciężkiej to Krysiu musisz dodać piasku żeby ją rozluźnić i jakiegoś torfu lub gresu albo kompostu.
Te paskudy są okropne i mam nadzieję że do mnie nie zawitały.
Te paskudy są okropne i mam nadzieję że do mnie nie zawitały.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jak nie było ogrodników to zbierałam krecie kopce i mieszałam z kompostem.
Wszystkie rośliny rosły bez zarzutu.
A dżdżownice.......humus jest za darmo i cały czas się produkuje.
Mnie to nie przeszkadzało........
Wszystkie rośliny rosły bez zarzutu.
A dżdżownice.......humus jest za darmo i cały czas się produkuje.
Mnie to nie przeszkadzało........
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5402
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
No to ja wtrące do dyskusji swoje trzy grosze . Dawno temu , wprost z ogrodu brało się ziemię , prażyło w piecu i siało się do niej pomidory . Było to 25 lat temu ...nic się nie działo , a wszystko rosło , pewnie i teraz tak można by było robić . Natomiast w ziemi sa siedliska larw przeróżnych robali ; stonka nawet przezimuje , nicienie , śmietka cebulanka , połyśnica marchwianka i wiele , wiele innych . Odkażanie jest dobre , ale potem piasek trzeba odkażony dodać , domieszać jeszcze torf , by ziemia była o odpowiedniej drobnej strukturze , to trzeba ją jeszcze przesiać .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
GRAZYNKO mnie by również dzdzownice nie przeszkadzały doniczkach. U mnie nie ma nigdzie kretów, nawet w naszym parku nie zauważyłam kopców .
JAGÓDKO 3 grosze ,ale jakze wazne . Kiedyś nie kupowałam ziemi, tylko brałam z ogródka i wszystko mi rosło ,ale z roku na rok jest coraz gorzej. Jak na razie tylko 1 roBaczki przeleciała mi pod nosem czyli już zadziałało . Na razie sie nie cieszę ,tylko w duchu . Kupiłam wczoraj różowy ślaz piżmowy w obi
MAJKA gdzie te kretowiska spotkać . Dobrze ,że nie ich tu . Takich przyjaciół nie zyczę nikomu to darmozjady [ziemiórki oczywiście]
KRYSIU przecież to masz naturalny humus te ich odchody i ziemia fajnie wzruszona
IZULKO pienny Chopin ma sie dobrze tylko jego dzieci zmarniały . Rotilia mam ja tyle lat, a teraz musi być cięta do kopca . Gloria też za rewelacyjnie nie wygląda ,ale zyje . RU i Pilgrim to najładniesze róże po zimie no i jeszcze Maigold no nie mówie juz o Bonice bo to tez Terminator
JAGÓDKO 3 grosze ,ale jakze wazne . Kiedyś nie kupowałam ziemi, tylko brałam z ogródka i wszystko mi rosło ,ale z roku na rok jest coraz gorzej. Jak na razie tylko 1 roBaczki przeleciała mi pod nosem czyli już zadziałało . Na razie sie nie cieszę ,tylko w duchu . Kupiłam wczoraj różowy ślaz piżmowy w obi
MAJKA gdzie te kretowiska spotkać . Dobrze ,że nie ich tu . Takich przyjaciół nie zyczę nikomu to darmozjady [ziemiórki oczywiście]
KRYSIU przecież to masz naturalny humus te ich odchody i ziemia fajnie wzruszona
IZULKO pienny Chopin ma sie dobrze tylko jego dzieci zmarniały . Rotilia mam ja tyle lat, a teraz musi być cięta do kopca . Gloria też za rewelacyjnie nie wygląda ,ale zyje . RU i Pilgrim to najładniesze róże po zimie no i jeszcze Maigold no nie mówie juz o Bonice bo to tez Terminator
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu, Iza się zachwyca tą różą, ale ja też. Uwielbiam takie zamszowe kwiaty. jakoś nie mam weny do wstawiania fotek. Mam chandrę i to ostrą. Teraz na monitorze zabiłam ziemiórkę.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
I nawet chyba mi sie ukorzeniła u Ciebie dopiero sie pokazały ,a mnie już zdążyły poniszczyć rośliny
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9775
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu-to śledzę wiadomości frontowe z walki z ziemiórkami za pomocą oprysku,odpukać w tym roku nie mam tego robactwa.
- majar
- 1000p
- Posty: 1006
- Od: 26 sty 2011, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
MAJU czytałam ,ze za 10 dni trzeba powtórzyć . Podlałam wszystkie doniczki a za 10 dni powtórka . Moze w tym czasie pójdą już do ogródka kto wie Nie ma rady trzeba na smierć czyli wojna została wypowiedziana
EWCIU masz racje ,ze to frontowe wiadomości . Walka na całym froncie wypowiedziana trzeba wroga unicestwić ,bo inaczej one unicestwią rośliny i szkoda naszego zachodu i pieniędzy . Wysiałam już chmiel od Ciebie
EWCIU masz racje ,ze to frontowe wiadomości . Walka na całym froncie wypowiedziana trzeba wroga unicestwić ,bo inaczej one unicestwią rośliny i szkoda naszego zachodu i pieniędzy . Wysiałam już chmiel od Ciebie
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13084
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
cyt."MAJKA gdzie te kretowiska spotkać . Dobrze ,że nie ich tu . "
Jadzia u mnie takich dołków do oporu, zapraszam!
Ogórecznik pięknie wygląda z różami, kiedyś go siałam tylko byłam wściekła rozkładał się taki niezdyscyplinowany, w różach nie był ale zastanawiam się, dzięki
Jadzia u mnie takich dołków do oporu, zapraszam!
Ogórecznik pięknie wygląda z różami, kiedyś go siałam tylko byłam wściekła rozkładał się taki niezdyscyplinowany, w różach nie był ale zastanawiam się, dzięki
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9775
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu-kota da się zdyscyplinować,mój ma do dyspozycji jedno okno,a na drugie wara bo kwiaty.Ja już jestem przygotowana do siewu(bazylii),a w ogrodzie jeszcze błotniście bardzo.Dziś też mgiełka i lekki opad,za to prawie cały dzień.