Ewa - Ogród z Aniołkiem

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20149
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem

Post »

Wiesz Ewuniu zamawiałam przez internet, mają to być sadzonki dwuletnie, mają po około 40 cm i są w zacisznym miejscu, a po jakim czasie kwitną takie sadzonki to nawet nie wiem.
Awatar użytkownika
Ewa_tuli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2956
Od: 16 sty 2012, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy

Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem

Post »

Moje mają jakieś 4 lata, ale tak jak pisałam kwitły jak kupowałam :)
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10606
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem

Post »

..no proszę i warzywniaczek jest ...ja zrezygnowałam w tym roku nie wyrabiam na zakrętach... :;230 a gdzie nie ma takich zakamarków ...
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Ewa_tuli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2956
Od: 16 sty 2012, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy

Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem

Post »

Misiu pokazuję je, bo zawsze są takie wycacane te nasze zdjęcia z ogródków.
Pewno, że chciałabym mieć już wszystko z grubsza porobione, ale nie zawsze tak układa się, życie, zdrowie i czas.
Stąd pokazuję, że nie jestem inna...i zazdroszczę :) tym którzy najcięższą robotę mają za sobą...ale wiem ile pracy w to włożyli.
Warzywniak odżył po kilku latach nieobecności z powodu ślimaków...będzie rozrastał się stopniowo, ale nie do zbyt dużych rozmiarów:
sałata, rzodkiewka, szczypior, pietruszka, lubczyk itp. Dostałam rabarbar od Gigi, może tym razem nie dopadną go ślimaki ;:173
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10606
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem

Post »

...ślimaki lubią rabarbar nie wiedziałam...a zresztą co one nie lubią...
..ja też pokazuję moje chwaściory ogrodowe jest ciekawiej niż cały czas wymuskany ogród... :)
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem

Post »

Ewa,każdy ma takie części ogrodu,które nie chce się pokazywać,chyba ,że spisz na kasie,masz ogrodnika i wszystko ci zrobi.I tak masz piękny ogród,a przy twoim zapale szybko te mniej ciekawe zakątki doprowadzisz do cuda.Przypomnij,jaka masz dużą działke?
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem

Post »

Cyt......."Zosiu nie mam pojęcia co to za róża. Pachnie przecudownie".......a ,może to róża na konfiturę, taką do pączków :?:
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem

Post »

Fajnie, że pokazałaś warzywniaczek, bardzo lubię podpatrywać u innych, a wszyscy pokazują tylko kwiatki i kwiatki :wink: Bardzo ładną masz sałatę. A co ci wyrosło z pora, który porem nie był?
Fotki z niezagospodarowanych jeszcze terenów i z tych dopieszczonych dają niesamowity kontrast. Ja staram się omijać obiektywem kawałek za porzeczkami, gdzie panoszy się podgarycznik i gdzie przyczajam doniczki z ukorzenianymi właśnie badylkami oraz kąt ze zbiornikiem na deszczówkę. Mam tam małą szafkę na podręczne narzędzia, worki z ziemią i korą, wiadra...czyli wieczny bajzel. Przed wycinką drzew za murem kąt był zasłonięty przed wzrokiem sąsiadów, a teraz coś z tym będę musiała zrobić, zasłonić jakoś.
Róża nn też mi się kojarzy z taką na konfiturę (pychota!). Próbowałaś ucierać jej płatki?
Awatar użytkownika
zwkwiat
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3081
Od: 12 lut 2011, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pow. legnicki

Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem

Post »

Ewo pytałam o tę różę ponieważ, tak mi się wydaje że jest to jakaś odmiana róży pomarszczonej, Roza Rugoza, czyli konfitury z niej pyszne, jeżeli możesz mnie nią obdarować to chętnie przyjmę,
Kochana, Twoje hosty jednak po południu mają trochę cienia, wszak rosną, jak mi się wydaje, po wschodniej stronie domu, czy się mylę?
Zastanawiam się kiedy Ty to robisz dziewczyno, ogarnąć dom, pracę, rodzinę i tak duży ogród, tylko pogratulować, i nic dziwnego że nie wszystko jest do końca zrobione, przyjdzie na to czas,
korzystajmy z tego co już mamy, bo nigdy nie będzie końca tego co byśmy chcieli,
Ważne, pada, od rana pada, jak się cieszę.
Ogród zwkwiat,cz.aktualnaSzydełko
"Nie starzeje się ten, kto nie ma ma to czasu." Benjamin Franklin
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem

Post »

Ewka , ja także często zastanawiam się , skąd masz tyle energii i jak czasowo dajesz radę. Mój ,,skrawek terenu'' zajmuje dużo czasu i gdyby nie tak długi urlop nie dałbym rady. A takie wstydliwe miejsca też mam. Jak wszyscy ;:108
Awatar użytkownika
ewamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1593
Od: 20 lis 2009, o 00:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Głogów

Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem

Post »

Ewciu,ja też mam takie miejsca,aż wstyd zdjęcia robić.
Reszta Twojego ogrodu bardzo mi się podoba,pięknie urządzony.
Ja to mówię, że na wszystko przyjdzie czas :D
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9575
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem

Post »

Piękne ogrodowe widoczki ;:138 .
Te mniej zadbane to w którym miejscu ,bo nie pamiętam w realu ,żeby coś takiego, u Ciebie było . ;:224
Zazdraszczam :wink: kwitnącej kalmii .Moja, pomimo okrycia, troszkę przemarzła .
Kiedy doczekam się kwiatów i czy w ogóle się doczekam :?: ;:224
Awatar użytkownika
Ewa_tuli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2956
Od: 16 sty 2012, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy

Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem

Post »

Misiu, Małgosiu,Ewa,Jolu, ja tam chciałabym mieć wymuskany ogród, ale cóż robota mnie lubi :;230
a jak ogrodnik marzy mi się :roll: Mógłby nawet pracować na ogrodzie :;230 :;230
Mam 18 arów i nie prędko je zrobię mimo zapału.
Zapał jest, że hoho, ale jakie marzenia ;:224
Moja robota nie dogania moich marzeń ;:187
ale jest dobrze, bo wyliczyłam, że w moim tempie za jakieś 152 lata skończę ogródek :tan
ale chwastów nie pozbędę się. Przyzwyczajam się. (Jolu, to była szybka wizyta i dlatego nie zauważyłaś ;:108 )

Lodziu jak Twoja róża zakwitnie, to sprawdź czy to nadaje się na jakieś przetwórstwo np ;:136
bo ja kompletnie nie wiem co z tym zrobić, nawet jak tak jest. Chyba muszę poczytać o naleweczce z róży ;:108 ;:108

Megi por i inne roślinki posadzone z nasion po wysadzeniu zmarzły, mimo hartowania :(
Nasionka nie dla mnie...zdecydowanie...mała cierpliwość...za mało koło nich dbałości...to dla cierpliwych...ja tam do młota nadaję się a nie do nasionek.
Nie mam pojęcia o ucieraniu płatków i robieniu konfitur z róży...jak masz jakiś przepis jak to robić...ale taki jak dla 10-cioletniego dziecka (łatwy do zrozumienia - ja niebieskooka blondynka - proszę o wyrozumiałość :;230 ), to proszę przyślij (ale szybko, bo róża przekwitnie :) )

Zosiu masz różę zaklepaną :) chętnie pozbędę się jakiejś odnogi.
Zosiu moje hosty rosną w różnych częściach ogrodu...jedne mają trochę cienia inne gorzej...radzę sobie tak jak pisałam...czasami wycinam sparzone słońcem liście.
A co do czasu to Zosiu, Tadku poza budowlanką (domową-dom nie wykończony a fachowcy nieurodziwi przychodzą :;230 ), budowlanką ogrodową (tu nie dam dojść nikomu), dziećmi, kotletami (to coś co najmniej lubię robić), pracą 10-14 godzin (z dojazdami)........haftuję, robię swoje "robótki" typu jajka, koszyczki itp...oczywiście czytam, bo to mi od dziecka zostało...łażę do kina...po górach (raczej nasze urokliwe Karkonosze)...pomagam jakimś "ludziskom" z problemami (efekt uboczny współczucia), odwiedzam fajnych znajomych...właśnie wybieram się niedługo do Ciebie Zosiu (bo lekko nawaliłam ostatnio nie ze swojej winy jak wiesz)...o ludzie co ja jeszcze nie robię :heja :heja i jest mi z tym dobrze ;:215
Miewam problemy ze spaniem, bo doba za krótka i szkoda czasu...a luuuuubię spać.
Także ogródek stoi na pierwszym miejscu (poza rodziną) ale nie jest jedynym zajęciem któremu oddaję się.....A najbardziej lubię marzyć...o tym jak będzie wyglądał...co w nim wybudować...itd...
Energia to stan który sami sobie wytyczamy...jak czuję się skapciała, zmęczona, zła na cały świat...to sama siebie wprowadziłam w taki stan i sama muszę sobie powiedzieć ...no i po co ci to...zobacz jak jest pięknie...jaka kora brzozy jest cudowna...jakie ładne ma płatki...jakie chmury mają przepiękne kształty... jaki motyl usiadł na pokrzywie...świat jest cudny......i jest lepiej i jest ENERGIA przez duże E.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”