Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

ilona2715 pisze: co może być powodem, że jeden z różaneczników GoldKrone, notabene ten którego dostałam w zeszłym roku od dzieci, więc tym bardziej mi go żal, mając ładnie wykształcone pączki w ogóle nie zakwitł, kiedy wszystkie inne dały popis temu pączki zaczęły zasychać, zrobiłam opryski, dostał nawóz, podlewałam i nic nie pomogło, wciąż żyje, bo listki nowe rosną, fakt, że rośnie w innym miejscu niż pozostałe, więc może go przesadzić?

taki był w zeszłym roku --------------------------------------- w tym taki ;:145
Obrazek -- Obrazek
Może to być związane z nieprawidłową pielęgnacją krzewu po przekwitnieniu w okresie poprzednim. Kwiaty przekwitnięte należy wyłamać delikatnie tak, aby zapewnić sobie w przyszłym sezonie ponowne i bardziej obfite kwitnienie. Możliwe także, że różanecznik choruje na chorobę grzybową - zamieranie pąków różanecznika. Grzyby zimują w porażonych pąkach i na łodygach - rozwijają się w temp. od 5-30 st.C. Chorobę zwalcza się poprzez opryskiwanie roślin fungicydami tj. Topsin M 70 WP, Bravo 500 SC, Sarfun 500 SC (nie wszystkie są jeszcze dostępne, sam użyłem SUBSTRAL na choroby grzybowe). Wykonuje się 2-3 opryski, co 7-10 dni stosując przemienne preparaty. Takie opryski wykonujemy po przekwitnięciu.
Ważna jest ogólna kondycja krzewu. Nieodpowiednie pH gleby także wpływa na kwitnienie. Gleba powinna być kwaśna pH 4,5-5,5 corocznie ściółkowana, stale wilgotna.
Niestety istnieje prawdopodobieństwo, że zarówno Twój jak i mój RH były kupione z zainfekowanym podłożem, czego nie widać, a ujawnia się po jakimś czasie. Jeżeli planujesz zmiany w ogrodzie to rozwiązaniem jest także wymiana podłoża. Nowym podłożem powinna być mieszanka torfu kwaśnego i przekompostowanej kory sosnowej (nie świeżej!) w stosunku 1:1 oraz ziemi kompostowej i częściowo rozłożonego igliwia sosnowego w stosunku 1:1. Można dodać dla rozluźnienia podłoża perlit. Co roku dokonuję także usunięcia suchych pąków, które są lepiące. Jeżeli zaczynają chorować także kwitnące kwiaty to wówczas należy opryskać rośliny preparatem Euparen Multi 50 WP lub Rovral Flo 255 SC w stężeniu 0,2%. Oprysk trzeba powtórzyć 2-3 razy co 7 dni. Ogólnie chodzi o to aby stosowane środki - fungicyd miał inną substancję biologicznie czynną, pochodzącą z różnej grupy chemicznej-te informacje są umieszczone na ulotce każdego preparatu.
Bardzo ważne jest unikanie podlewania z góry i zraszania w czasie gdy roślina jest chora. Z sadzeniem innych różaneczników w okolicach chorej rośliny musimy czekać do jej wyzdrowienia.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13235
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

:wit Ilonko mężuś pochwalony, a był zadowolony ?. :;230
Ale wielka Mary Rose?. ;:333 zaczynam jej pożądać ?? ;:173 tylko ile ona miejsca musi mieć.
Chandos Beauty, Pashminka, Marjorie Marshall to moje pieszczoszki. ;:168
Młodzieńcze rabatki całkiem ładnie się prezentują. Różany szał? :heja :heja :heja i o to chodzi.
Cieszmy się, że je mamy?. ;:196
bozunia
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 30 maja 2010, o 01:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Oj, zazdroszczę tych róż w waszych ogrodach... Oczywiście nie ze złością ;:170 Na szczęście mogę pooglądać sobie u Ciebie piękności różane i dzięki forum poznać wiele odmian, chociaż ze zdjęć. Ilonko, pewnie teraz chodzisz i wąchasz non stop róże :wink: Zaciekawiła mnie bardzo Easy Does It, piękny kolorek. Ostatnio lubię takie ;:333 Kompostownik elegancki, gratulacje dla męża! Choruję ostatnio na jarzmiankę, ale nigdzie nie widziałam... Nie wiesz gdzie można taką kupić? Przyjemności w ogrodzie i odrobiny czasu na relaks ;:196
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3411
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Ten upał jest nie do wytrzymania, nawet nie ma kiedy trawy skosić ;:223, bo jak się wychodzi na dwór po 19.00, to nie wiadomo co najpierw robić, pelić, podlewać, opryski, obrywać przekwitłe kwiatostany, wzruszać ziemię, bo po tych upałach skorupa normalnie czy kosić, na szczęście jeszcze tylko jeden dzień do pracy i dwa dni wolnego :heja , to się troszeczkę nadgoni.


Krysiu, o nasionkach postaram się pamiętać, muszę zakodować, żeby nie ścinać przekwitłych kwiatostanów, bo jak sprzątam to robię to zazwyczaj z rozmachu, właśnie dziś tak mnie wkurzyła szałwia srebrzysta, że ciachłam ją całą, owszem liście ma ładne, ale kwiaty nieciekawe, a jak to zrobiłam to sobie pomyślałam o nasionach ;:223 , mam ją jeszcze w jednym miejscu, ale tam też sprzątałam i nie pamiętam normalnie skleroza czy zostawiłam czy nie. Ta roślinka o którą pytasz to wielosił z tym, że pstrokaty zwie się bodajże Blanjou

Miłeczko, dzięki, dziś wszystko mu poobrywałam, potem poszłam umyć porządnie ręce i wzięłam się za pozostałe, kwiatostany poobrywane, wszystko, to co nie ładne też i wyniesione, bardzo się zdziwiłam, że na innym, który pięknie kwitł takich nierozwiniętych pączków też było sporo, ale nie było ich widać w masie ładnych liści, dziś porządnie wszystkie podlałam, a w weekend opryski. Jak troszkę, zelżą upały to go chyba wykopię i wymienię całą ziemię, miałam go przesadzić do innych, ale poszukam mu osobnego miejsca, bo tu ma chyba za dużo słońca.

Przemku, dziękuję wszystkie rady są bezcenne na pewno zastosuje naprzemienne opryski, no i nie przesadzę go do pozostałych, co miałam zamiar uczynić za względu na to, że tamte mają cień, a ten jednak za dużo słońca.

Majeczko, oczywiście, że był zadowolony, wiesz jak faceci reagują na pochwały ;:306 (bez obrazy dla facetów), a Mary Rose faktycznie miejsca potrzebuje sporo, no i śmieci niestety, ale przy uroku jej kwitnienia nawet to mi nie przeszkadza, no i potrzebowała czasu, aby takie kwiaty wydać, pewnie to też kwestia nawozów i odpowiedniego podejścia, które nabywam dzięki przyjaciół z forum i Tobie, przedtem naprawdę mało nimi się interesowałam. Ja nie mogę się zdecydować, które są moimi pieszczoszkami, wszystkie są piękne, a wielu jeszcze nie widziałam, na pewno me serce podbiła Edenka, śliczna jest Pashminka, Easy Does It, Burgundy Ice no i mogłabym wymienić wszystkie po kolei ;:306 nie ma brzydkiej róży, a Kronenburg w tym roku ma tak duże i wielkie kwiaty, że w życiu nie widziałam. Jak myślisz czy to, co pokazałam jako Marjorie Marshall może nią być, czekam aż się bardziej rozwinie, bo na razie mam mieszane uczucie czy rzeczywiście to ona.

Bożuniu, gratulacje przekazane, podziękowania od M, a róże no cóż wpadłam po uszy i marzą mi się następne ;:223, mogę patrzeć na nie bez przerwy Easy Does It jest naprawdę urocza, czekam taż na Summer Song ma chyba zbliżony kolorek, ale to się okaże, gdy rozkwitnie. Ja tę jarzmiankę mam od Marka Podstolca jest śliczna, same jej liście też są ciekawe ;:108, miłego i pachnącego weekendu ;:196


i nadal różyczkowo, takie młodzieniaszki a jak pięknie dają sobie radę

Edenka, która podbiła moje serce
Obrazek

Obrazek

śliczniutka Pashminka
Obrazek

First Lady
Obrazek

Easy Does It
Obrazek

Obrazek

Bungundy Iceberg
Obrazek

Chopichon
Obrazek

Ascot
Obrazek

Obrazek

Piano
Obrazek

Ingrid Bergman
Obrazek

Mount Shasta
Obrazek

Kronenburg
Obrazek

Obrazek

Extravaganza
Obrazek

Obrazek

Claire Marshall
Obrazek

CDN

a na zakończenie i dla odmiany zakwitł mi taki śliczniutki dzwoneczek, jutro sprawdzę jego nazwę
Obrazek
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13235
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

:wit Ilonka patrzę na każdy kwiatuszek i podziwiam.... podziwiam ich nieziemską urodę....
jejku jak ja je kofam ;:167
Podobnie jak Ty mam kłopot z wyszukaniem tej naj.... ale tak, to zawsze bywa, że nowe róże
bardziej zajmują nasze serduszka.... ;:168
Czekamy ...... czekamy aż pokazuje się kwiatuszek upragnionej panienki ;:224
Extravaganza jest dla mnie zawsze cudna.... :heja
Claire Marshall ?.piękna róża.... podziwiam ją również u siebie.

Marjorie Marshall musi się rozwinąć, poznasz ją natychmiast. Róże Harknessa są charakterystyczne. ;:168
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Easy Does It kusi mnie od dawna i chyba ulegnę :D Te pofalowane płatki bardzo mi się podobają.
Eden Rose nie mam i chyba powinnam, jak tak patrzę na Twoją ;:196
Śliczne róże. Tak długo czekałyśmy i się doczekałyśmy ;:138
Awatar użytkownika
Maddy77
500p
500p
Posty: 641
Od: 2 maja 2012, o 18:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Ilonko cudne różyczki ;:303
Muszę się zaznajomić z jedną, a mianowicie z Chopichon. Uwielbiam takie kolorki ;:131
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3411
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Kochani mamy pierwszy dzień kalendarzowego lata :heja, piękny dzień tymbardziej, że to piąteczek, a jutro wolne, oczywiście od pracy zarobkowej, bo tej w ogrodzie jest mnóstwo, ale ja to kocham, więc jestem szczęśliwa, a swoją drogą jak nie wiele potrzeba człowiekowi do szczęścia ;:306 .

Majeczko, ja też je kofam ;:167 , a po tym co już widzę, to mam nadzieję, że ze wzajemnością, tak naprawdę kocham wszystkie kwiatuchy, ale wydaje mi się, że przez to, że te królewny zagościły w moim ogrodzie, stał się on jakby weselszy, ciekawszy i bardziej interesujący, co by nie było na pewno zyskał.

Aniu i jedna i druga jest cudna, wszystkie pozostałe również jestem szczęśliwa, że je mam ;:108

Madziu, dzięki ;:196 mało jest wiadomości na jej temat, czytałam nawet kiedyś, że Chopichon i Heidi Klum to ta sama róża i choć obydwie mam od niedawna, mogę powiedzieć z całą pewnością, że to zupełnie inne róże

Marie Antoinette, ale pewna nie jestem
Obrazek

Astrid Grafin von Hardenberg
Obrazek

Marselisborg Castle
Obrazek

Gartentraume
Obrazek

Maria Theriesia
Obrazek

i takie tam
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17270
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Ilonko pięknie masz w ogrodzie ;:63 ;:63
Rózyczki cuuudne,i jak tu ich nie kochać,,,,nie da się ;:108
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20149
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

I takie tam też śliczne ;:215
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

ilona2715 pisze: a na zakończenie i dla odmiany zakwitł mi taki śliczniutki dzwoneczek, jutro sprawdzę jego nazwę
Obrazek
Już lecę miłej koleżance z pomocą bo wysyłałam Ci go we wrześniu ub roku
- Campanula punctata 'Reifrock' (Dzwonek kropkowany) . Lubi troszkę się rozłazić ale nie aż tak ekspansywnie więc bez stresu.
Nic dziwnego,że" Edenka" podbiła Twoje serce - każdy by uległ takiej urodzie.
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Ilonko, przepiękny okaz Mary Rose :shock:
Extravaganza mnie okrutnie kusi, tylko skąd ją kupić? :? Piękne powojniki, bardzo bujnie u Ciebie rosną ;:333
Pozdrawiam serdecznie :wit
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9832
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Ile masz pięknych róż! ;:oj
Tak patrze i patrzę, ale na kolana mnie powaliła Extravaganza!
Masz jakieś źródło informacji o niej?
Bo HelpMeFind podaje inny obrazek i może to jakaś inna?
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”