Poziomki - uprawa cz. 2

[anulab]

30 sztuk jak na poziomkę to niewiele,może zrób z tego kilka kępek nie będziesz musiała czekać aż się rozrosną.Ja w docelowe miejsce sadziłam po kilka sztuk, jak się za mocno rozrosły to rozsadziłam,przynajmniej było co zbierać,te rozłogowe zamierzam podobnie potraktować.Ja swoje już od pewnego czasu wynoszę na dzień do tunelu.

[violla]

No i chyba ja też tak zrobie.Tylko one sa takie maleńkie.Chyba trzeba bedzie uważać z pieleniem,żeby ich nie usunąć przez przypadek

-- 2 mar 2015, o 10:43 --

30 sztuk jak na poziomkę to niewiele,może zrób z tego kilka kępek nie będziesz musiała czekać aż się rozrosną.Ja w docelowe miejsce sadziłam po kilka sztuk, jak się za mocno rozrosły to rozsadziłam,przynajmniej było co zbierać,te rozłogowe zamierzam podobnie potraktować.Ja swoje już od pewnego czasu wynoszę na dzień do tunelu.

Ja myslałam,że trzeba od razu sadzić je pojedyńczo.Truskawki w tamtym roku powsadzałam po 4 szt a potem miałam problem z mszycami,bo za ciasno było,jak się rozrosły.Ale,jak mówisz,że sadzic po kilka to tak zrobie.Dla mnie lepiej,bo poziomki juz mam a miejsca na kolejne niewiele.

[santana51]

Poziomki też się rozrastają i z pojedynczej roślinki będziesz miała ładna kępę.

[anulab]

Ja nie lubię wyrzucać roślin,dlatego do jednego dołka wkładałam po kilka roślinek i już w pierwszym roku nim poziomka się rozrosła miałam co zbierać,po czterech latach likwiduję poziomki bez rozłogowe gdyż wyrażnie się zestarzały,owoce w ubiegłym roku już były gorsze jakościowo.

[BobejGS]

Ja swoje poziomki wysiałem z ponad trzy tygodnie temu, a dopiero w tamtym tygodniu zaczęły pokazywać się pojedyńcze sztuki. Już je prawie spisałem na straty, a one mi zrobiły miłą niespodzianke. Jestem ciekaw ile krzaczków uda mi się wyhodować. na razie są maciupeńkie.

[lilbee]

Pytanie do tych ci zimują i obcinają liści na jesień, poproszę o fotki, gdyż nie wiem czy moje są żywe czy też już nie ;) są szare bez życia i nie wygląda na to żeby coś miało się zmienić, wasze się budzą? Pozdrawiam

[naoomi]

MOje z 16 i 19 lutego zaczynają jakby pękać, być może coś z nich będzie

[Nanavel]

W tamtym roku siałam poziomki n/n kupione w biedronce, wykiełkowało sporo, popakowałam na wielopaletę i... zgapiłam się i przesuszyłam. Odratowałam jakieś 10 sadzonek i malutkie wsadziłam w mój ogrodowy pach. O dziwo wszystkie przetrwały i urosły więc w tym roku liczę że ruszą z kopyta. Tak siedzę i się teraz zastawiam czy dosiać jeszcze czy może one na jesień puszczą młode sadzonki a ja nie będę musiała się bawić z tymi mikro sadzonkami? Jak to jest z poziomkami?

[laudanka]

Niestety. Będziesz musiała dosiać, te z Biedronki nie puszczają wąsów.

[grazka100]

Moje wyglądają teraz tak


Już mają listek właściwy
To są żółte, ale czerwone wysiewałam 2 tygodnie prędzej i wyglądają tak samo.

[Nanavel]

Oszzzz.... no trudno a liczyłam że same się zagęszczą :P No nic to sieje jeszcze raz tak żeby do jesieni wysadzić nowe. Trochę już późno na dosiewanie no ale cóż... Poziomki starzeją się tak jak truskawki?

Jeszcze mam opcje że pójdę na spacer do lasu i sobie kilka sztuk leśnych "pożyczę". Czy można je wtedy potraktować jako roślinę zadarniającą wsadzoną na rabatę z iglakami wysypaną korą??

[laudanka]

Mam poziomki z lasu, ładnie kwitną, ale owoce małe, choć pachnące. Mocno się rozrastają, puszczają mnóstwo "wąsów", ale owoców mało.

Ja swoje maleństwa musiałam popikować mimo tego, że nie miały jeszcze "serduszka", bo dopadły je jakieś larwy, podejrzewam, że z nadmiaru podlewania, od którego jestem uzależniona, hehe. Odbiją prawda?

[BobejGS]

Moje poziomki są obecnie takie.


Mam cztery doniczki po 3-4szt. Ja będe się cieszył jak uda się choćby 10krzaczków dochować.