Pod puszczą cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17270
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Elu :wit
Puekne te wiosenne małe kolorki.
A wiesz co to za odmiana tego kielichowca ?
Podoba mi się ,że tak długo kwitnie i ma te duże kwiaty. ;:173
Pozdrawiam wiosennie. ;:196
Awatar użytkownika
DzonaK
200p
200p
Posty: 434
Od: 15 maja 2018, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielawy łódzkie

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Witaj
Ale u Ciebie już kolorowo i pierwiosnki kwitną u mnie jeszcze śpią gagatki jedne . Pozdrawiam :wink:
Pozdrawiam Joanna
Pod dębem
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Podziwiam zakres pracy jaki sobie narzuciłaś, ale jeszcze bardziej, że to wszystko zrobiłaś i żyjesz ;:oj ;:63 Wczoraj popracowałam zaledwie cztery godziny i dzisiaj mam zakwasy, jakbym całą zimę palcem nie ruszyła ;:202
Ani piątek, ani weekend na mnie zupełnie nie działają. weekendy sporadycznie mam wolne, ale dwa dni w środku tygodnia, to już jak najbardziej. Tylko jaka z tego frajda, kiedy spędzam je sama, bo zarówno eM, jak i syn maja zajęcia?
Śliczne pierwiosnki ;:63 Moje pierwsze kupione niestety padły, ale już kolejne mają się dobrze ;:108
Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Witajcie Kochani

Ten tydzień poświęciłam na dom w mieście i odpoczynek . W sobotę zrobiłam generalne sprzątanie w pokoju Mamy i w kuchni , łącznie z myciem okien , w tygodniu jak tylko znowu się ociepli to wezmę się za duży pokój oraz piwnicę a nawet dwie piwnice bo tyle właśnie w bloku mam , no i muszę przygotować balkon do wiosny .Jak ogarnę dom w mieście to bez wyrzutów sumienia będę mogła w kwietniu przed świętami co weekend jechać do ogrodu .

Natalko , żyję , żyję , ale pesel daje mi się we znaki bo ciągle dokucza mi kolano , więc jutro jadę do warszawy do ortopedy .Pogoda jak to w marcu specjalnie nas nie rozpieszcza , więc prace ogrodowe muszą czasami poczekać , ale mam nadzieję , że do piątku zdąży się ocieplić i pojadę do ogrodu bo pracy mam całą górę ;:108 .Pozdrawiam ;:167

Mariuszu , pomimo wszystko , nawet obolała czułam się bohaterem swojego ogrodu :D W tym roku doszła mi duża część ogrodu warzywnego i sama jestem ciekawa jak sobie z tym poradzę . Pożyjemy , zobaczymy , życie skoryguje . Miłej pracy na działeczce ;:167

Krysiu , poszalałam bo nie miałam wyjścia ;:oj , no jakoś nikt za mnie nie chciał tego zrobić i przyszła sobota z pewnością zapowiada się podobnie , czyli normalka .Zielony kolor to też mój ulubiony ,ciekawe dlaczego ? :;230

Iwonko 0042 , oczywiście , damy radę , zgodnie zresztą ze słowami piosenki - bo jak nie my , to kto ? Pozdrawiam ;:168

Zuziu , na pewno wszystko będzie dobrze , tylko trzeba trochę czasu , musisz go sobie dać a działeczka z pewnością pomoże Ci w trudnych chwilach bo jak człowiek skupi się na pracy to chociaż na chwilę zapomina o kłopotach a to dla organizmu jest niezbędne , stres powoduje wiele chorób a tego w obecnej chwili na pewno nie potrzebujesz . ;:196

Damian, cebule lilii można sadzić jak tylko ziemia rozmarźnie i w zasadzie do końca maja . Ja sadzę tak co roku i te sadzone najpóźniej , kwitną nawet we wrześniu , dzięki temu wydłużam okres ich kwitnienia .Lilie nie boją się zimna bo przecież zimują w gruncie , więc możesz spokojnie sadzić .Pozdrawiam ;:167

Dorotko , masz co przycinać , ale też nie trzeba się spieszyć ,jak się zaziębisz to nic nie zrobisz , więc lepiej poczekać ,ja też dopiero w sobotę będę swoje cieła .Po zimie i tak musimy wykonać gigantyczną robotę , więc musimy też dbać same o siebie . Spokoju więc życzę i zdrowego rozsądku ;:196

Aniu , mój kielichowiec to odmiana hartlage Vine , polecam bo naprawdę jest super krzaczor , ma też duże łade liście , więc ogólnie jest bardzo ozdobny a do tego zupełnie niewymagający .

Joasiu , w niektórych miejscach pierwiosnki już mi kwitną , ale inne dopiero się gramolą , więc to jeszcze jest różnie . Każdy ogród jest inaczej położony i to też rzutuje na porę kwitnienia . ;:167

Iwonko , w zasadzie to ja chyba wolę być sama w ogrodzie bo przynajmniej nikt mi nie przeszkadza i nie odrywa mnie od pracy , cały tydzień chodzę koło innych , więc jestem szczęśliwa jak przez dwa dni , nikt ode mnie nic nie chce i mam święty spokój . ;:306 Jestem ciekawa co zastanę w ogrodzie po dwóch tygodniach ;:65 , teraz to już mus jechać co tydzień .Pozdrawiam cieplutko ;:167


Obrazek



Obrazek



Obrazek
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Witaj Elżuniu,masz tak solidnie wysprzątane w ogródeczku,tylko śliczne kwiateczki widać co oznacza ,że wraca do ogrodu życie i nasze ogrodowe skarby lśnią do słoneczka ,pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Elu plany są na powiększenie warzywnika, a to i więcej warzyw będzie z własnej hodowli, samo zdrowie :) zresztą sama wiesz najlepiej :) Na ogrodzie wiosna widzę się budzi oby tak dalej, tylko więcej słońca nam życzę :) No i dużo siły, aby plany się ziściły :)
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17270
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Elu, ja we wtorek tyczę i tworzę też nowy warzywnik :D
Hiacynty rosną i cieszą.
Moje narcyzki w podobnym stadium
A krokuski też jeszcze trochę cieszą. :D
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Martuniu , sprzątanie niestety ciągle trwa i pewnie będzie tak jeszcze długo , mam tylko nadzieję , że roślinki szybko zagają rabatki i zielsko będzie miało mniej miejsca dla siebie . Na razie ono się panoszy a ja gonię w piętkę ;:oj . Mimo to w ogrodzie cieszy każdy kwitnący kwiatek i pierwszy żółty motylek ,więc cieszmy się każdą taką oznaką wiosny , niech trwa jak najdłużej . Pozdrawiam i dużo ;:3

Mariuszu , warzywnik w zasadzie mam już w większości przygotowany , muszę jedynie przed siewem i sadzeniem przekopać poplon z żyta , który teraz sobie jeszcze rośnie .Będę miała na pewno dużo więcej pracy , ale i ogromną satysfakcję z własnych warzyw .Pozdrawiam ;:167

Aniu , no to sobie też dołożyłaś obowiązku , ale wiem że warto mieć swoje warzywka , pracy dużo , ale przyjemności i zadowolenia więcej .Życzę dobrego tygodnia i ciepłej pogody przy pracach . ;:167


Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Witaj Eluś coraz więcej kwiatuszków wiosennych kwitnie u Ciebie ,ja ich chyba nie mam tak dużo ,jutro muszę obejść dokładnie ogród i czegoś kwitnącego poszukać ,a co to jest pod tą włókniną obciążoną cegłówkami,pozdrawiam ;:196
Babciabenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1640
Od: 10 maja 2012, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Noo! a jakże, bez balijki nie może być. W dodatku z niebieskimi bratkami. Elu :wit mimo wszystko jest powietrze lodowate,szkoda mi owadów, bo czymże się one mają żywić ...jak pyłku i nektaru brak a pszczoły już śmigają! ;:3 zostań z nami!
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25180
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Warzywnik masz spory. Skrzenie są dużo mniejsze i musiałabyś kupić sporo żeby zająć cały warzywnik.
Montaż jest banalnie prosty, bo po prostu ustawiasz nakładki jedną na drugą. Chociaż ja na Twoim miejscu zrobiła tylko jedną warstwę, bo bedziesz miała ziemię pod spodem
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Martuniu , pod włókniną w marcu posiałam wczesną marchew i pietruszkę i mam nadzieję , że lada moment mi wzejdą .W sobotę posieję następną partię marchwi i pietruszki , no i chciałabym co tydzień posadzić partiami rozsadę pora i selera , ale na targowisku jeszcze rozsady nie widziałam , myśle , że będzie dopiero w połowie miesiąca .Dobrej pogody przy pracach ogrodowych ;:196

Bożenko , moja balijka zawsze wiosną upomina się o brateczki , więc nie mogę jej tej przyjemności odmówić ;:oj U mnie trochę się ociepliło , chociaż jak zawieje to jest zimnica . Właśnie wczoraj przy moim bloku wyrwało spore drzewo z korzeniami , dobrze , że nie poleciało na budynki .Kuruj się i nie wyłaź jak nie musisz . ;:196

Gosiu , na zdjęciu nie widać całego warzywnika bo druga połowa jest vis a vis po drugiej stronie , więc skrzyń powinnam mieć około 10 i to sporych .W tym roku sprawdzę jedynie swoje możliwości ogarnięcia tego wszystkiego a potem będę myślała co mogę sobie usprawnić .Dzięki za dobre rady , bo one zawsze się przydają . Dobrego tygodnia . ;:168


Obrazek
takie azalie sobie kupiłam
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17270
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Piękne pierwiosnki.
Świetnie te podpory wyglądają.
A co już masz posiane w warzywniku ?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”