Moja "doniczka" część 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moja "doniczka" część 2

Post »

Troszkę wiosennej zieleniny :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

cdn.
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Moja "doniczka" część 2

Post »

Krzysztofie,witam wiosennie! ;:3 Wiosna zimna,dobrze,że deszczowa-w Twoim ogrodzie rośliny ruszyły z impetem.Każdy dzień, to wielka przyjemność oglądania ich rozwoju.Wiosna,to piękna pora,kiedy przyroda budzi się ze snu zimowego,by nas cieszyć przez kilka miesięcy,pozdrawiam.
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moja "doniczka" część 2

Post »

Lodziu dzięki za odwiedziny.
Prawdziwa wiosna jeszcze się nie rozpoczęła. :roll:
z moich obserwacji wynika, że wiosna rozpoczyna się dopiero po Wielkiej Nocy, bez względu na datę.

Kilka przedwiosennych fotek

"zimozielona" róża
Obrazek
widać wyraźnie zeszłoroczne oraz świeże liście

narcyzy rozpoczną kwitnienie lada dzień
Obrazek


śnieżniki lśniący (Chionodoxa luciliae)
Obrazek
Obrazek
najwyraźniej komuś posmakował

świeże listki tawuły
Obrazek

miodunka pstra (Pulmonaria saccharata)
Obrazek

pierwsze kwiaty zawilców gajowych (Anemone nemorosa)
Obrazek

i ziarnopłon wiosenny (Ranunculus ficaria)
Obrazek

ciemiernik cuchnący (Helleborus foetidus)
Obrazek

przylaszczka pospolita (Hepatica nobilis)
Obrazek

świeże liście tulipanów
Obrazek

i na deser pierwszy kwiatek hiacyntów (Hyacinthus orientalis)
Obrazek
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6403
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja "doniczka" część 2

Post »

Wszechstronny masz ogród, bagienko już obsadzone, a teraz szykujesz stanowiska dla roślin górskich i skalnych.
Przedwiośnie piękne, a właściwa wiosna już niedługo zawita.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Moja "doniczka" część 2

Post »

Krzysztofie wiosna już ładnie się u Ciebie rozgościła. :D
Niektóre moje róże również mają jeszcze zeszłoroczne liście i młode teraźniejsze, ale nie cieszy mnie to, bo ziomb okrutny.
Nowe zakupy bardzo ciekawe. ;:138
Też właśnie nabyłam Derenia Kousa i mam nadzieję, że mysiury mi go nie zjedzą. :wit :wit
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moja "doniczka" część 2

Post »

Lidziu, Ewo dzięki za odwiedziny i miłe słowa.
slila1 pisze:Wszechstronny masz ogród, bagienko już obsadzone, a teraz szykujesz stanowiska dla roślin górskich i skalnych.
W tym roku planuję przeprowadzić w "doniczce" małą rewolucję. Mam zamiar między innymi reaktywować oczko wodne i stanowisko dla roślin górskich (wbrew pozorom rośliny górskie i bagienne mają ze sobą wiele wspólnego).
Ewo to że róże w naszym klimacie utrzymały liści nie jest rzeczą naturalną. Obawiam się o zdrowotność rz w tym roku.
Ewakora pisze:Też właśnie nabyłam Derenia Kousa i mam nadzieję, że mysiury mi go nie zjedzą
To mysiury go lubią? :twisted: mam już tych szkodników powyżej dziurek w nosie.
Przez nornice prawie zrezygnować z sadzenia wielu roślin cebulowych a te które jeszcze sadze są umieszczane w doniczkach. Nie przeszkadza to im jedna za bardzo, potrafią wybierać cebulki od góry ;:223
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4487
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Moja "doniczka" część 2

Post »

Krzysiu, czy wszystkie odmiany kaputurnicy nadają się do gruntu?
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Moja "doniczka" część 2

Post »

Krzysiu u mnie wszystko im smakuje. Zjadły wielki kępy host, hortensje, podgryzają iglaki i inne krzaki. Właśnie się zastanawiam, czy mi nie załatwiły wisterii, bo powinna już dawać oznaki życia, a jak na razie nic nie widać. :shock: O cebulowcach nawet nie wspomnę. :wink: :wit
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4487
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Moja "doniczka" część 2

Post »

Tak czytam że walczycie z nornicami, miałam przez dwa lata z rzędu małe kopczyki i do tego mnóstwo korytarz. Zaparłam się strasznie i wypowiedziałam walkę kretom. Aż któregoś dnia eM mówi, patrz jaka ładna ruda myszka, jak wiewiórka. No myślałam że mnie trafi. To ja walczę z kretami, a to nornice tak ryją. Zaopatrzyłam się w granulat na nornice i mam spokój od 2 lat. To nie może być granulat na gryzonie bo nie działa, musi pisać że jest na nornice.
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Moja "doniczka" część 2

Post »

Tacco a pamiętasz nazwę? Ja już rózności stosowałam, ale przy moich 40 arach potrzebowałabym tego trochę. Moim nornicom w niszczycielskiej pasji pomagają karczowniki. Dlatego straty w ogrodzie mam ogromne, a o drzewach owocowych mogę tylko marzyć. Po pierwszym sezonie są zastrugane na ołówek. :wink: :wit
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4487
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Moja "doniczka" część 2

Post »

Ewa, okrągły kartonik, ( mała tuba) Nornix, albo Broos granulat na nornice, to wytłuszczonym drukiem musi być na opakowaniu. Jak pytasz w sklepie to pani podaje to co ma i mówi że działa, a to nie prawda. Nornica nie zje trutki na myszy, chyba jej nie smakuje. W sklepach ciężko dostać.
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Moja "doniczka" część 2

Post »

Granulat Broosa już miałam, więc poszukam Nornixu. :wink: :wit
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4487
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Moja "doniczka" część 2

Post »

No właśnie ja używam Norniksu. Mam zapas, co jakiś czas jak znajdę korytarz wsypuję po troszku. Trudno oczekiwać że nowe nie przyjdą, więc trzeba się zabezpieczać.
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moja "doniczka" część 2

Post »

Danusiu dzięki za odwiedziny i informacje o trutce na nornice. Spróbuję kupić gdzieś ten Notnix.
Jeśli chodzi o kapturnice to gotów jestem stwierdzić z całą stanowczością że w Szczecinie można uprawiać wszystkie gatunki kapturnic. U mnie, choć jest zimniej zimują wszystkie znane mi gatunki i odmiany.
Nawet kapturnica papuzia Sarracenia psittacina, której naturalne stanowiska znajdują są na południe stanów zimuje zaskakująco dobrze w naszym klimacie.
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4487
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Moja "doniczka" część 2

Post »

Krzysiu, to mnie pocieszyłeś, próbowałam kiedyś hodować rośliny owadożerne ale w domu. Strasznie dużo zachodu a efekt marny. Z czego zrobiłeś im podłoże ?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”