Aloes drzewiasty (Aloe arborescens).
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2134
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
Re: Aloes drzewiasty (Aloe arborescens).
Przy wysokich temperaturach pozostaw mu wodę na podstawce na godzinę lub dwie, potem wylej nadmiar. Chyba nie zdążą wchłonąć odpowiedniej ilości wody w upały.
Przy niższych temperaturach podlewaj jak dotychczas.
Przy niższych temperaturach podlewaj jak dotychczas.
Re: Aloes drzewiasty (Aloe arborescens).
Wczoraj zagarnęłam od koleżanki aloes ościsty cosmo (to znaczy na podstawie internetu wydaje mi się najbardziej do tego podobny). Od wiosny miała go na balkonie ale chyba ostatnio podłapał trochę za dużo deszczu i chyba trzeba go ratować.
Nie zaglądałam jeszcze w korzenie. Ale jest opcja, że jest przelany i cały dół będzie podgniły do usunięcia. Chciałabym uratować chociaż górę rozety.
Z uwagi na porę roku zastanawiam się co dalej z nim robić. Czy jeżeli skończy z bardzo niewielką ilością korzeni albo wręcz nawet będzie potrzebował ukorzenienia od początku to jak podejść do zimowania?
U siebie na sezon zimowy mogę mu zaproponować ciemną piwnicę ale w bloku więc temperatura jeżeli zejdzie poniżej 20 stopni to tylko delikatnie. Ale zastanawiam się czy nie zostawić go na balkonie - mogę go zadołować w dużej skrzyni z ziemią (razem z doniczką) żeby ochronić korzenie przed ew mrozami i dodatkowo czymś zabezpieczyć. Donice stoją na 4 piętrze i są osłonięte z 3 stron
Nie zaglądałam jeszcze w korzenie. Ale jest opcja, że jest przelany i cały dół będzie podgniły do usunięcia. Chciałabym uratować chociaż górę rozety.
Z uwagi na porę roku zastanawiam się co dalej z nim robić. Czy jeżeli skończy z bardzo niewielką ilością korzeni albo wręcz nawet będzie potrzebował ukorzenienia od początku to jak podejść do zimowania?
U siebie na sezon zimowy mogę mu zaproponować ciemną piwnicę ale w bloku więc temperatura jeżeli zejdzie poniżej 20 stopni to tylko delikatnie. Ale zastanawiam się czy nie zostawić go na balkonie - mogę go zadołować w dużej skrzyni z ziemią (razem z doniczką) żeby ochronić korzenie przed ew mrozami i dodatkowo czymś zabezpieczyć. Donice stoją na 4 piętrze i są osłonięte z 3 stron
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19248
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Aloes drzewiasty (Aloe arborescens).
Pierwsze co musisz zrobić to sprawdzić stan korzeni i od razu odciąć wszystkie pogniłe.
Aloes zimą na balkonie???? Nie ma opcji, żeby przy takim zabezpieczeniu przeżył w naszym klimacie..., to nie są jakieś rośliny ogrodowe, które uprawiasz w ogródku.
Minimalna temperatura dla Aloesa powinna oscylować wokół około 10 stopni, przy dłuższym trzymaniu na zewnątrz w okresie wiosna - jesień, może wytrzymać dwa, trzy stopnie mniej.
W takiej sytuacji tylko zabudowany balkon plus grzejnik podczas mrozów.
Do tego Aloes podczas regeneracji musi mieć nieco wyższą temperaturę.
Aloes zimą na balkonie???? Nie ma opcji, żeby przy takim zabezpieczeniu przeżył w naszym klimacie..., to nie są jakieś rośliny ogrodowe, które uprawiasz w ogródku.
Minimalna temperatura dla Aloesa powinna oscylować wokół około 10 stopni, przy dłuższym trzymaniu na zewnątrz w okresie wiosna - jesień, może wytrzymać dwa, trzy stopnie mniej.
W takiej sytuacji tylko zabudowany balkon plus grzejnik podczas mrozów.
Do tego Aloes podczas regeneracji musi mieć nieco wyższą temperaturę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Aloes drzewiasty (Aloe arborescens).
Ok, no to czyli zostaje w domu