Jagi, Rozanne posadziłam w gazonie w nadziei że nie będzie się mocno rozrastać, mimo to pokrył już połowę grządki z burakami. Teraz ma dużo kwiatów, w jesieni będzie więcej zieleniny a kwiatki pojedyncze, przynajmniej u mnie w półcieniu tak jest, zobaczymy jak się spisze u ciebie na słońcu.
Jagódko, roślina w donicy podobna do oleandra to laurowiśnia, ukorzeniona cztery lata temu z patyczka. Rosła na rabacie, ale przestała się mieścić, więc przełożyłam do donicy i mocno przycięłam. Marchewek w tym roku nie siałam, bo źle u mnie rosną, ale ścieżki w warzywniku zarasta skutecznie fasolka i cukinia, pomidory też się rozrosły i trzeba się przeciskać, żeby przejść. Cukinię jedną mam w donicy a drugą na grządce, zobaczę jaka różnica będzie w plonowaniu.
Soniu, lilie mocno ogryzione przez poskrzypki i ślimaki, kilka ma zjedzone pąki i wcale nie zakwitnie. Ja coraz bardziej przekonuję się do intensywnych kolorów kwiatów, bladawce są u mnie słabo widoczne na tle białego muru.
Milcia, ja też lubię zapach lawendy, dwa lata mam w szafie i jeszcze pachnie, w tym roku wymienię na świeżą. Gorąco jest, to wszystko szybko zakwita. I niestety szybko przekwita.
Kartofelki zjedzone, były pyszne, bo przyprawione dumą z samodzielnego wyhodowania
U nas upały i sucho, wczoraj 37 stopni w cieniu, dziś 34. Codziennie podlewam, donice kilka razy dziennie, a i tak wszystko omdlewa. Wczoraj w nocy przez chwilę padał deszcz, ale szybko odparował i rano nie było śladu wilgoci.
Kilka fotek sprzed kilku dni.
Zakwitła ślazówka letnia, różowa i biała.
Ta roślina jest bardzo podobna do ślazówki, ale ma inny środek kwiatu i nasiona też były inne, inaczej ułożone. Może ktoś rozpozna co to?
Powojnik Piilu w pełni kwitnienia, Jackmani w duecie z margerytkami (złocieniami).
