Moje wychodzą z różną prędkością. Kilka już ma po 2-3 liście, dwie dopiero pokazują kiełek z ziemi, a jedna siedzi i ani myśli wyjrzeć, ale daję jej czas
Pierwszy raz posadziłam begonie w tym roku i mimo, że starałam się sadzić je mniej więcej w połowie wysokości doniczki, to część bulw jest wyraźnie bliżej powierzchni, chyba wzrost korzeni je podniósł. Czy będzie ok, jeśli w trakcie przesadzania do skrzynek docelowych po prostu posadzę je odrobinę głębiej? Czy raczej zaszkodzi to łodydze i może zacząć gnić, albo coś w tym rodzaju?
Kasia79
Możesz w docelowych skrzynkach posadzić trochę głębiej, nic się nie stanie łodydze, ja tak w zeszłym roku sadziłam i chociaż był to mój pierwszy raz to begonie pięknie kwitły.
Dziękuję Asiu, teraz pozostaje kupić skrzynki. Nie wszystkie równo wypuściły, więc jeszcze trochę poczekam, ale myślę, że za 2-3 tygodnie wsadzę je już do skrzynek. Będzie łatwiej przenosić je na hartowanie.
Kasiu79,
jak wsadzisz głębiej razem z łodygą, to one z niej póxniej puszczą korzonki, więc się nie martw, pamiętaj tylko, żeby ich nie przelać wodą, one tego nie znoszą i gniją bulwy, lubia wilgoć, ale nie mokro, ja do ziemi pod begonie dodaje trochę gliny i ziemi kokosowej, robię taki mix, to wszystko trzyma wilgoć i nie musze tak często podlewać. Begonie co roku mam przecudne.