Borówka amerykańska - 8 cz
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Czy powinno się teraz owijać na noc borówki włókniną ? Idzie niska temperatura i się zastanawiam czy coś można z tym zrobić czy sezon na straty.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Jarzab
chyba najniższe temperatury za nami w kwietniu. W maju takich zimnych nocy nie powinno już być.
chyba najniższe temperatury za nami w kwietniu. W maju takich zimnych nocy nie powinno już być.
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
http://www.meteo.pl/um/php/meteorogram_ ... =Wroc%B3aw
http://www.pogodynka.pl/polska/16dni/wroclaw_wroclaw
Przełom miesiąca właśnie nieciekawie się zapowiada. Dalej ciepło kilka dni, a potem znowu możliwe ok 0 stopni.
Podobno dosłownie kilka km od wro już był śnieg dziś nawet.
http://www.pogodynka.pl/polska/16dni/wroclaw_wroclaw
Przełom miesiąca właśnie nieciekawie się zapowiada. Dalej ciepło kilka dni, a potem znowu możliwe ok 0 stopni.
Podobno dosłownie kilka km od wro już był śnieg dziś nawet.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Oby się nie sprawdziło
U mnie ostatnie noce z przymrozkami były. Dziś oglądałem swoje borówki dają radę. Choć szkoda mi ich bo powinny grzać się w wiosennym słoneczku..... a nie marznąć ....

U mnie ostatnie noce z przymrozkami były. Dziś oglądałem swoje borówki dają radę. Choć szkoda mi ich bo powinny grzać się w wiosennym słoneczku..... a nie marznąć ....
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Tomala3d po latach (nie po roku) będziesz mieć porównanie, bo przecież masz też w gruncie bardzo ładne krzaki. Tylko nie dawaj za przykład na+ obsypanej pąkami kwiatowymi doniczkowej North Country
bo wiadomo o co z nią biega
Żeby nie było, że jestem przeciwnikiem uprawy w donicach, uważam że to trudne, jeśli ma być na trochę dłużej niż 2-4 sezony.
A skąd masz info że dzięki nagrzanym korzeniom będzie rosła szybciej? Mocno nagrzane podłoże+jego duża wilgotność (czasem nadmiar wody) = ??

Żeby nie było, że jestem przeciwnikiem uprawy w donicach, uważam że to trudne, jeśli ma być na trochę dłużej niż 2-4 sezony.
A skąd masz info że dzięki nagrzanym korzeniom będzie rosła szybciej? Mocno nagrzane podłoże+jego duża wilgotność (czasem nadmiar wody) = ??

-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Pelikano11 czytałem gdzieś na ten temat artykuł. Właśnie szukałem żeby wkleić tu link ale nie znalazłem. Na jagodnik.pl też są artykuły o uprawie pojemnikowej gdzie min pisze tak: "Uprawa borówki wysokiej w kontenerach pozwala także przyspieszyć wejście krzewów w pełnię owocowanie o 2?3 lata w porównaniu do plantacji zakładanych w gruncie."
Dodatkową zaletą jest to że w razie niekorzystnej pogody można pochować kwitnące rośliny np do szklarni.
Tak jak pisałem, ja posadziłem borówki w donice dla eksperymentu i dlatego że nie będę miał przez najbliższe tygodnie albo i miesiące czasu żeby wyrównać teren pod kolejne nasadzenie w gruncie a chciałem mieć jeszcze kilka borówek.
Kiedyś myślałem też żeby kupić ze dwie sadzonki odmiany Kazpliszka o której mówią że jest wcześniejsza od Earliblue i uprawiać ją w donicy i w szklarni żeby mieć pierwsze borówki w połowie czerwca.
Dodatkową zaletą jest to że w razie niekorzystnej pogody można pochować kwitnące rośliny np do szklarni.
Tak jak pisałem, ja posadziłem borówki w donice dla eksperymentu i dlatego że nie będę miał przez najbliższe tygodnie albo i miesiące czasu żeby wyrównać teren pod kolejne nasadzenie w gruncie a chciałem mieć jeszcze kilka borówek.
Kiedyś myślałem też żeby kupić ze dwie sadzonki odmiany Kazpliszka o której mówią że jest wcześniejsza od Earliblue i uprawiać ją w donicy i w szklarni żeby mieć pierwsze borówki w połowie czerwca.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3919
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Ja przez kilka lat uprawiałem borówki tylko w pojemnikach. Mobilna uprawa ma swoje zalety. Na czas wiosennych przymrozków przestawiałem pod zadaszenie. Na czas dojrzewania owoców pod namiot foliowy, po wczesnych warzywach. Na jesień trafiały pod gołe niebo. Zimowały pod chmurką, okryte liśćmi. Dzieci miały prawdziwą frajdę jak w deszczu chodziły pod namiot na świeże borówki. Minusem jest spory ciężar tych pojemników. Sam nie dawałem rady z przestawianiem. 90L swoją wagę ma. Teraz zostawiłem tylko niskie w donicach. Tamte,tradycyjne poszły do gruntu.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Dziś kupiłem i wsadziłem dwie odmiany późne Chandler i Darrow tak jak mi radziliście na forum
Chciałem zapytać czy ma ich nawozić teraz czy poczekać aż się zakorzenią i zrobić to w przyszłym sezonie?

Pozdrawiam Krzysiek
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Solaris37 pewnie że teraz, tylko przestrzegaj zalecanych dawek nawozu. Lepiej dać mniej niż przesadzić.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
solaris37
Ja bym na początku spokojnie z tymi nawozami
Raz mnie diabeł podkusił i żałowałem ale przy innej roślince 
Ja bym na początku spokojnie z tymi nawozami


-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Buum ja nawoziłem wszystkie od młodziutkich roślin. Ważne żeby używać zalecanych dla młodych roślin dawek i żeby nie sypać za blisko rośliny. Osobiście preferuję dla takich młodych borówek nawozy granulowane wieloskładnikowe. Borówka wsadzona w torf bez nawożenia dużo nie urośnie. Zauważ że sadzonki w doniczkach są często obsypane nawozami długo działającymi. Przy sadzeniu i rozluźnianiu bryły korzeniowej ten nawóz się wysypuje spod korzenia.
Przy okazji czy ktoś mógłby już wyłączyć te nocne przymrozki? U mnie praktycznie od świąt co noc są jakieś incydenty. Borówki stoją w miejscu choć na niektórych już rozwijają się pojedyncze kwiaty. Tak jest na Spartanie o którym wszędzie pisze "kwitnie późno po majowych przymrozkach".
Przy okazji czy ktoś mógłby już wyłączyć te nocne przymrozki? U mnie praktycznie od świąt co noc są jakieś incydenty. Borówki stoją w miejscu choć na niektórych już rozwijają się pojedyncze kwiaty. Tak jest na Spartanie o którym wszędzie pisze "kwitnie późno po majowych przymrozkach".
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Mam granulowany nawóz do borówek, który kupiłem w tamtym roku. Dam połowę zaleconej dawki do dużych krzaków. Zorganizowałem jeszcze miejsce na jedną borówkę. Myślę o odmianie Bonus. Ma ją może ktoś z was?
Pozdrawiam Krzysiek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7709
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Też nie mam doświadczenia z borówkami ale zaczynamy i próbujemy, cztery krzaczki mam od ubiegłego roku ładnie puściły listki i stanęły w miejscu.
Liście poczerwieniały i tak spoglądam z niepokojem czy im czegoś brakuje czy zimno które panuje tak na nie działa.
Liście poczerwieniały i tak spoglądam z niepokojem czy im czegoś brakuje czy zimno które panuje tak na nie działa.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Nie jestem znawcą tematu borówek ale pewnie to przez zimno. U mnie jest to samo.
Pozdrawiam Krzysiek
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Nie mam wielkiego doświadczenia w uprawie borówki przy tak niskich temperaturach jak w tym roku (w minionych latach przymrozki omijały moje krzewy). Do dziś pączki kwiatowe nie są brązowe po minionych przymrozkach. Czy coś z nich będzie?