Jagoda kamczacka cz. 1
- wosiek67
- 500p
- Posty: 826
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Jagoda kamczacka
Skoro ta odmiana ma średni smak to może lepiej ją wymienić bo tak to tylko Tobie miejsce zajmuje.
A w zamian za nią posadzić jakiś posłuszny krzaczek.
A w zamian za nią posadzić jakiś posłuszny krzaczek.
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jagoda kamczacka
Nie znam nazwy odmian moich krzaczków, ale wszystkie mi smakują...
pewnie dlatego, że to pierwsze owoce....
pewnie dlatego, że to pierwsze owoce....
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jagoda kamczacka
Znajomy mojego H postanowił potraktować je jak porzeczkę i posadzi teraz wycięte wcześniej sztobry, ja postanowiła przysypać jedną gałązkę mojego młodego krzaczka i ukorzeniać jak jeżynę przez tzw. odkład.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- westwe
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 15 mar 2011, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka
http://www.in-vitro.pl/oferta.php?m0=3&p=16 warto sobie trochę poczytać o nowościach jagody.
Re: Jagoda kamczacka
Widzę pod linkiem fajną odmianę "Aurora", ktoś wie gdzie można ją zakupić bo u tego producenta tylko sprzedaż hurtowa.
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Jagoda kamczacka
Ciekawa strona.westwe pisze:http://www.in-vitro.pl/oferta.php?m0=3&p=16 warto sobie trochę poczytać o nowościach jagody.
Atut mnie szczególnie zaintrygował (4 kg z krzaka ).
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Re: Jagoda kamczacka
Mnie bardziej niż ilość interesuje rozciągnięcie dojrzewania w czasie. Jeśli dałoby się dobrać odmiany tak żebym delektował się kamczatkami od maja do sierpnia to byłbym bardzo zadowolony
Re: Jagoda kamczacka
Na kamczatce juz widziałam duże pąki, co jest o tyle wesołe dla mnie, że u mnie jeszcze zima, tylko trochę sie ociepliło i wczoraj świecilo słońce.
Bea
Re: Jagoda kamczacka
Późną jesienią i w zimie gdy nie było mrozów przygotowałam sztobry jagody kamczackiej, przechowywałam w lodówce w reklamówce i wilgotnej szmatce, czasami próbowały pleśnieć więc kąpałam je w słabym roztworze nadmanganianu potasu , już w tej reklamówce puszczały pędy, korzenie, kwitły nawet , posadziłam kilka do doniczek i teraz mają długie zielone gałązki z liśćmi, część posadziłam wczoraj do doniczek na balkonie, część sztobrów posadzę bezpośrednio do gruntu.
Myślę że cały proces można skrócić sadząć obcięte patyki w ogrodzie od razu po ucięciu - ale o to przetestuję za rok
A Wy jak rozmnażacie jagodę kamczacką?
Myślę że cały proces można skrócić sadząć obcięte patyki w ogrodzie od razu po ucięciu - ale o to przetestuję za rok
A Wy jak rozmnażacie jagodę kamczacką?
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jagoda kamczacka
Ja w tym roku przysypałam dwie gałązki i spróbuje rozmnożyć przez tzw. odkład.
więcej nie mogłam, bo kolega H zmusił nas do wycięcia dużej ilości na sztobry.
więcej nie mogłam, bo kolega H zmusił nas do wycięcia dużej ilości na sztobry.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Re: Jagoda kamczacka
Faktycznie - przez odkłady można spróbować, to też przetestuję.
A jak kolega H przechowywał sztobry?
Czy ktoś uprawia kamczatkę na glinie? Podobno jagody są wtedy bardziej cierpkie?
A jak kolega H przechowywał sztobry?
Czy ktoś uprawia kamczatkę na glinie? Podobno jagody są wtedy bardziej cierpkie?
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jagoda kamczacka
Kolega przechowywał sztobry przysypane ziemią w swoim ogrodzie, ale jaki jest efekt nie mam pojęcia.
Moje jagody rosną na ilasto gliniastym terenie. Mają dołożoną ziemię z kompostu i odrobinkę je dokwaszam, ale znacznie mniej niż borówkę.
Moje jagody rosną na ilasto gliniastym terenie. Mają dołożoną ziemię z kompostu i odrobinkę je dokwaszam, ale znacznie mniej niż borówkę.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...