CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 26 lut 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4
Moja Mammillaria radziła sobie bardzo dobrze, miała prawie cały wianuszek kwiatów (część nadal jest rozwinięta) ale jej korpus ostatnio zmiękł i pobledł. Ktoś może wie co się stało i czy da się jej jakoś pomóc? W dodatku z przekwitniętych kwiatów wydostają się pojedyncze krople bordowego soku.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1027
- Od: 17 sie 2014, o 13:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4
Ona była wcześniej tak zapadnięta czy stało się to teraz?
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 26 lut 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4
Przynajmniej od początku tego sezonu.
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1868
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4
Mnie się kiedyś zapadła po zimie Mammillaria pilcayensis. Wtedy doświadczony kolega forumowicz zdiagnozował to jako suchą zgniliznę (to jest w na 4 stronie w moim wątku). Sugerował, że to się potrafi stać kiedy zakażenie pójdzie od zostawionego na zimę kwiatu lub owocu. Tyle, że moja nie kwitła. Jak przecięłam ją w miejscu zapadnięcia, to widać było w środku zgniłe.
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 26 lut 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4
Moja kwitnie pierwszy raz w tym roku. Łudziłem się że to "tylko" poparzenia. Zobaczymy jak roślina się będzie zachowywała w kolejnych dniach. Żal by mi było straty bo mam ją od czasów gdy miała 1-2 cm wysokości.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1027
- Od: 17 sie 2014, o 13:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4
Też właśnie myślałem że to może coś od słońca. Ciężko mi powiedzieć co to, pierwszy raz coś takiego widzę. Musisz zobaczyć jak sie sytuacja w ciągu najbliższych dni rozwinie.
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 26 lut 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4
Wczoraj koło 15 to zauważyłem, a roślina była podlana wcześniejszego wieczoru. Może to po prostu od braku wody nie dawała rady przy tych upałach? Wchłonęła trochę wody i jest z nią znacznie lepiej.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19103
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4
W upały raczej kaktusów nie powinno się podlewać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1027
- Od: 17 sie 2014, o 13:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4
Mógł być taki powód, że się wypompowała. Natomiast jeśli podlałeś ją to dobrze żebyś przetrzymał ją w cieniu w te upały aż przeschnie, bo jak słońce będzie grzało w doniczkę albo nawet od góry w podłoże to może ugotować korzenie.
Pomocy zalany kaktus :(
Dzień dobry
Czy jest szansa na uratowanie tej biedy? Nie wiem nawet co to za gatunek. Stał sobie mój kaktusik na oknie w pracy, całkiem dobrze się miał przez ponad rok i nagle po powrocie z urlopu odkryłam, że chyba ktoś mi go zalewa i to chyba już od dłuższego czasu. Nie ma właściwie żadnych korzeni na żadnej części a jeden z nich ma ogromną dziurę w środku. Po prostu jakby się rozpłynął.
Czy jest szansa na uratowanie tej biedy? Nie wiem nawet co to za gatunek. Stał sobie mój kaktusik na oknie w pracy, całkiem dobrze się miał przez ponad rok i nagle po powrocie z urlopu odkryłam, że chyba ktoś mi go zalewa i to chyba już od dłuższego czasu. Nie ma właściwie żadnych korzeni na żadnej części a jeden z nich ma ogromną dziurę w środku. Po prostu jakby się rozpłynął.
- gerranium
- 200p
- Posty: 274
- Od: 27 mar 2019, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4
Z moimi kaktusami zrobiłam tak:
Obcięłam do zdrowej tkanki, odłożyłam na 2 tygodnie dla wysuszenia tkanek. Posadziłam do podłoża dla kaktusów, czyli mieszanki ziemi do sukulentów oraz piasku i żwirku akwarystycznego w proporcji 1:2. Wsadziłam je dosyć głęboko, aby się nie przewróciły. Bardzo delikatnie podlewałam raz na dwa tygodnie. Pierwsze podlewanie po ok. 2 tygodniach od posadzenia. Użyłam też ukorzeniacza w żelu, ale w przypadku kaktusów nie jest to konieczne. Użyłam bo miałam.
Mamilarie podjęły wzrost, a nawet zakwitły. Najważniejsze to nie zalać roślin.
Obcięłam do zdrowej tkanki, odłożyłam na 2 tygodnie dla wysuszenia tkanek. Posadziłam do podłoża dla kaktusów, czyli mieszanki ziemi do sukulentów oraz piasku i żwirku akwarystycznego w proporcji 1:2. Wsadziłam je dosyć głęboko, aby się nie przewróciły. Bardzo delikatnie podlewałam raz na dwa tygodnie. Pierwsze podlewanie po ok. 2 tygodniach od posadzenia. Użyłam też ukorzeniacza w żelu, ale w przypadku kaktusów nie jest to konieczne. Użyłam bo miałam.
Mamilarie podjęły wzrost, a nawet zakwitły. Najważniejsze to nie zalać roślin.
Pozdrawiam
G.
G.
- gerranium
- 200p
- Posty: 274
- Od: 27 mar 2019, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4
Na moim aloesie pojawiły się czarne plamki. Są one tylko na najstarszych liściach. Młodsze liście są zdrowe.
Tych plamek nie da się ich zdrapać paznokciem, są wewnątrz liścia.
Co to może być?
Tych plamek nie da się ich zdrapać paznokciem, są wewnątrz liścia.
Co to może być?
Pozdrawiam
G.
G.
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4
Dziękuję bardzo, idę obcinać
Anita
Anita
gerranium pisze:Z moimi kaktusami zrobiłam tak:
Obcięłam do zdrowej tkanki, odłożyłam na 2 tygodnie dla wysuszenia tkanek. Posadziłam do podłoża dla kaktusów, czyli mieszanki ziemi do sukulentów oraz piasku i żwirku akwarystycznego w proporcji 1:2. Wsadziłam je dosyć głęboko, aby się nie przewróciły. Bardzo delikatnie podlewałam raz na dwa tygodnie. Pierwsze podlewanie po ok. 2 tygodniach od posadzenia. Użyłam też ukorzeniacza w żelu, ale w przypadku kaktusów nie jest to konieczne. Użyłam bo miałam.
Mamilarie podjęły wzrost, a nawet zakwitły. Najważniejsze to nie zalać roślin.