Vanda (wątek merytoryczny)

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lanka_Cathar
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 9 kwie 2024, o 23:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Vanda (wątek merytoryczny)

Post »

Opryskałam Target Agricolle,ponieważ akurat to mam w domu. Mam wrażenie, że zmiany nie postępują. To co widać na zdjęciach wyschło, ale to raczej efekt przetarcia IPĄ (nowe rośliny dezynfekuję rozcieńczonym spirytusem, tylko teraz użyłam mocniejszego alkoholu). Jeśli tak zostanie, to jest szansa na uratowanie liści. Na szczęście nie opadają. Przejrzałam pozostałe storczyki i, odpukać, nie widać, żeby coś się działo.

Cymbidium spędziło lato i jesień na działce, więc zmiany temperatury miało idealne. Czekam na kwiaty,pędy rosną. Dendrobium w przyszłym roku powędruje na sezon na zewnątrz.

A czy Vandy, przy założeniu, że przeżyją, mogłabym w sezonie powiesić w szklarni? Na głowę by im nie padało, wilgotność wysoka. Czy lepiej nie kombinować?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19103
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Vanda (wątek merytoryczny)

Post »

Alkohol nie jest dedykowanym preparatem na potencjalne infekcje grzybowe czy do dezynfekcji.
Stosujesz chemię.
Tutaj też musisz kupić coś porządnego, a nie ten naturalny. Może zadziała na jakąś pleśń, ale nie na poważniejsze infekcje grzybowe.

Kup Scorpion 325sc, względnie Saprol i zrób jeszcze z dwa, trzy opryski, każdy w odstępie tygodnia czasu.

Co do szklarni, to zależy czy masz dobrą wentylację, żeby się nie usmażyły, bo w szklarni latem w słońcu mogą być dużo wyższe temperatury niż na zewnątrz.


Jeszcze jeśli chodzi o namaczanie Vand, poziom wody nie może być wyższy niż poziom korzeni. Uważaj żeby nie zanurzać łodygi, bo również potrafi zacząć gnić.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Lanka_Cathar
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 9 kwie 2024, o 23:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Vanda (wątek merytoryczny)

Post »

Ten alkohol to był akt desperacji w przypadku tej Vandy. Jutro podjadę do LM i zobaczę czy mają tam, któryś z polecanych przez Ciebie środków.

W szklarni wentylację mamy dobrą (też jest wskaźnik wilgotności, temperatury i temperatury gleby). Pomidory rosną jak dzikie i nie chorowały. Na najbliższy rok planujemy montaż dodatkowego okna, więc powinno być jeszcze lepiej. Do sezonu jeszcze trochę czasu, najpierw ogarnę obecną sytuację i może wtedy z jedną sztuką zrobię eksperyment.

Z korzeniami i nawadnianiem już wiem. Mądry Polak po szkodzie. Vanda z glinianej doniczki (moja pierwsza) była na początku moczona razem z doniczką. Na szczęście po rozbiciu doniczki okazało się, że trzon nie zgnił, chociaż spora jego część jest zdrewniała, ale to już stan "producencki". Jej korzenie wyrastają z tego trzonu i powyżej, więc z nawadnianiem jest zabawa. Jedyną opcją nienamoczenia trzonu jest... zawijanie korzeni, które ma w mokre ręczniki papierowe i w takich opatrunkach spędza godzinę. Dziś już takiej Vandy bym nie kupiła. Wtedy zapatrzyłam się w jej wielkość i kwiaty. Mozolnie, ale wypuszcza nowe korzenie, więc może kiedyś starczy mi odwagi na ciachnięcie tego zdrewniałego trzonu do linii korzeni. Z jednym phalaenopsisem się udało i w tej chwili ma piękne korzenie, ale to jednak łatwiejszy i tańszy storczyk i trochę mniej bolałaby strata niż w przypadku Vandy.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19103
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Vanda (wątek merytoryczny)

Post »

Nie muszą być całe korzenie namaczane, w zasadzie woda będzie podciągana przez korzenie nawet jeśli będą tylko w niej tylko w części zamoczone.

Pomidory to nie są storczyki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Lanka_Cathar
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 9 kwie 2024, o 23:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Vanda (wątek merytoryczny)

Post »

Wiem, że to nie storczyki, ale zakres temperatur lubią podobny (do 28 stopni). Chodziło mi o to, że nie ugotowały się, nie chorowały i bardzo dobrze plonowały, więc raczej i storczykom ciepłolubnym powinno podpasować. Ale to już inny temat.

Jeszcze raz dziękuję za pomoc!
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”