Róże Georginii (Alicji)

Zablokowany
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji)

Post »

Moni zaraz sprawdzę co to za jejmość. :lol:
Awatar użytkownika
santia
500p
500p
Posty: 937
Od: 16 mar 2011, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże Georginii (Alicji)

Post »

Rozeta pisze:Georginko, a spróbuj jeszcze może z Blaze Superior zamiast Sympathie. Kwitnie całe lato. Ja kupiłam w marcu i siedzi sobie w ozdobnej donicy przed domem na razie. Jesienią posadzę ją do gruntu. Na razie nie wiem jeszcze gdzie, ale mam troszkę czasu na przemyślenia... :wink: .
Oczywistym jest to, że mam ją dzięki forum, bo tu dowiedziałam się, że jest to odmiana dość żywotna i mrozoodporna. Forumki pisały, że ładnie im odbija ;:108 .
;) Ah to forum! Też o niej poczytam ;)
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Róże Georginii (Alicji)

Post »

Aha, zapomniałam dodać, że nabyłam ją w Auchan po 6 zeta... :D
I jeszcze przypomniałam sobie o tym, że kupiłam w Rosarium dla swojej mamy różę pnącą Santana (również czerwona). Ma rosnąć na bardzo nasłonecznionym stanowisku, tzn. pod pd. ścianą domu i ponoć takie warunki znosi bez szwanku. Zobaczymy, ale to jak najbardziej alternatywa zamiast Sympathie.
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji)

Post »

Moni tylko u mnie w tym miejscu to słoneczko jest do południa,potem cień .To taras od północnej strony domu.
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Róże Georginii (Alicji)

Post »

W takim razie do p/cienia może być jeszcze z nieczerwonych Emelie, Alchymist, Vailchenblau, Lavender Lassie. To takie raczej żelaźniaczki i twardzielki. Myślę, że u Ciebie od pn.-wch. strony dadzą radę.
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji)

Post »

Moni sprawdzałam te co podałaś.Mrozoodporność mają podana do -26 .Natomiast Sympathia do -27 i nie wytrzymuje.Jakieś felerne miejsce i jeszcze zasłonięte starą studnią.Zupełnie tego nie rozumiem.Pewnie tylko kanadyjskie zniosą to miejsce.
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Róże Georginii (Alicji)

Post »

Dobry pomysł! Tylko nie wiem, czy A.Mackienzie lubi p/cień?
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji)

Post »

Moni .Emalie i Vailchenblau już posadzone też w miejscach cienistych.A. Mackienzie już kupiony czeka w doniczkach na posadzenie przy bramce której nie ma kto postawić.Trochę się obsadziłam pnącymi w tym roku.Przyjedziesz to zobaczysz. :lol: Jesienią dalszy ciąg.
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Róże Georginii (Alicji)

Post »

No, zapomniałam, że mam do czynienia z wytrawną różomaniaczką... :wink:.

A...a...a może Constance Spry? Żelażniaczka, cudnie pachnie, olbrzymie, pięknie zbudowane kwiaty. Przy tych zaletach "nic to", że raz kwitnie :D .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji)

Post »

Jest faktycznie piękna,tylko jak z odpornością na mróz bo nie doczytałam się.Mam jeszcze miejsce na 5 szt pnących.
Awatar użytkownika
santia
500p
500p
Posty: 937
Od: 16 mar 2011, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże Georginii (Alicji)

Post »

Rozeta pisze:W takim razie do p/cienia może być jeszcze z nieczerwonych Emelie, Alchymist, Vailchenblau, Lavender Lassie. To takie raczej żelaźniaczki i twardzielki. Myślę, że u Ciebie od pn.-wch. strony dadzą radę.
Czy ja dobrze zrozumiałam, że te "żelaźniaczki" mają odporność do minus 26? To żadne z nich "żelaźniaczki".
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Róże Georginii (Alicji)

Post »

Constance wytrzymuje nasze zimy z powodzeniem. Forumki, którzy ją mają zawsze byli zadowoleni po zimie (Gloriadei, Sev i ktoś jeszcze, nie pamiętam). Tak samo wypowiadali się o Alchymiście.
Polecam więc te odmiany w pełni. Alchymist to pierwsza róża śniąca mi się po nocach ;:41 . Dosłownie :D . Do dziś fascynują mnie jej kwiaty ;:170 .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Róże Georginii (Alicji)

Post »

santia pisze:
Rozeta pisze:W takim razie do p/cienia może być jeszcze z nieczerwonych Emelie, Alchymist, Vailchenblau, Lavender Lassie. To takie raczej żelaźniaczki i twardzielki. Myślę, że u Ciebie od pn.-wch. strony dadzą radę.
Czy ja dobrze zrozumiałam, że te "żelaźniaczki" mają odporność do minus 26? To żadne z nich "żelaźniaczki".
Santio, pisząc o pnących różach do p/cienia, opierałam się o opinie naszych różanie zakręconych forumek i forumków. To brać różana jest dla mnie autorytetem w temacie róż i z forum właśnie czerpię najwięcej wiedzy o tych pięknych krzewach ;:132 . Mrozoodporność danej odmiany to temat dość elastyczny, tzw. plus-minus, zależny od kilku czynników. Więc najlepiej przeczytać wszystko o jakiejś róży tu na forum, przeanalizować swoje warunki, a dopiero potem decydować się na zakup. Oczywiście można też zaryzykować i poeksperymentować, bo to daje przecież doświadczenie, tak potrzebne ogrodnikowi, a którym można się podzielić np. ... na forum :D .
Tak, czy siak, warto próbować, bo życie bez róż byłoby baaardzo nudne i baaardzo szare
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”