Jagoda kamczacka cz. 2
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
pH w tym roku jeszcze nie sprawdzałem, grzyba póki co nie miałem na jagodach kamczackich.
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Skoro ładnie rosną to widocznie pH jest w normie. Czyli śmiało można stosować korę sosnową.
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Raczej tak. U mnie pewnie woda do podlewania to równoważy bo podlewam ze studni o pH 8.
-- 29 mar 2016, o 21:01 --
A jak wiadomo jagoda lubi lekko kwaśne podłoże rzędu 5,5-6 pH.
-- 29 mar 2016, o 21:01 --
A jak wiadomo jagoda lubi lekko kwaśne podłoże rzędu 5,5-6 pH.
-
- 50p
- Posty: 91
- Od: 26 paź 2012, o 08:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Biała 100 km do stolicy - mazowieckie
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Zakupiłem w znanej szkółce pod Łodzią kilkanaście odmian w doniczkach - w zeszłym tygodniu 'doszły' i od razu je przesadziłem do większych doniczek i zakopałem. Zaczęły puszczać listki
Po przeczytaniu całego - ufff - tematu o jagodzie i poszperaniu w rosyjskojęzycznym necie /np. tu:/ a także inne forum dot. towarowej produkcji jk, zaciekawiły mnie opisy, a szczególnie te o wydajności z krzaka. Taka prawidłowość, że u nas jk mają ponad trzykrotnie większą wydajność Czyżbyśmy byli lepszymi ogrodnikami, mieli lepszą ziemię, warunki do uprawy...? Wydaje mi się, że to tylko 'propaganda', 'chłyt martetingowy', albo po naszemu 'pic na wodę' naszych szkółkarzy, którzy poprawiają atrakcyjność swoich produktów...
Po przeczytaniu całego - ufff - tematu o jagodzie i poszperaniu w rosyjskojęzycznym necie /np. tu:/ a także inne forum dot. towarowej produkcji jk, zaciekawiły mnie opisy, a szczególnie te o wydajności z krzaka. Taka prawidłowość, że u nas jk mają ponad trzykrotnie większą wydajność Czyżbyśmy byli lepszymi ogrodnikami, mieli lepszą ziemię, warunki do uprawy...? Wydaje mi się, że to tylko 'propaganda', 'chłyt martetingowy', albo po naszemu 'pic na wodę' naszych szkółkarzy, którzy poprawiają atrakcyjność swoich produktów...
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Witam!
czy mógłby ktoś podpowiedzieć jaka odmiana będzie słodka, tak aby dzieci chętnie je spożywały?
czy mógłby ktoś podpowiedzieć jaka odmiana będzie słodka, tak aby dzieci chętnie je spożywały?
- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
stysia, moje jedzą wszystko, jak zobaczą że rośnie zjadłyby z liścmi. Leningradzkij velikan jest super, poczytaj wątek .
Katarzyna. Ogród po wiejsku
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Nowe odmiany widziałam u Krzewińskich...niektóre mają być słodkie..
Pozdrawiam Ewa
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
W jakich ilościach jednorazowo nawozicie jagodę kamczacką azofoską? Bo w tym roku chyba przejdę z wieloskładnikowego do borówek na azofoskę?
-
- 50p
- Posty: 91
- Od: 26 paź 2012, o 08:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Biała 100 km do stolicy - mazowieckie
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Rosjanie piszą tutaj tak o nawożeniu mineralnym:
"Wiciokrzew jest bardzo czuły/wrażliwy na nawóz /mineralny/. Trzeba zauważyć, że wniesienie zbytecznych elementów nawozu może zahamować działanie innych, albo wywołać skutki niepożądane.
Nawozy organiczne /humus,kompost/ są najbardziej korzystne dla jk, i nie tylko dla niej. Nawozy te są najbardziej wyważone i najbardziej dostępne dla korzeni, które są blisko powierzchni gleby. Stosowanie nawozów organicznych jest uzasadnione /i cenne/ również dlatego, że jest to nawóz długo działający /długo rozkładający się/.
Nawozy organiczne są stosowane raz na 3-4 lata w ilości 5-7 kg/m2 pod krzak."
Wybór należy jednak do Ciebie...
A tu, u źródła, znalazłem fajny artykuł o jagodzie kamczackiej. Parę rzeczy mnie zastanowiło.
Oprócz podziału odmian jk według pory dojrzewania owoców:
- wczesne - owocowanie 12-16 czerwiec
- średniowczesne - owocowanie 17-22 czerwca
- późne - owocowanie 23-30 czerwca,
Rosjanie podzielili je także według miejsca, regionu gdzie zostały wyhodowane poszczególne odmiany. Według tego podziału odm.jk mają też swoje charakterystyczne cechy. I tak:
- Uralskie odmiany, uzyskane z wiciokrzewu kamczackiego w Naukowym Instytucie Ogrodnictwa i Ziemniaków w Czelabińsku (patrz mapa), charakteryzują się zwartą budową krzewów, które nie osiągają 1,5 m wysokości. Ogólnie są mało wydajne, choć regularnie owocujące, a ich owoce zawierają cierpką goryczkę i wit.P. Do grupy tej należą
-odm.wcz.: Volshebnica /Wróżka /, Dlinnoplodna, Izjuminka, Sineglaska;
-odm.śr. wcz.: Lazurit, Ognennyj opal, Stojkaja, Chelabinka;
-odm.póź.: Bazhowskaja, Lenita, Fianit, Chernichka;
Liście odm. Volshebnica, Izjuminka, Lazurit i Fianit często są atakowane przez szkodniki.
Według autorów, jk nie jest wcale taka niezniszczalna i odporna na wszystko... Niektóre odmiany też chorują i są atakowane przez szkodniki.
Jutro przetłumaczę kolejną grupę rosyjskich odmian jk.
"Wiciokrzew jest bardzo czuły/wrażliwy na nawóz /mineralny/. Trzeba zauważyć, że wniesienie zbytecznych elementów nawozu może zahamować działanie innych, albo wywołać skutki niepożądane.
Nawozy organiczne /humus,kompost/ są najbardziej korzystne dla jk, i nie tylko dla niej. Nawozy te są najbardziej wyważone i najbardziej dostępne dla korzeni, które są blisko powierzchni gleby. Stosowanie nawozów organicznych jest uzasadnione /i cenne/ również dlatego, że jest to nawóz długo działający /długo rozkładający się/.
Nawozy organiczne są stosowane raz na 3-4 lata w ilości 5-7 kg/m2 pod krzak."
Wybór należy jednak do Ciebie...
A tu, u źródła, znalazłem fajny artykuł o jagodzie kamczackiej. Parę rzeczy mnie zastanowiło.
Oprócz podziału odmian jk według pory dojrzewania owoców:
- wczesne - owocowanie 12-16 czerwiec
- średniowczesne - owocowanie 17-22 czerwca
- późne - owocowanie 23-30 czerwca,
Rosjanie podzielili je także według miejsca, regionu gdzie zostały wyhodowane poszczególne odmiany. Według tego podziału odm.jk mają też swoje charakterystyczne cechy. I tak:
- Uralskie odmiany, uzyskane z wiciokrzewu kamczackiego w Naukowym Instytucie Ogrodnictwa i Ziemniaków w Czelabińsku (patrz mapa), charakteryzują się zwartą budową krzewów, które nie osiągają 1,5 m wysokości. Ogólnie są mało wydajne, choć regularnie owocujące, a ich owoce zawierają cierpką goryczkę i wit.P. Do grupy tej należą
-odm.wcz.: Volshebnica /Wróżka /, Dlinnoplodna, Izjuminka, Sineglaska;
-odm.śr. wcz.: Lazurit, Ognennyj opal, Stojkaja, Chelabinka;
-odm.póź.: Bazhowskaja, Lenita, Fianit, Chernichka;
Liście odm. Volshebnica, Izjuminka, Lazurit i Fianit często są atakowane przez szkodniki.
Według autorów, jk nie jest wcale taka niezniszczalna i odporna na wszystko... Niektóre odmiany też chorują i są atakowane przez szkodniki.
Jutro przetłumaczę kolejną grupę rosyjskich odmian jk.
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
patryk10015 z 50 g na m2, wokół ale dalej od pnia, na wysokości zewnętrznej części koronki, jak masz młody krzew to łyżka stołowa powinna starczyć.
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Czy będą problemy z zapylaniem jeśli posadzę obok siebie tylko kilka sadzonek odmiany Wojtek?
Pozdrawiam
Adam
Adam
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
No młodziutkie krzewy więc zapodam łyżkę stołową pod krzew, 3 razy w odstępach miesiąca wystarczy im? Bo chcę tego roku sprawdzić na który nawóz lepiej będą reagowała z tam tego roku jakiś obraz owocowania mam, kiedy nawoziłem wieloskladnikowym do borówki.