Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI cz.2

[ullak]

Nastawiłam dziś pierwszy raz ocet z czerwonej porzeczki. (Porzeczki zalane wodą z cukrem.) Ciekawe czy wyjdzie.

[kaLo]

Ile porzeczek, wody i cukru?

[AGA Z]

A czy robicie coś w wiórów z marchewki, z sokowirówki?
Może macie jakieś przepisy. Niby w necie sporo, ale zrobiłam ciasto marchewkowe i wyszło twarde.

[ullak]

Nie miałam konkretnego przepisu, nastawiłam duży słój porzeczek, zalałam wodą źródlaną z 6 łyżkami cukru.

[kaLo]

Żeby powstał ocet to najpierw musi się zrobić wino, które jednak potrzebuje trochę cukru. Aby powstał trwały ocet ok. 6%-7% to wino musi mieć 7-8% czyli w każdym litrze powinno być ok. 120 g cukru. W kilogramie porzeczek jest go ok 50 g. Teraz na palcach możesz policzyć ile cukru trzeba dosypać. Pominąłem zawartość kwasów zawartych w porzeczkach , których jest ok 15g w kilogramie owoców czyli 1,5%. Jakby fermentacja się ociągała to możesz dodać troszkę drożdzy piekarniczych. Słój przykryty gazą, musi być dostęp tlenu, żeby zaszszła fermentacja octowa uzyskanego alkocholu.

[acia1065]

A czy robicie coś w wiórów z marchewki, z sokowirówki?
Może macie jakieś przepisy. Niby w necie sporo, ale zrobiłam ciasto marchewkowe i wyszło twarde.

Trzeba dodać trochę wody do tych wiórów, bo inaczej są za suche.

[AGA Z]

Teraz już wiem.
Zrobiłam ciasto i wyszło jak cegła. Tylko troszkę cieńsze.
A trochę, to znaczy ile?

[acia1065]

Tak żeby te wióry miały mokrość normalnej, tartej marchewki.

[iwek]

Na facebooku jest kobieta która wie o octach wszystko ma rewelacyjny podstawowy przepis na ocet z jabłek i octy robi chyba z wszystkiego.

[ullak]

Trochę mało danych. Będę niedługo nastawiać papierówki na ocet. Ten porzeczkowy badałam organoleptycznie - pachnie kwaśnym winem, smakuje sokiem z porzeczek.

[grafi26]

Papierówki w tym roku ze względu na suszę są malutkie.Myślę żeby włożyć do słoików w całości usuwając tylko gniazdo nasienne.
Czy ktoś ma dobrą proporcję cukru do zalewy tych owoców?

[Galicjanka]

radziłaby trochę te jabłka pokroić, nie usuwać gniazd nasiennych jeśli zdrowe, tylko oberwać ogonki i jeśli gdzieś obite to odkroić. Nie szorować za mocno- tylko jeśli brudne lekko umyć. Na 1 litr wody dodaje się mniej więcej 4 łyżki cukru- dobrze rozpuścić. zasada, że im więcej cukru- tym mocniejszy ocet- byle nie przesadzić- drożdże muszą go przerobić.
Wszystko ma stać przykryte ręcznikiem papierowym, albo ściereczką tak długo, (mieszane codziennie), aż owoce opadną na dno i przestanie się burzyć. Wtedy zlać i nadal niech stoi przykryte w ciemnym miejscu ok 4 tyg. Na górze powinna się zrobić matka octowa- galaretowaty biały kożuszek- wtedy zlać ostrożnie do butelek i może stać latami.
Na razie nastawiłam ocet malinowy. Po zlaniu soku nie odciskałam owoców tylko dodałam wody z cukrem i stoi sobie

[grafi26]

Galicjanka
Mnie chodziło o jabłka w całości jako kompot. Moja mama takie robiła ale wtedy to ja nie interesowałam się przetworami.