Rivan jest wczesny, I tydzień, z tego co dziś do kupienia najwcześniejszy - tu jego zaleta. Plon, owoc, smak - średnie... ale odporny na mrozy i choroby. Istnieją odmiany wczesne a lepsze smakowo (na mój smak) lecz wrażliwe, na Mazowszu pewnie by marzły czy chorowały.
Vega też na choroby odporna, na mróz wystarczająco; owoc jasnego typu - żółty z rumieńcem, ładny, smaczny. Przy deszczu może pękać. Dojrzewa w IV tygodniu, tam może i w V-tym.
Buttnera jest także odporna, obficie plonuje, owoc w stylu Vegi, w VI tygodniu - a jak się uda przetrzymać dłużej na drzewie to jeszcze smaczniejszy (bo przy deszczach pęka).
A w celach dekoracyjnych może lepiej dodać odmianę pomiędzy Rivana a Vegę, np. Burlata (II-III tydzień, bardzo smaczny, zapyla Rivana), byłoby stałe zaopatrzenie.
