
treissi ja też nie dlatego szybciochem ja schowałam do koszyka

jest ,sama taka miałam tylko szlag ją trafił ja przeniosłam jesienią do domu , udało mi sie odratować taką zieloną i tą czerwoną jak ty masz ,ponieważ one lubia bardzo wilgoć wsadziłam w wode i keramzyt do słoiczka tzn. pod wieczko i na razie rosnąCarla-pwd pisze:wwwooo jest jeszcze jakaś różowa ??? bayga ???
Treissi zdradź tajemnicę jak ją ukorzeniłaś,bo ja co próbuję ukorzenić to mi więdnie i usycha.treissi pisze:Ja swoją fitonię dostałam wiosną od jednej z forumowiczek. Udało mi się ją ukorzenić, ale w ogóle nie rośnie. Stoi na regale w kuchni. Chyba ją przestawię do pokoju, gdzie jest mniej światła i zobaczę co z tego będzie