...w moim ogrodzie za murem z półcienia...

[Georginia]

Wandziu u Pink Peace jak robimy zdjęcie pod pewnym kątem zawsze rozświetla się aureola na brzegach płatków i Twoja właśnie tak ma.

[Aga2]

Dla mnie też Pink Peake ,mam u siebie

[Georginia]

W moim wątku różanym zrobiłam jej sesje zdjęciową ,można porównać.Zapraszam.

[oliwka]

Nie znam się na wielkokwiatowych, ale chwilę temu oglądałam u Alicji Pink P i faktycznie jest podobna.
kolor ten sam. A zdjęcia na HMF nie są podobno weryfikowane. Tak więc można w sumie wrzucić co się chce, gdzie się chce

[leszczyna]

RÓŻOMANKI
Podziwiam Waszą precyzję, dostrzeżenie najmniejszego szczególiku który zidentyfikuje różę Wam za to.

[Wendy]

Tak więc mam Pink Peace albo Lady Nieznaną, z naciskiem na Damę

Jeszcze więcej wątpliwości dotyczących imienia budzi poniższa róża. Niewiele potrafię o niej powiedzieć, poza tym, że przyjemnie, dyskretnie pachnie, że zapada na "ochy i achy", gdy inne już wymagają podania kropli trzeźwiących, a najważniejsze - to ulubienica córci.







i ta, która podobna jest troszkę do tej powyżej (w trakcie rozwoju kwiat gubi kolor):

[oliwka]

1 to może być Papageno.

[Georginia]

Właśnie miałam powiedzieć że wygląda na PAPAGENO.Wielkokwiatowa ,wys ok.1,20 m kwiaty duże śr.12 cm osadzone na pędach najczęściej pojedynczo.

[Jurek_9]

A ta druga to... 'Papagena'...

[leszczyna]

[Georginia]

Zmień kartę w aparacie fotograficznym,bo może być uszkodzona nie będzie tych pasów.Też kiedyś tak miałam.

[Wendy]

Dziękuję za moje Błędnie-imienne.
Mam zatem przynajmniej dwie róże więcej niż sądziłam - bez konieczności nakładów - może nawet więcej? Papageno i Papagena - choć nie osiągają u mnie takich imponujących rozmiarów, jak podaje Alicja. Kwitną rzeczywiście nielicznym kwiatem, ale długo i wytrwale. Póki córcia nie przeniesie zachwytów na inne krzaki - pozostawię je w ogrodzie pomiędzy Eroticą, Nostalgią i Schneewittchen.

[leszczyna]

WANDZIU
Gdzie Ty się podziewasz
Wracaj do nas

[Wendy]

Jestem Leszczynko, nigdzie się nie oddalam - tylko ciemno w kącie, promyczki nie docierają...

[Frida]

Witaj Wendo, zajrzałam do Ciebie, by popatrzeć na kolejny ogród różany. Podoba mi się u Ciebie, ładnie pokazujesz rośliny, róże zachwycają kolorami, szczególnie miło się ogląda takie pięknotki, gdy za oknem śnieg.
Przybył mi kolejny ogród różany do odwiedzin.
Pozdrawiam, Danuta