Uaaaa, to moja teraz ma chyba 0,75l. Muszę ją przesadzić póki pora. Twoja i tak wyglądała lepiej niż moja, obecnie jest na odwrót.
Gdzie ja to mieszczę? A, tu się upchnie jednego, tu pięć...

Tak na poważnie, zaczyna się kończyć miejsce na te egzotyki. [akutalizacja: jedna czerymoja padła dzisiaj dzięki memu geniuszowi, czytaj: wyniesienie przesadzonych siewek na balkon; do tego zapomniałem doliczyć małego grejpfruta, 2 kiwi i chyba 3 opuncje figowe wyrosłe w fikusie deltolistnym...]