
Hebe uprawa, jak przezimować ?
- muminek
- 200p
- Posty: 462
- Od: 26 mar 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
A ja skusiłam się na hebe pierwszy raz i kupiłam dużą roślinę o dwukolorowych liściach,taką,jak u Tajgi na trzecim zdjęciu
Zadołowałam ją do dużego drewnianego kwietnika,owinęłam włókniną i przykryłam gałązkami.Stoi sobie w zacisznym kątku,ale czytając Wasze wypowiedzi,zastanawiam się,czy w ogóle przetrwa zimę? 


- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Tadku a czy ty może zimowałeś już takie hehe z większymi listkami?tadeusz48 pisze:Z własnego doświadczenia wiem że im mniejsze listki ma hebe, tym większa jest możliwość przeżycia zimy w ogrodzie , w naszych warunkach pogodowych( oczywiście pod okryciem). mam siedem odmian hebe, wszystkie o malutkich listkach, przeżyły pod okryciem niektóre już 3 zimy, miałem hebe z większymi listkami ( jak na zdjęciach powyżej) , przeżyją , ale w pomieszczeniach. Pozdrawiam . Tadeusz.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
I jestem w kropce nie wiem co robić z moimi hebe .
Zabrać do piwnicy czy zimować na podwórku
Tą zabrałam do piwnicy , ale mam jeszcze inne 2 rodzaje które rosną w gruncie , może jednak wystarczy zabezpieczyć . Jutro zrobię fotki tych co są na zewnątrz to może coś poradzicie , bo zdania rzeczywiście są podzielone

Ta jest w pomieszczeniu
Zabrać do piwnicy czy zimować na podwórku

Tą zabrałam do piwnicy , ale mam jeszcze inne 2 rodzaje które rosną w gruncie , może jednak wystarczy zabezpieczyć . Jutro zrobię fotki tych co są na zewnątrz to może coś poradzicie , bo zdania rzeczywiście są podzielone


Ta jest w pomieszczeniu
- flowers
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3834
- Od: 17 cze 2007, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Jadziu czy jesteś pewna, że to hebeJadzia1 pisze:I jestem w kropce nie wiem co robić z moimi hebe .
Zabrać do piwnicy czy zimować na podwórku![]()


Sprawdź proszę
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... us+brownii
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=730
Pozdrawiam, Jagoda
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Znalazłam zdjęcie mojego hebe.które zimowałam na klatce schodowej.
Zdjęcie z października 2007 roku:

Zdjęcie ze stycznia 2008r roku:

Zdjęcie robione na początku lutego 2008 roku:

a to zdjęcie zrobione przy końcu marca,hebe stoi u dołu,z lewej strony,
chyba już podcięłam uschnięte końcówki
Zdjęcie z października 2007 roku:

Zdjęcie ze stycznia 2008r roku:

Zdjęcie robione na początku lutego 2008 roku:


a to zdjęcie zrobione przy końcu marca,hebe stoi u dołu,z lewej strony,
chyba już podcięłam uschnięte końcówki
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
Izuniu dziękuję za radę
flowers no pewnie ,że to ta sama roślinka. Dziękuję bardzo , no popatrz a na doniczce wyraźnie napisane Hebe
Teraz już wiem co z nią robić , czyli dobrze ,że jest w pomieszczeniu . Latem wyniosę ją na podwórko bo tam rosła wkopana razem z innymi kwasolubnymi .
Jeszcze raz dziękuję

flowers no pewnie ,że to ta sama roślinka. Dziękuję bardzo , no popatrz a na doniczce wyraźnie napisane Hebe

Jeszcze raz dziękuję

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Tadku a czy ty może zimowałeś już takie hehe z większymi listkami?
Zimowałem hebe z większymi listkami w gruncie pod okryciem dość grubo nałożonych gałązek igliwia, oczywiście zimę przetrzymały w dobrym stanie, lecz wiosną ( 2 razy tak robiłem) rosnące gałązki były w dobrym stanie, natomiast krzew zaczynał usychać od korzenia, widząc że usycha, zdążyłem uciąć szczepki które się pięknie ukorzeniły. Ponownie posadzone do gruntu po następnych zimach zachowywały się podobnie( piszę o hebe ze zdjęć TAJGI). Nie wiem jaka była przyczyna , czy korzenie padały na skutek przemarznięcia, raczej wątpię, prawdopodobnie korzenie padały od chorób grzybowych( kwaśna ziemia w dołkach dość wilgotnej ziemi gliniastej), w tym roku dałem sobie spokój z tymi gatunkami hebe. Mam hebe takie jak pokazała GONI@K ( inne do obejrzenia na moim ogrodzie pokazałem przy prezentacji roślin z rabaty przy ścieżce) wśród wrzosów i wrzośców, okryte na zimę są tylko gałęziami jedliny i zimują bezproblemowo.
Poniżej zdjęcia moich hebe:
pierwsze zdjęcie to hebe co mi padło.







-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
KASIU- Ja sadzonki pobierałem wiosną , wtedy, jak widziałem że pada mi roślina od korzenia, a "góra" jeszcze jest zdrowa. Co do sadzonek to ja zawsze biorę sadzonki i ukorzeniam je z roślinek najbardziej wrażliwych na niskie temperatury, by nie stracić bezpowrotnie rośliny, robię to szczególnie z takich roślin jak: hebe, enkiant, eskalonia, skimia ,ślazówka ,kuningamia ,kryptomeria, kalmie, sośnica. Ocieplenie klimatu , ociepleniem , ale wiem gdzie mieszkam, i wiem że dopóki te rośliny są młode , to ich mrozoodporność jest niewielka. Czas ukorzenienia wynosi przeciętnie dwa lata, i jeżeli rośliny przeżywają zimy ( a tak się dotychczas dzieje), to sadzonki daję znajomym, a sam robię nowe. Pozdrawiam. Tadeusz.Może dodatkowo zabezpieczę je kartonem a wcześniej pobiorę sadzonki? Co o tym myślisz,Tadeuszu? Jak mam pobrać sadzonkę? Z piętką? I czy ukorzeni mi się teraz??