Zieloności (na ogół)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
gapapl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1099
Od: 1 maja 2014, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Zieloności (na ogół)

Post »

Piękna Gloksynia :)
Czekam,aż moja rozwinie pąki,ale coś mi się wydaje,że będzie taka sama jak Twoja :wink:
Awatar użytkownika
Wehlen
100p
100p
Posty: 101
Od: 11 sie 2014, o 08:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zieloności (na ogół)

Post »

Gloksynia jest wieloletnia. Dziś byłam u mojej mamy Jej gloksynie mają po jakieś 4-5 lat. Z roku na rok kwitną większymi kwiatami! ;:oj
Mam w sumie jeszcze jedną, ale ma nie cały roczek, więc daję jej spokojnie rosnąć, choć wygląda nieco przerażająco (efekt "wsadzę tego liścia do ziemi u pierwszego lepszego kwiatka. O! Coś wyrosło! Dam córce"). Ale oficjalnie dziwna roślinka jest młodą gloksynią. W kolorze loteria: czerwień lub fiolet, bo mama nie pamięta, czego liść się jej ułamał.

Odbyłam też dziś długą rozmowę z bratową o fiołkach. Ponieważ sadzonki, które ode mnie otrzymała rozrosły się jej i pięknie kwitną, a moje jakoś marnie przędą. W skutek rozmowy jutro, bądź w poniedziałek, fiołki będą wędrować z parapetu zachodniego na wschodni (z pewnym zwrotem na południe).

Jeden z moich eszynantusów chyba mnie polubił, bo nie dość, cze wystrzelił w górę, to w doniczce pojawiła się druga roślinka. :D

Tak, dziś bez zdjęć. Bez ciekawych nowości w sumie też. Dostałam malutką sadzonkę tymianku, który akurat kwitnie.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=79668" onclick="window.open(this.href);return false; Zapraszam :D
Awatar użytkownika
Wehlen
100p
100p
Posty: 101
Od: 11 sie 2014, o 08:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zieloności (na ogół)

Post »

Dziś, przy okazji mycia okien, więc i przestawiania, powstało parę zdjęć. No i stwierdziłam, ze dobrze byłoby się pochwalić nowościami. :oops:

Paprotka. Miałam z nią przejściowe problemy zimą, ale dochodzi do siebie. :)
Obrazek
Moje malutkie drzewko szczęścia nieco urosło i postanowiło zmienić kolor.
Obrazek

I obiecane nowości. Początkowo tymianku wrzucać nie chciałam, ale tak mnie zachwycił, gdy rozkwitł w pełni, że się złamała i oto on:
Obrazek
A na koniec prezent od mamy. :D
Obrazek

W ogóle grzebią dziś w komputerze znalazłam zdjęcia niektórych roślinek i stwierdziłam, że zasługują na zdjęcia aktualizujące. Ale to za jakiś czas. :)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=79668" onclick="window.open(this.href);return false; Zapraszam :D
x-F-7
---
Posty: 10505
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zieloności (na ogół)

Post »

Wspaniałe anthurium :wit

Uwielbiam smak tymianku :wit zbieraj potem nasionka i wysiej sobie ;:224
Awatar użytkownika
gapapl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1099
Od: 1 maja 2014, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Zieloności (na ogół)

Post »

Piękne Anthurium :)
Crassula zmieniła kolor prawdopodobnie dlatego,że ma więcej słoneczka :wink:
Awatar użytkownika
skarpetka
100p
100p
Posty: 148
Od: 25 kwie 2014, o 14:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zieloności (na ogół)

Post »

Śliczna paprotka, a anturium ;:oj
?Uważamy kaktusa za roślinę, która walczy o przetrwanie we wrogim otoczeniu.?
Awatar użytkownika
Wehlen
100p
100p
Posty: 101
Od: 11 sie 2014, o 08:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zieloności (na ogół)

Post »

Filigranowa27 nie muszę zbierać nasionek. Już zostałam zapytana, czy więcej sadzonek nie chcę, bo się zielsko rozrasta. A że pozbywać się z ogrodu go nie będą, to nie mam się co martwić. :D

gapapl Bardzo możliwe, ale straaaasznie mi się po tej zmianie koloru podoba. A zdziwiłam się, bo moja mama kiedyś miała taką crassulę na południowym oknie i była zawsze ciemnozielona bez odchyleń na inne kolory.

skarpetka Dzięki :D

Moje czerwone kalanchoe po rocznej przerwie we współpracy postanowiło zakwitnąć i wygląda cudnie. :D

Obrazek

A to niespodzianka, która sprawiła mi haworcja. Tak to bywa jak się dostanie kwiatka w prezencie i się na jego temat nie poczyta. Nie wiedziałam, że to kwitnie! ;:oj

Obrazek
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=79668" onclick="window.open(this.href);return false; Zapraszam :D
nieulozona-tak
500p
500p
Posty: 828
Od: 3 gru 2014, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Zieloności (na ogół)

Post »

Gratuluję kwitnienia haworcji :-) już u kilku osób na forum widziałam właśnie kwitnące. Ja swoją mam od miniaturki, jakieś 3 lata ale jakoś nie udało jej się zakwitnąć.
Kasia :)
zapraszam
Te co powodują uśmiech
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zieloności (na ogół)

Post »

Haworcje to właśnie dziwne są ;:108
I mimo tego,ze kaktus,to może woda stać i nic.
A moje jak miały sucho to się czerwone robiły ;:222
Awatar użytkownika
Wehlen
100p
100p
Posty: 101
Od: 11 sie 2014, o 08:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zieloności (na ogół)

Post »

No cóż... Haworcja jest u mnie z przypadku w sumie, więc może postanowiła sie pokazać od jak najlepszej strony? :wink:

A teraz najważniejsze. Przyszły dziś do mnie listki fiołków od Jadvigi. Piękne, zdrowe i już siedzą w ziemi i szykują się do puszczania korzonków. A to moje tegoroczne fiołkowe przedszkole:

Obrazek

W tym roku nie popełniłam błędów z roku poprzedniego.
1. Kupiłam listki od forumowiczki (a nie od losowego sprzedawcy na najpopularniejszej platformie aukcyjnej w kraju)
2. Od razu poprzyczepiałam im etykietki, żeby nie było tym razem na parapecie rzędu tajemniczych nieznajomych do niczego niepodobnych.

Kurczę, ależ jestem dziś szczęśliwa! :heja
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=79668" onclick="window.open(this.href);return false; Zapraszam :D
Awatar użytkownika
Jadviga
50p
50p
Posty: 87
Od: 27 kwie 2015, o 10:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zieloności (na ogół)

Post »

Wehlen, cieszę się, że się cieszysz :) Niech Ci listki ukorzeniają się, dają odnóżki i wszystko niech pięknie rośnie :)
Rozumiem, że w kubeczkach zrobiłaś dziurki na dnie?
Awatar użytkownika
Wehlen
100p
100p
Posty: 101
Od: 11 sie 2014, o 08:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zieloności (na ogół)

Post »

Tak, oczywiście, mają dziurki. W sumie póki co żaden nie mdleje, więc jest nadzieja, że przyjmą się wszystkie. :D
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=79668" onclick="window.open(this.href);return false; Zapraszam :D
Awatar użytkownika
Wehlen
100p
100p
Posty: 101
Od: 11 sie 2014, o 08:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zieloności (na ogół)

Post »

Pomyślałam, że pochwalę się Wam dwiema rzeczami.

Po pierwsze dostałam tę śliczność w prezencie od męża "na poprawę humoru". Poprzednia kawuś przegrała z zimą i innymi czynnikami. W doniczce jest 16 sadzonek. Nie mam pojęcia czy i ewentualnie kiedy to rozsadzać.

Obrazek

A po drugie. Mój cyklamen się rozszalał z liśćmi na całego, więc na pewno postanowił skończyć leniuchowanie. :D

Obrazek
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=79668" onclick="window.open(this.href);return false; Zapraszam :D
cza_rna7
200p
200p
Posty: 285
Od: 19 maja 2015, o 10:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Zieloności (na ogół)

Post »

Witaj Wando :wit.

Ostatnio trafiłam na Twój wątek i bardzo mi się u Ciebie spodobało ;:168. Fajne masz roślinki i widać, że bardzo o nie dbasz, a co więcej chyba powoli Twój M również się zaraża "kwiatkoholizmem"... :;230 i wzbogaca Ci kolekcję ;:333. Ślicznego mini Phalenopsisa Ci sprawił i moją ulubioną kawusię ;:138. Strasznie było mi szkoda tej biedulki, która ;:118, ale teraz się cieszę, że będzie godna, ładnie wyrośnięta następczyni. Oby rosła dorodna i najlepiej jak najszybciej 8-). Ciekawe, czy kiedyś doczeka się kwitnienia i nasionek ;:215.

Chciałam zapytać:
- przede wszystkim, jak się czuje kiciusia
- jak Ci się powiodło z pociętą draceną
- czy udało się uratować poturbowanego aloesa
- czy zwariowany kroton dał radę przędziorkom
- jak mini róża
- jak się miewają nolinki
- czy pokazały się kwiatki u haworcji
- czy to jest ten sam cyklamen, który był na zdjęciach wcześniej
- czy zakwitło to coś z nasionek, z niebieskimi kwiatkami (naprawdę są niebieskie?), które wyglądały na opakowaniu jak powój?

O matko ;:202, ale mi się nazbierało pytań, mam nadzieję, że się nie pogniewasz ;:224...
Pozdrawiam i życzę słonecznego, cieplutkiego weekendu ;:168.
Awatar użytkownika
Wehlen
100p
100p
Posty: 101
Od: 11 sie 2014, o 08:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zieloności (na ogół)

Post »

Dziękuję za odwiedziny i oczywiście, że się nie gniewam. :)
I już odpowiadam na pytania...
- kicia od wtorku już nie cierpi. ;:145 Niestety miała najbardziej złośliwą formę nowotworu. Guzy szybko narosły na nowo. Była coraz słabsza i widać było, że zaczyna cierpieć. Wolałam jej tego oszczędzić. Odeszła spokojnie tam, gdzie zawsze czuła się bezpieczna - na moich rękach. Młodsza kotka wpadła w depresję, ale myślę, że za kilka tygodni się pozbiera.
- Pocięta dracena współpracować nie chciała. Został jeden kawałek. Czekam aż coś wypuści. Jak nie będzie chciał współpracować to trudno. Brakuje mi cierpliwości ostatnio.
- poturbowany aloes okazał się strasznie smakować kotom, więc niestety, ratunek był niemożliwy.
- Krotona przędziorki zjadły. Ale przynajmniej nie rozlazły się na inne zieloności. Tyle dobrego.
- Róża... Zastanawiam się, czy ta mała zołza nie przyniosła przędziorków, które wszamały krotona...
- Nolinki siać muszę ponownie. Bo dwie zgodnie z obietnicą powędrowały do mamy i do teściowej a trzecią wybłagała ode mnie przyjaciółka. Mam za miękkie serce chyba... :wink:
- łodyga haworcji robi się coraz dłuższa i bardziej rozgałęziona, ale wciąż żaden kwiatek się nie rozwinął.
- tak, to ten sam falbaniasty cyklamen. Odpoczywał, łobuz, dość długo, ale skoro już zaczął rosnąć, to już się o niego nie martwię. Od razu też zaznaczam, ze nie robiłam mu spoczynku. Sam zgubił większość liści i tak sobie stał z trzema przez kilka miesięcy, by teraz radośnie ruszyć.
- powoje mi wykiełkowały i tyle mogę o nich powiedzieć. Mają jakieś 15 cm i rosną sobie powolutku. Mam nadzieję, że będą miały tak obłędnie niebieski kolor. :D

Mój M i kwiaty... To jest skomplikowana kwestia, bo w jego rodzinnym domu były trzy zdychające badyle na krzyż. Ostatnio stwierdził jednak, że w sumie skoro to moja pasja, to należy to choć trochę wspierać, tym bardziej, że grzebanie w ziemi mnie uspokaja. No i usłyszał ostatnio od mojego brata "Za dużo kwiatów w domu? Nie ma czegoś takiego. No chyba, że już kompletnie nie masz gdzie nogi postawić...."

Pozdrawiam!
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=79668" onclick="window.open(this.href);return false; Zapraszam :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”