
Moje zielone malenstwa
Re: Moje zielone malenstwa
Tryamour, mam taka nadzieje.
Pozdrawiam

Ludzie to nie rośliny, z czubków już nic nie wyrośnie?
- gapapl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1099
- Od: 1 maja 2014, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje zielone malenstwa
Witam Cie kochana
Nie wiem jak to się stało,że dopiero teraz odwiedzam Twój wątek
Masz piękne zadbane roślinki
Senecio jest świetne no i Sit (który podobno ciężki w utrzymaniu).
Pierwszy raz widziałam jak wygląda Niecierpek papuzi no i muszę napisać,że bardzo mi się podoba

Nie wiem jak to się stało,że dopiero teraz odwiedzam Twój wątek

Masz piękne zadbane roślinki

Senecio jest świetne no i Sit (który podobno ciężki w utrzymaniu).

Pierwszy raz widziałam jak wygląda Niecierpek papuzi no i muszę napisać,że bardzo mi się podoba

Re: Moje zielone malenstwa
Witaj gapapl.
Dziekuje za odwiedziny i ciesze sie, ze podobaja Ci sie moje roslinki.
Musze przyznac, ze sit faktycznie jest dosc wymagajacy i zachowuje sie jak jakas diwa.
Niecierpka papuziego posiadam po raz pierwszy, ale uwielbiam go, wdzieczna roslinka, szybko rosnie i dlugo utrzymuje kwiaty.
Jeden z moich ulubiencow. 





Ludzie to nie rośliny, z czubków już nic nie wyrośnie?
- Tryamour
- 500p
- Posty: 780
- Od: 22 cze 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Moje zielone malenstwa
Bardzo ładne pelargonie
A co to za cudeńko na ostatnim zdjęciu?

Re: Moje zielone malenstwa
Tryamour ostatnie cudo to cotyledon tomentosa. Niestety nie znam polskiej nazwy, mam nadzieje ze sobie znajdziesz jakos o nim informacje. 

Ludzie to nie rośliny, z czubków już nic nie wyrośnie?
- Tryamour
- 500p
- Posty: 780
- Od: 22 cze 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Moje zielone malenstwa
Już sobie poczytałam i pooglądałam
Piękna roślinka 


Re: Moje zielone malenstwa
Dziekuje Tryamour. 

Ludzie to nie rośliny, z czubków już nic nie wyrośnie?
-
- 200p
- Posty: 285
- Od: 19 maja 2015, o 10:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moje zielone malenstwa
Witaj Antonino
.
Trafiłam dzisiaj do Ciebie i muszę pochwalić kilka roślinek
.
Piękne storczyki, fajnie, że masz kolorowe Dendrobia, a nie tylko białe
.
Super sit, fajnie poczochrane loczki ma
.
Piękne i słoneczne hibiskusy, bardzo kolorowe koleusy, fajnie zakręcony Aeschynanthus twister, ciekawy ten Senecio.
Niesamowita kolekcja kaktusów i sukulentów
. Najbardziej wpadł mi w oko Cotyledon tomentosa, wygląda jakby z doniczki wyrastały niedźwiedzie łapy
.
Jednak moimi ulubieńcami zostały: niecierpek papuzi (nie miałam pojęcia, że coś takiego istnieje
) i kwiaty passiflory
. Możesz coś więcej napisać o tej ostatniej?
A z ogrodowych: fajne kolorowe liście pelargonii i super tulipany. Nie widziałam u nas w Polsce chyba takich fajnych soczyście fioletowych. Czy one naprawdę mają taki kolor, czy tak wyszło na zdjęciu?
Pozdrawiam i życzę kwitnących snów
.

Trafiłam dzisiaj do Ciebie i muszę pochwalić kilka roślinek

Piękne storczyki, fajnie, że masz kolorowe Dendrobia, a nie tylko białe

Super sit, fajnie poczochrane loczki ma

Piękne i słoneczne hibiskusy, bardzo kolorowe koleusy, fajnie zakręcony Aeschynanthus twister, ciekawy ten Senecio.
Niesamowita kolekcja kaktusów i sukulentów


Jednak moimi ulubieńcami zostały: niecierpek papuzi (nie miałam pojęcia, że coś takiego istnieje


A z ogrodowych: fajne kolorowe liście pelargonii i super tulipany. Nie widziałam u nas w Polsce chyba takich fajnych soczyście fioletowych. Czy one naprawdę mają taki kolor, czy tak wyszło na zdjęciu?
Pozdrawiam i życzę kwitnących snów

Re: Moje zielone malenstwa
Witaj cza-rna7.
Dziekuje za mile slowa i pochwaly.
. Bialo- rozowe dendobrium wlasnie rozwinelo kwiatuchy.
Cotyledon tomentosa czesto jest nazywany kaktusem niedzwiedziej lapy.
Wiadomo dlaczego.
Niecierpek papuzi byl w moim domku nowoscia, ale wiedzialam o nim od dawna, tak wiec pewnego pieknego dnia, kiedy bylam w sklepie ogrodniczym i zobaczylam te slicznosc po okazyjnej cenie, kupilam go.
Co chcialabys wiedziec o passiflorze?
Tulipany owszem sa takie soczyscie fioletowe ( a nawet bardziej w naturze, niz na zdjeciu ).
Ja rowniez pozdrawiam
i czekam na rozwiniecie i dalsze pytania. 

Dziekuje za mile slowa i pochwaly.



Cotyledon tomentosa czesto jest nazywany kaktusem niedzwiedziej lapy.


Niecierpek papuzi byl w moim domku nowoscia, ale wiedzialam o nim od dawna, tak wiec pewnego pieknego dnia, kiedy bylam w sklepie ogrodniczym i zobaczylam te slicznosc po okazyjnej cenie, kupilam go.

Co chcialabys wiedziec o passiflorze?
Tulipany owszem sa takie soczyscie fioletowe ( a nawet bardziej w naturze, niz na zdjeciu ).

Ja rowniez pozdrawiam


Ludzie to nie rośliny, z czubków już nic nie wyrośnie?
-
- 200p
- Posty: 285
- Od: 19 maja 2015, o 10:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moje zielone malenstwa
A jak często podlewasz Dendrobium? Ja niedawno kupiłam pierwsze (niestety białe...) i się zastanawiam jak je podlewać najlepiej. Też się zanurza jak Phalenopsis?
To z tym Cotyledon tomentosa skojarzenia mam prawidłowe
. Muszę takiego upolować kiedyś bo mi się spodobał
.
A o passiflorze, nie wiem, napisz co chcesz. Skąd masz, jak to się hoduje, gdzie rośnie itp. Możesz też wstawić zdjęcie całego okazu
.
A tulipany naprawdę super w takim kolorze. Ogólnie nie przepadam za tulipanami, zraziłam się na Walentynki, bo u nas zawsze wtedy na każdym rogu stoją i sprzedają takie w celofanie i jak je widzę aż mi ciarki przechodzą. I jak widzę tych wszystkich facetów co je kupują, to myślę sobie: "Jezu, nie stać was na coś bardziej oryginalnego???" Mojemu partnerowi dawno zapowiedziałam, że jak mi na Walentynki takiego tulipana przyniesie to... no źle będzie, no
. Ale bukiet z takich jak Twoje to chętnie bym przygarnęła
.
Ty mnie lepiej nie zachęcaj, bo jak Ci wygarnę pytania to będziesz odpisywać przez najbliższy miesiąc
.
Aha, i bardzo fajny ten obrazek - avatar. To chyba nie jest Twoja córka?
To z tym Cotyledon tomentosa skojarzenia mam prawidłowe


A o passiflorze, nie wiem, napisz co chcesz. Skąd masz, jak to się hoduje, gdzie rośnie itp. Możesz też wstawić zdjęcie całego okazu

A tulipany naprawdę super w takim kolorze. Ogólnie nie przepadam za tulipanami, zraziłam się na Walentynki, bo u nas zawsze wtedy na każdym rogu stoją i sprzedają takie w celofanie i jak je widzę aż mi ciarki przechodzą. I jak widzę tych wszystkich facetów co je kupują, to myślę sobie: "Jezu, nie stać was na coś bardziej oryginalnego???" Mojemu partnerowi dawno zapowiedziałam, że jak mi na Walentynki takiego tulipana przyniesie to... no źle będzie, no


Ty mnie lepiej nie zachęcaj, bo jak Ci wygarnę pytania to będziesz odpisywać przez najbliższy miesiąc



Aha, i bardzo fajny ten obrazek - avatar. To chyba nie jest Twoja córka?
Re: Moje zielone malenstwa
Szczerze dendrobium podlewam jak kazda swoja roslinke, czyli wtedy kiedy uwazam, ze potrzeba.
Falek tez nie zanurzam, tylk opodlewam i wylewam co scieknie....
Ja cotyledona upolowalam jakis miesiac temu, wydaje sie ze to wolno rosnaca roslinka. Ulamala mu sie lapka wiec polozylam na komposcie z piaskiem i czekam, az sie ukorzeni.
Passiflore kupilam kilka lat temu w angielskim supermarkecie, byla wtedy duzo mniejsza oczywiscie. Kwitnie jak na razie co roku. W tym roku ciut pozniej sie zebrala, ale jakie lato takie kwiatki...
Juz ma paki, ale jeszcze chwila zanim je rozwinie w pelni. Rosnie sobie na dworze w duzej donicy i pozostaje na zewnatrz caly rok, chociaz slyszalam ze niektorzy chowaja je na zime do szopy albo garazu. Nigdy jej nie chowalam na zime i wydaje mi sie ze dlatego troche dluzej schodzi jej zeby odrosnac i zakwitnac co rou... Clematisa tez powinno sie chowac, ale jakos co roku tez 'odbija' wiec nie robie tego.
Ja mojemu mezowi juz dawno zapowiedzialam, ze wole dostac kwiatka w doniczce ( juz wie ktore lubie a ktore nie :P ). Oczywiscie zdarza sie, ze dostaje bukiety kwiatow, ale raczej nie tulipanow. Nasz ogrodowe tulipany wschodza, kwitna i umieraja w ogrodzie, nie scinamy ich.
Zadawaj pytania, mi nie przeszkadza
Roslinki to jeden z moich ulubionych tematow.
Fajnie, ze obrazek Ci sie podoba. Nie, nie jest to moja corka
To zdjecie z filmu 'Pelna chata' ( nie wiem czy o nim slyszalas ) i jest na nim uwieczniona jedna z blizniaczek Olsen i jedna z jej najbardziej znanych kwestii ( ' You are in big trouble mister' ). Dzieci nie posiadam.
Musze pogrzebac za zdjeciem calej roslinki. Daj mi chwilke.
-- 25 cze 2015, o 21:39 --
To zdjecie z poczatku roku, teraz jest dwa razy dluzsza i pelniejsza. Po lewej stronie passiflora, po prawej stronie clematis


Ja cotyledona upolowalam jakis miesiac temu, wydaje sie ze to wolno rosnaca roslinka. Ulamala mu sie lapka wiec polozylam na komposcie z piaskiem i czekam, az sie ukorzeni.

Passiflore kupilam kilka lat temu w angielskim supermarkecie, byla wtedy duzo mniejsza oczywiscie. Kwitnie jak na razie co roku. W tym roku ciut pozniej sie zebrala, ale jakie lato takie kwiatki...

Ja mojemu mezowi juz dawno zapowiedzialam, ze wole dostac kwiatka w doniczce ( juz wie ktore lubie a ktore nie :P ). Oczywiscie zdarza sie, ze dostaje bukiety kwiatow, ale raczej nie tulipanow. Nasz ogrodowe tulipany wschodza, kwitna i umieraja w ogrodzie, nie scinamy ich.
Zadawaj pytania, mi nie przeszkadza


Fajnie, ze obrazek Ci sie podoba. Nie, nie jest to moja corka

Musze pogrzebac za zdjeciem calej roslinki. Daj mi chwilke.
-- 25 cze 2015, o 21:39 --
To zdjecie z poczatku roku, teraz jest dwa razy dluzsza i pelniejsza. Po lewej stronie passiflora, po prawej stronie clematis


Ludzie to nie rośliny, z czubków już nic nie wyrośnie?
-
- 200p
- Posty: 285
- Od: 19 maja 2015, o 10:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moje zielone malenstwa
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź
. Czyli z tego wniosek, że passiflora się nie nadaje na balkon na trzecim piętrze
. Chyba żeby zrobić z niej bonsai
.
Niedźwiedzich łapek jeszcze u nas nigdzie nie widziałam, ale będę szukać
.
Coś kojarzę o tym filmie, pewnie nawet kiedyś go widziałam
. Ale to chyba było daaawno temu
.
Jak Ci pytanie nie przeszkadza to sobie popytam u Ciebie od czasu do czasu
.



Niedźwiedzich łapek jeszcze u nas nigdzie nie widziałam, ale będę szukać

Coś kojarzę o tym filmie, pewnie nawet kiedyś go widziałam


Jak Ci pytanie nie przeszkadza to sobie popytam u Ciebie od czasu do czasu

Re: Moje zielone malenstwa
Nie ma za co.
Passiflora nadaje sie na balkon, jak najbardziej
. Musialabys ja tylko przycinac i nasadzac w tej samej doniczce, zeby byla bardziej gesta i krotsza. Niedzwiedzie lapki mam az dwie, nie wiem co z nimi zrobie jak w koncu podrosna, chociaz nie rosna zbyt wielkie z tego co wiem
. Tak, ten serial to ja ogladalam jak bylam w podstawowce.
Pytania mi nie przeszkadzaja, wiec pytaj ile chcesz.




Pytania mi nie przeszkadzaja, wiec pytaj ile chcesz.

Ludzie to nie rośliny, z czubków już nic nie wyrośnie?
Re: Moje zielone malenstwa
Moje ogrodowe malenstwa : kwiaty orlikow

Moja ulubiona fuksja Winston Churchill :

Kilka gozdzikow :

Clematis :



Moja ulubiona fuksja Winston Churchill :


Kilka gozdzikow :



Clematis :

Ludzie to nie rośliny, z czubków już nic nie wyrośnie?