Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11744
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Wandziu niestety coraz mniej u mnie miejsca,ale na Amber Quuen się skuszę ;:167
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16243
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Jagulko, no ja mam jednak inaczej. Nigdy sobie nie myślę, że było już i tak pięknie i niepotrzebnie coś tam zrobiłam. Raczej przeciwnie, stale mi się wydaje, że nadal jest kiepsko i trzeba znów zmienić. Gdy oglądam swoje fotki spzed czterech lat, to teaz aż się dziwię, że w ogóle chciałam pokazywać mój ogród. Takie to jakieś wszystko było zaniedbane, że aż wstyd.
No i obecnie studiuję sobie własne zdjęcia, żeby dojrzeć wszystkie niedostatki. Bo gołym okiem to jednak nie wszystko widać. Dopiero obiektyw pokazuje istotne niedoróbki.
(Aha, Lovely Fairy to co innego niż Amazed Fairy :) choć wyglądają tak samo).
Michasia, mnie też się podoba pomarańczowy kolor, ale ja bym go widziała razem z białymi roślinami. W ogóle każdy kolor jest ładny, jeśli mamy dobrane do niego towarzystwo. Ja przyjęłam jednak pewną kolorystykę i staram się jej na ogół trzymać, choć zdarzają się też inne akcenty. Jeśli lubisz pomarańczowy, to polecałabym Ci jeżówki w tym kolorze. Jest ich spory wybór.
Kogra, ciekawam wielce, dlaczego tylko czarne mrówki, a inne nie?
Annes, a ja Aniu myślę usilnie o zakupie Lions Rose. Może z tego myślenia jakieś miejsce mi się przez zimę znajdzie ;:224


Artemis. Róża nostalgiczna Tantau. Dorasta podobno do 150 cm, ale moje dwie sztuki mają dopiero po dwóch latach 1 metr. Niesamowita odmiana. Pełna wigoru, kwitnie bukiecikami. Powtarza kwitnienie aż do jesieni. Ma ciemnozielone liście i jest odporna na choroby. Chyba nikt, kto ją ma, nie może o niej powiedzieć złego słowa.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Aspirin Rose. Tutaj tylko symboliczne zdjęcie jednego kwiatka, bo tę różę niemal wszyscy znają i kochają. Chętnie kwitnąca, wigorna okrywówka Tantau. Warto sadzić po kilka sztuk obok siebie.
Obrazek


I ogólnie majowo.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Witaj Wandziu :wit
Myślę, że takie rewolucje na istniejących rabatach są potrzebne. To jest jak wietrzenie i sprzątanie w domu.
Czasami na efekt takich porządków trzeba poczekać, ale nie ma co żałować tego, co tam było.
Może u Ciebie w ogrodzie jest cieplejszy klimat, ale u mnie nie wyobrażam sobie zimy bez kopczyków na różach.
Moje wszystkie mają już kopce a większość dużych krzaczastych i pnących zdążyłam już położyć na ziemi.
Zostało mi jeszcze okryć je gałązkami świerkowymi i myślę jeszcze o opatuleniu Ghislane de Felingonde.
Kiedyś w srogą zimę udało mi się zachować jej pędy , jak obsypałam je suchymi listkami brzozowymi.
Sama włóknina nie gwarantuje ochrony przed przemarznięciem.

Możesz napisać, jak nazywa się ta róża na łuku z pierwszej strony wątku ? Wspaniały widok. ;:138

Muszę zastosować w przyszłości Grażynki sposób na mrówki. :lol:
Może , jak je zaprzęgną do roboty przy kompoście, to odechce się im buszować wśród korzeni roślin. :lol:
Miłego dnia :wit
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11744
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Moje zdanie o Artemis jest takie samo,to wspaniała róża,kwitnie bukiecikami,nie choruje,ciemne listki jeszcze bardziej eksponują urodę kremowych kwiatuszków ;:167 Lions Rose ma bardzo duże kwiaty jak rozwinie,polecam ;:333
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Bo czarne nie wydzielają kwasu mrówkowego, ani nie żerują na korzeniach roślin.
Są moim bardzo dobrym sprzymierzeńcem, tylko nie w pobliżu róż.
Artemisa i Aspirynki też bardzo lubię za ich niezawodność. ;:333
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Michasia1
200p
200p
Posty: 496
Od: 6 lis 2014, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Witaj
Od razu zrobiło się cieplej i sołneczniej :)
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Wandziu pierwsze zdjęcie z serii ogólnie majowe jest po prostu piękne , kompozycja piękna a z tyłu te niebieskie - chyba niezapominajki z lewej strony na ciemnym tle po prostu jakby małe oczka patrzyły z ciemności.
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Wandziu, a ja oczu nie mogę oderwać od zdjęcia z lawendą, białymi różyczkami(?)i krzesełkiem :D
Twoja kolorowa wiosna lśni od słońca, jak ja tęsknię za takimi obrazkami :)
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13120
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Artemis - tak zachwalasz i skusiłaś wpisuję na listę chciejstw. Widzę, że potwierdzasz najlepsze cechy Artemisa, widziałam go w kilku ogrdach ale dałam sobie czas a tu? przekonałaś ;:4

Aspirynki mam i lubię te delikatne kwiaty, chcę uzyskać efekt dywany /10 szt./ może uda się w tym roku.
Ciekawe czy Aspirynka szczepiona na pniu jest odporna, gdzieś czytałam że tworzy formę płaczącego drzewka, nie spotkałam jej na FO.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Wandziu Twoją opinię o Artemisie popieram w 100%. Nic dodać, nic ująć. To ;:215 róża.
Jak u Ciebie z jej zimowaniem, bo moja to wiosenne nasadzenie i nie chciałabym jej stracić?
Aspirin Rose posadziłam jesienią i już jestem ciekawa czy też podzielę opinię większości :wink:
Patrząc na Twoje majowe zdjęcia od razu robi się cieplej na sercu...oby do wiosny ;:108
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16243
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Ignis, ja jeszcze nawiążę Krysiu do konieczności zmian na rabatach. Niedawno oglądałam odcinek Monty'ego Dona, w którym mówi on właśnie o tej potrzebie. Co kilka lat ziemia dla dłużej rosnących w jednym miejscu roślin staje się jałowa, uboga. Trzeba wtedy wykopywać, dzielić i zmieniać im miejsce. Pokazywał, jak wykopał WSZYSTKIE rośliny z rabaty, umieścił je w doniczkach, potem na nowo przygotował ziemię, nawiózł i wsadził z powrotem rośliny, ale już w innym rozstawieniu. Tak więc nie da się spocząć na laurach, trzeba stale czuwać i "sprzątać", jak to trafnie ujęłaś. Krysiu, ta pnąca róża z pierwszej strony to Fritz Nobis, to stara odmiana, chyba już nie do kupienia.
Annes, różę Lions Rose poleca sporo osób i poza tym ma ona ADR, a ja teraz będę kupować tylko odmiany z ADR, bo dość już mam tych różanych chorób.Sama wiesz, jakie to kłopotliwe.
Kogra, Tak się zastanawiam nad tymi mówkami, Grażynko. I myślę sobie, że doniczkę czy kulę łatwo przenieść do kompostu, ale jak przeprowadzić mrówki prosto z rabaty? Masz jakiś pomysł?
Michasia, dzięki za to, że mnie odwiedziłaś. Razem zawsze raźniej.
Irminko, a wiesz, że mnie to zdjęcie też się podoba, bo ma spokojną biało-niebieską kolorystykę, która bardzo przemawia do mojej duszy. Lubiłam latem siedzieć w tym kąciku, kiedy pięknie kwitła lawenda i uwijały się pszczółki.
DTJ, niezapominajki wysiewają się wszędzie, czasem zaczynają już być prawie chwastami. Pozwalam wszystkim kwitnąć i najwyżej po kwitnieniu wyrywam niektóre kępki z niepożądanych miejsc. Na zdjęciu zeczywiście wyglądają jak małe oczka w mroku.
Taruniu, jeśli masz jeszcze miejsce, to naprawdę polecam ci jeszcze raz Artemis. Chciałabym mieć wszystkie róże tak zdowe i żywotne jak ona. Co do róż piennych to przy moim klimacie z pewnością już żadnej nie kupię. Miałam z nimi złe doświadczenia. Pewnie u Ciebie jest cieplej i ziemia lepsza, to możesz sobie pozwolić, ale nie ja :(
Dorotko, moje Artemis przezimowały tylko tę ostatnią zimę, ale sama wiesz, jaka ona łagodna była. Piszą, że zimuje do -26 stopni. Okryłam ją igliwiem i mam nadzieję, że spadnie dużo śniegu i utworzy ładną kołderkę.


Ascot. Piękna wielkokwiatowa róża nostalgiczna. Silna, sztywne pędy. Ma ogromne pąsowe kwiaty przypominające kształtem piwonie. Powtarza kwitnienie. Mam dwie sadzonki obok siebie. Troszkę chorowały, ale tylko troszkę i to pod sam koniec sezonu.
Obrazek

Obrazek

Avalon. Ostatnia moja różyczka na literę A. Hodowca: Harkness. Szczerze powiem, że o ile byłam nią zachwycona w pierwszym roku, to w tym sezonie kwitła marnie i strasznie chorowała na plamistość. Tak w ogóle to jest to niska (70 cm) i dość niepozorna odmiana i zrobiłam błąd, że kupiłam tylko jedną sztukę. Wiem, że na FO ma ona swoich zwolenników i pewnie w innych warunkach rośnie ona i kwitnie lepiej niż u mnie. Ale moje doświadczenie nie są najlepsze, choć kolor kwiatów ma obłędny, taki... lodów waniliowych.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

I ogólnie :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Wando z calego serca przepraszam ze mnie nie bylo :oops: ;:196 ale juz nadrabiam :tan bo roze piękne ;:oj a tulipanki tylko z najlepsza pora roku mi sie kojarza ;:136
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13120
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Wandziu Ascot - to prawda przypomina piwonię, to jedna z bardziej dekoracyjnych róż w ogrodzie.
Jak u Ciebie poszedł wysoko? mój ok.1,70
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Też podobała mi się Ascot, ale jak poczytałam , że rośnie taka wielka, to trudno mi dla niej miejsce znaleźć.
No cóż, z Avalonem jeszcze nie skończyłam. :;230 Na razie przesadziłam ją w inne miejsce , przy okazji wyłamując jej jedyny ocalały pęd. Coś tam zdołała jeszcze wypuścić, ale czy ocaleje ?
Moja miała tylko dwa kwiatki, ale chyba wyjątkowo jej nie pasowało miejsce.
Szkoda, że skończyła się na razie ta seria z Montym. Teraz powtarzają jego wędrówki po ogrodach.
Też fajnie, ale lubię , jak uczy ogrodnictwa. :lol:
Chociaż , jak był program o powojnikach, to pokazując jakiś żółty , chyba tangucki , mówili, że to Warszawska Nike.
Aż mnie skręcało, że w takim programie robią takie błędy. ;:134

Obłędne te fotki z lata. ;:oj
Też mam takie kosze, jak ten na ostatnim zdjęciu. To odgapiłam od Ciebie. :tan ;:108
:wit
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13120
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Krysiu Ascot rośnie wysoko ale to zgrabna różyca, szczupła.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”