Wyżlin - lwia paszcza

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1863
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Po dokładnym przyjrzeniu się stwierdzam, że to chyba nie będzie aster - siałam astry w ubiegłym roku i listki chyba były masywniejsze - a te wydają mi się takie wiotkie, no i liścienie też są bardzo drobniutkie - chyba, że to jakaś inna odmiana astra. No nic, najwyżej jak jeszcze podrośnie to dopiero będzie widać czy to nie przypadkiem chwast.

kluska ja posiałam na próbę tylko 8 nasionek w grudniu - wzeszło 5 szt. w tym ten jeden "nieznajomy". Wolno rosną, bo nie doświetlam - stoją na południowym parapecie, ale słońca i tak mało. właściwy siew mam zamiar przeprowadzić jakoś w połowie lutego.
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

A ja po poczytaniu amerykańskich stron wysiałam dzisiaj rano. Mają kiełkować 7-14 dni, więc już będzie luty + 10 tygodni przed przymrozkami, od kwietnia wyniosę je już do tunelu, zresztą one wolą chłód. Niestety pełne przyjadą dopiero na Wielkanoc, więc te będą zasiewem prawie kwietniowym, ale wysieję je od razu do gruntu. Dzisiaj wysiałam nasiona białych zebranych z paszczek które kupiłam doniczkowane w Leroy, białe z Plantico i trąbkowe zebrane z moich, ale rosły też obok zwykłe więc nie wiem jak będą wyglądały. Jeszcze mam do wysiania różowe - może w sobotę. Ale nastawiam się w tym roku, że będę ich mieć dużo :)
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16242
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

GrazynaW pisze:Tak samo cieszą w donicy balkonowej, nie grymaszą, odwdzięczają się paletą barw.
Zawsze myślałam, że to typowo ogrodowe rośliny, pamiętam je z dzieciństwa, dopiero kilka lat temu na wystawie wiosennej odkryłam również lwie paszczki karłowe, są tak samo cudne.
Grażynko, kiedy wysiewałaś do donicy na tarasie? A może tylko do niej pikowałaś sadzonki z nasion wysianych wcześniej?
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6699
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Koniec marca wysiewane i potem pikowane, już podrośnięte wysadzam w donicy.
Wysadzam tylko najsilniejsze rośliny.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13120
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

U mnie lwia paszcza z ubr. wiosennego siewu ma się dobrze w gruncie:


Obrazek

Obrazek
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1644
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

W jakim regionie Polski mieszkasz? U mnie już dawno lwie paszcze zważył mróz.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

U mnie jak u Tary, zielone, mimo, ze przecież nawet był śnieg. Różowa dzwonkowa ma dwa lekko uszkodzone mrozem kwiaty :lol:
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6699
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Swoje doniczkowe zawsze traktowałam jak jednoroczne, późną jesienią je wywalałam.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Agrokasia
200p
200p
Posty: 497
Od: 14 kwie 2010, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Czasem warto zostawić lwie paszcze i nie usuwać jesienią. Ostatnio zimy są łagodne i jest szansa, że coś przeżyje. U mnie udało się kilka razy. W końcu zawsze można usunąć zgniłe rośliny wiosną.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16242
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Już zaopatrzyłam się w nasiona osobnych kolorów i niecierpliwie czekam, aż przyjdzie pora na wysiew.

Obrazek
Awatar użytkownika
Eskimoska
50p
50p
Posty: 53
Od: 17 gru 2012, o 21:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Północny Wschód:)

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Jestem pod wrażeniem ;:oj mam pytanie :) kiedy jest najlepszy termin na siew lwiej paszczy ?
Serdecznie pozdrawiam - Agnieszka ;)
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Ja dzisiaj siałam różową i pikowałam białą. Biała zebrana z nasion paszczy kupionej jako sadzonka w Leroy zdecydowanie szybciej wzeszła, i dzisiaj już miała nawet po 2 pary liści właściwych. Plantico mniejsza, ale przez to że siane w jednym pudełku to pikowałam całość. Ostrzeżenie :D nie sypać za dużo nasion! pikowanie zajęło mi 2 godziny i niestety nadal mam je trochę poupychane bo wyszło ich chyba z 1000 szt!. Trąbkowa różowa wzeszła nędznie - tu przesytu nie będzie...
Zastanawiam się, czy nie przynieść tej białej z tunelu do domu - mrozy mają być duże, a może zakwitłaby mi już w kwietniu?
Chyba tak dla testów zrobię - wstawię do zimnego pokoju.
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Wandziu ;:oj , poszalałaś z tymi paszczami ;:138 . Trzymam kciuki za wysiewy . Ja raz siałam w zeszłym roku ale nic mi z nich nie wyszło :( . Niestety do wysiewów jestem noga.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Wanda , O kurcze, ale kolekcja ;:oj Super!
Oglądałam kiedyś Twój ogród i wiem, że wygląda bajecznie,już widzę te lwie paszcze tam ;:215

Ja chyba popełniłam błąd i już wysiałam do pojemnika( w tamtym roku siałam do gruntu i nic mi nie wzeszło) . Nie spodziewałam się, że to takie maleństwa. Mam nadzieję, że jakoś to ogarnę, bo póki co jestem w szoku ich mikro rozmiarów i delikatności.
Awatar użytkownika
dalisbea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 876
Od: 15 lut 2016, o 22:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

wanda7 gdzie zakupiłaś nasiona? u mnie widziałam może ze dwie odmiany... zastanawiałam sie nad tymi karłowymi :) Mam sporo nasion ze swoich zbiorów z tamtego roku i planuje zrobić łączkę lwich paszczy :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”