Wyżlin - lwia paszcza
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Po dokładnym przyjrzeniu się stwierdzam, że to chyba nie będzie aster - siałam astry w ubiegłym roku i listki chyba były masywniejsze - a te wydają mi się takie wiotkie, no i liścienie też są bardzo drobniutkie - chyba, że to jakaś inna odmiana astra. No nic, najwyżej jak jeszcze podrośnie to dopiero będzie widać czy to nie przypadkiem chwast.
kluska ja posiałam na próbę tylko 8 nasionek w grudniu - wzeszło 5 szt. w tym ten jeden "nieznajomy". Wolno rosną, bo nie doświetlam - stoją na południowym parapecie, ale słońca i tak mało. właściwy siew mam zamiar przeprowadzić jakoś w połowie lutego.
kluska ja posiałam na próbę tylko 8 nasionek w grudniu - wzeszło 5 szt. w tym ten jeden "nieznajomy". Wolno rosną, bo nie doświetlam - stoją na południowym parapecie, ale słońca i tak mało. właściwy siew mam zamiar przeprowadzić jakoś w połowie lutego.
Re: Wyżlin - lwia paszcza
A ja po poczytaniu amerykańskich stron wysiałam dzisiaj rano. Mają kiełkować 7-14 dni, więc już będzie luty + 10 tygodni przed przymrozkami, od kwietnia wyniosę je już do tunelu, zresztą one wolą chłód. Niestety pełne przyjadą dopiero na Wielkanoc, więc te będą zasiewem prawie kwietniowym, ale wysieję je od razu do gruntu. Dzisiaj wysiałam nasiona białych zebranych z paszczek które kupiłam doniczkowane w Leroy, białe z Plantico i trąbkowe zebrane z moich, ale rosły też obok zwykłe więc nie wiem jak będą wyglądały. Jeszcze mam do wysiania różowe - może w sobotę. Ale nastawiam się w tym roku, że będę ich mieć dużo 

kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16242
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Grażynko, kiedy wysiewałaś do donicy na tarasie? A może tylko do niej pikowałaś sadzonki z nasion wysianych wcześniej?GrazynaW pisze:Tak samo cieszą w donicy balkonowej, nie grymaszą, odwdzięczają się paletą barw.
Zawsze myślałam, że to typowo ogrodowe rośliny, pamiętam je z dzieciństwa, dopiero kilka lat temu na wystawie wiosennej odkryłam również lwie paszczki karłowe, są tak samo cudne.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Koniec marca wysiewane i potem pikowane, już podrośnięte wysadzam w donicy.
Wysadzam tylko najsilniejsze rośliny.
Wysadzam tylko najsilniejsze rośliny.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1644
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Wyżlin - lwia paszcza
W jakim regionie Polski mieszkasz? U mnie już dawno lwie paszcze zważył mróz.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Wyżlin - lwia paszcza
U mnie jak u Tary, zielone, mimo, ze przecież nawet był śnieg. Różowa dzwonkowa ma dwa lekko uszkodzone mrozem kwiaty 

kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Swoje doniczkowe zawsze traktowałam jak jednoroczne, późną jesienią je wywalałam.
- Agrokasia
- 200p
- Posty: 497
- Od: 14 kwie 2010, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Czasem warto zostawić lwie paszcze i nie usuwać jesienią. Ostatnio zimy są łagodne i jest szansa, że coś przeżyje. U mnie udało się kilka razy. W końcu zawsze można usunąć zgniłe rośliny wiosną.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16242
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Wyżlin - lwia paszcza
- Eskimoska
- 50p
- Posty: 53
- Od: 17 gru 2012, o 21:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Północny Wschód:)
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Jestem pod wrażeniem
mam pytanie
kiedy jest najlepszy termin na siew lwiej paszczy ?


Serdecznie pozdrawiam - Agnieszka ;)
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Ja dzisiaj siałam różową i pikowałam białą. Biała zebrana z nasion paszczy kupionej jako sadzonka w Leroy zdecydowanie szybciej wzeszła, i dzisiaj już miała nawet po 2 pary liści właściwych. Plantico mniejsza, ale przez to że siane w jednym pudełku to pikowałam całość. Ostrzeżenie
nie sypać za dużo nasion! pikowanie zajęło mi 2 godziny i niestety nadal mam je trochę poupychane bo wyszło ich chyba z 1000 szt!. Trąbkowa różowa wzeszła nędznie - tu przesytu nie będzie...
Zastanawiam się, czy nie przynieść tej białej z tunelu do domu - mrozy mają być duże, a może zakwitłaby mi już w kwietniu?
Chyba tak dla testów zrobię - wstawię do zimnego pokoju.

Zastanawiam się, czy nie przynieść tej białej z tunelu do domu - mrozy mają być duże, a może zakwitłaby mi już w kwietniu?
Chyba tak dla testów zrobię - wstawię do zimnego pokoju.
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Wandziu
, poszalałaś z tymi paszczami
. Trzymam kciuki za wysiewy . Ja raz siałam w zeszłym roku ale nic mi z nich nie wyszło
. Niestety do wysiewów jestem noga.



- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Wanda , O kurcze, ale kolekcja
Super!
Oglądałam kiedyś Twój ogród i wiem, że wygląda bajecznie,już widzę te lwie paszcze tam
Ja chyba popełniłam błąd i już wysiałam do pojemnika( w tamtym roku siałam do gruntu i nic mi nie wzeszło) . Nie spodziewałam się, że to takie maleństwa. Mam nadzieję, że jakoś to ogarnę, bo póki co jestem w szoku ich mikro rozmiarów i delikatności.

Oglądałam kiedyś Twój ogród i wiem, że wygląda bajecznie,już widzę te lwie paszcze tam

Ja chyba popełniłam błąd i już wysiałam do pojemnika( w tamtym roku siałam do gruntu i nic mi nie wzeszło) . Nie spodziewałam się, że to takie maleństwa. Mam nadzieję, że jakoś to ogarnę, bo póki co jestem w szoku ich mikro rozmiarów i delikatności.
- dalisbea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 15 lut 2016, o 22:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Wyżlin - lwia paszcza
wanda7 gdzie zakupiłaś nasiona? u mnie widziałam może ze dwie odmiany... zastanawiałam sie nad tymi karłowymi
Mam sporo nasion ze swoich zbiorów z tamtego roku i planuje zrobić łączkę lwich paszczy 

