Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25203
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Właśnie chciałam napisać to co Kalmia.
Deszcze wcale nie zaszkodziły Twojemu ogrodowi.
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Moniko, w tym roku ogród jest wyjątkowo bujny - maj i czerwiec były wyjątkowo ciepłe, choć dosyć suche, a lipiec iście tropikalny, ciepły i wigotny :P Wielu roślinom odpowiada taka pogoda :D

Agnieszko, rzeczywiście pelargonie nie lubią padającego na nie bezpośrednio deszczu - te na fotkach rosną pod daszkiem i mają się dobrze. Mam też dużą donicę z pięknymi, intensywnie różowymi pelargoniami - po ostatnich deszczach wygląda jak obraz nędzy i rozpaczy :(

Łano, Gucio czuje się lepiej, a w przyszłym tygodniu zdejmiemy mu już gips :P
Z artykułu w Werandzie bardzo się cieszę, głównie ze względu na ładne zdjęcia, bo tekst jest taki sobie, chociaż sama go autoryzowałam - dziennikarka mocno skróciła i uprościła moją wypowiedź...

Gosiu, hortensje, funkie i wiele innych roślinek uwielbiają taką ciepłą i wilgotną pogodę :lol:

Na dobranoc dla moich miłych gości piękny motyl, który odwiedził mój ogród jeszcze przed deszczami:

Obrazek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25203
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Ciepłą?
Ja dzisiaj chodziłam w kurtce z polarem
Nie jestem zachwycona tą pogodą. Nie dosyć, że pada to jeszcze zimno.
Ciekawe jaki będzie sierpień
Awatar użytkownika
Grzesik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2336
Od: 20 sty 2009, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

To Paź Królowej, nic dziwnego, że do Ciebie przyleciał :)
Awatar użytkownika
bozkaw
100p
100p
Posty: 130
Od: 6 sty 2011, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Ale zdjęcia,jacie kręcę...cudnie
Bożena
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Bożenko, dzięki! Dla Ciebie jeszcze jedna fotka:
Obrazek

Grzesiu, miło, że wpadłeś do mojego ogródka ;:196

Gosiu, faktycznie, trochę się ochłodziło, ale dotąd było -przynajmniej u nas - bardzo ciepło :P

Ketmia coraz bardziej się rozkręca, chociaż ma dosyć niekomfortową sytuację - rośnie przy ścianie domu, więc przysłoniły jej słońce rusztowania...
Obrazek

Ziólka już proszą, żeby je zebrać i wysuszyć:
Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluś aż niesamowite, że hibiskus już kwitnie......zawsze chyba zakwitał później...prawda :?: Ale jest przepiękny, taki obficie obsypany kwiatami. Moje maluchy mają pąki...ale martwię się, bo na jednym sporo pąków żółknie i opada....nie mam pojęcia jaka może być przyczyna....
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Agnieszko, ja mam cztery krzaczki hibiskusa, ale ten zdecydowanie kwitnie pierwszy :D Z pewnością dlatego, że rośnie przy południowej stronie domu, a on uwielbia ciepełko. Jest największy, najbujniejszy i co roku pięknie kwitnie. Może rzeczywiście w tym roku nieco wcześniej ze względu na ciepły maj i czerwiec...A żółknięcie pąków? - nie mam pojęcia, jaka może być przyczyna; u mnie trochę zaczęły żółnąć niektóre listki, ale mam wrażenie, że miały po prostu za mało wody...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu gratulacje na ten reportaż ;:138 a jak tam Gucio....trochę czasu minęło więc ...chyba juz z nim lepiej.
;:196
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu, Grzesiek doskonale zauważył, gdzież mógłby przylecieć Paź Królowej, jak nie do Ciebie. Wspaniały ogród, podziwiam zawsze z wielką przyjemnością i bardzo chętnie do Ciebie zaglądam. Chciałbym Cię zapytać o hortensje bukietowe, co prawda jeszcze lato, ale czy one jesienią wymagają jakiś czynności, w przygotowaniu do zimy, jak napisałem to słowo (zimy) to aż mnie ciarki przeszły :)

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu,jak suszysz ziółka?
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Już kwitnie ketmia? I to tak obficie? Zgaduję, że cięłaś i dlatego jest tak ładnie rozkrzewiona? Czemu mnie ten sekator tak parzy?
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj Dalu :!:
Bożenko, oczywiście, że u mnie w ogrodzie są ślimaki, zwłaszcza jak jest taka mokra pogoda jak ostatnio. Ale ja z nimi nie walczę, podobnie jak nie zwalczam kretów, nornic, jeży, ptaków, kun i wsztstkich innych żyjątek. Staram się, aby każdy szkodnik miał swojego naturalnego pogromcę, dążę do biologicznej równowagi w ogrodzie, więc nie stosuję chemii, która jest bronią obosieczną - n.p. niszcząc mszyce, zabijamy też pożyteczne owady. I chyba ta idea się sprawdza, bo ogród ma się dobrze, a szkodników nie mam ani mniej, ani więcej jak przedtem
Zgadzam się w pełni z Tobą i to właśnie Twoje podejście do przyrody jako ekosystemu przyciągnęło mnie do Twojego wątku 8-) Jak znajdę ślimaka - sprawdzam jego możliwości latania i lądowania za ogrodzeniem :lol: Dziś kopała sobie jamkę ropucha ziemna. Korciło mnie, by ją wyrzucić ale po zastanowieniu stwierdziłem, że i jej obecność u mnie ma jakiś ukryty sens 8-)
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Po pierwsze Dalu gratuluję publikacji w Werandzie. Wcześniej nie kupowałam tego pisma, ale jak się dowiedziałam, że jest tam artykuł o twoim ogrodzie, pobiegłam natychmiast do kiosku :D To śmieszne uczucie i pewno niedorzeczne, ale po prostu byłam dumna :lol:

Zdjęcia w dużym formacie prezentuja się pięknie w czasopiśmie. Czułam trochę niedosyt, jeśli chodzi o sam tekst. Można było bardziej szczgółowo opisać ten ogród. Ale chyba takie było założenie, żeby nakreślić tylko sylwetki właścicieli bez wdawania się w szczegóły. No w każdym razie to wielka frajda zobaczyć twój ogród i Ciebie w takim pięknym czasopiśmie. A ty będziesz miała świetna pamiątkę :) Gratulacje!

Po drugie, zmartwiłam się wypadkiem Gucia. Nie doczytałam tylko, jak doszło do wypadku tego biedulka :( Życzę zdrówka.
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj Daluś ;:196 piękny hibiskus chociaż dobrze ze u ciebie mogę podziwiać jak kwitnie :lol: mój ma 3 lata i jak na razie nie spieszno mu do zakwitnięcia......
Piękny ten widoczek na pierwszej fotce.... :lol:
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”