Parapecik na zielono

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Parapecik na zielono

Post »

Dzięki Basiu :)

Awokado nie zawsze kiełkuje, ale czasem musi długo poleżeć - już nie ogarniam czasu ile moje wyrzucone pestki, ale to było kilka bitych miesięcy gdzie nie działo się nic. Niestety, skonały w szczycie formy , czyli wtedy kiedy już było w ziemi i miało iść w dobrą stronę. To drzewko co teraz mam jest za to z "szybkiej pestki" - włożyłam i puściło :D

Oooo, uwielbiam kaki! Ale pestki dawno nie widziałam, może kiedyś, ale wtedy nie zwracałam uwagi. A szkoda, bo bym chciała.

Wow, super bonsaje! Mega mi się podobają drzewka w tym stylu, a jeszcze jak papierowa wiklina to już całkiem wow :)
Basia8585
100p
100p
Posty: 177
Od: 18 lis 2015, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czestochowa

Re: Parapecik na zielono

Post »

Miło mi że podobają Ci się moje drzewka Maju. :D

U mnie kaki pożera córcia miałam ich już mnóstwo a tylko w jednym były te pestki, nie wiem od czego to zalezy, ale do zjedzenia się nie nadawało było takie jakieś łykowate a pestki miało w tych takich żelowych przegródkach, brązowe wielkości migdała.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Awatar użytkownika
Grigor
500p
500p
Posty: 566
Od: 31 sie 2017, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Parapecik na zielono

Post »

@Foxowa widać postępy, coraz ładniejsze rośliny. U mnie wzeszły z tydzień temu mandarynki, będzie z 20sztuk. Kupiłem też sporo odmian roślin egzotycznych tj. bambus olbrzymi, sekwoja, gujawa truskawkowa i inne ciekawe odmiany, wszystko oczywiście już posadzone (jakoś tydzień temu). Dodam jeszcze że mam już 10 cm czerymoje, wyszły 2 z chyba ~70 nasion xD.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Parapecik na zielono

Post »

Basiu
To zaleźy od dojrzałości owoca. Przynajmniej mnie tak na biologii uczyli że prawie każdy owoc ma pestki kiedy dojrzeje,bo jest nośnikiem nasion. Sklepowe owoce obalają tę teorię.
Teraz dopiero jak szukam.pestek to widzę jakie to dziwne - większość nie ma pestek. A zwracam na to uwagę. Odkąd zasiałam moje pomelo to nie widziałam p?ł pestki w żadnym owocu,a nie będzie przesadą jak napiszę,że zjadam codziennie jednego.

Raz widziałam pestkę w ... bananie,co zostało kiedyś na forum wyśmiane jako niemożliwe. Ale upewniłam się i jestem prawie pewna że to była pestka - jak kamyk zgrzytnęła mi w zębach,wyplułam,była czarna,pokroju pestki arbuza. Zastanawiałam się czy to nie jakiś robal,ale teraz coraz bardziej uświadamiam sobie,że miałam taki okaz w ręku i z tego nie skorzystałam.



Grogor
dzięki,bardzo mnie to cieszy,że pomimo mojego problemu z ziemi?rkami te rośliny wyglądają dobrze. Mam nadzieję,że wiosną buchną jeszcze większymi kwiatami.

2 sztuki to chyba dobrze?
Przynajmneij ja bym si? ucieszyła,bo sianie wyszło,a nie ma nadmiaru roślin,kt?re tak naprawdę są zbędne. No chyba,że ktoś chce,mnie tam wystarczy jedna a dobra.,ewentualnie jedna i zapasowa;). I tak już dla mnie te cytryny i mandarynki co są po kilkanaście sztuk to dla mnie za dużo.Czeka na nie koleżanka,ale p?ki mam ziemiórki to jej nie dam.
Wykończyłam prawie butelkę Polysectu po tym jak zobaczyłam w ziemi larwy. Dokupiłam zapas lep?w i oblepilam caly dom. P?ki co muszki jakby spokojniej,ale boję się,że to znów cisza przed burzą.

Na szczęście podgrzebuję w ziemii i larw nie widzę. Jeśli tym razem nie poskutkuje to chyba przemogę się do tych nicieniu.
Póki co na lepy na mojej p?łkowej sansevierii złapały się 2 ziemi?rki i jeden komar. Na reszcie nic nie widzę,kilka złapało się w płyn. Co będzie dalej zobaczymy.
Basia8585
100p
100p
Posty: 177
Od: 18 lis 2015, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czestochowa

Re: Parapecik na zielono

Post »

Też bym powiedziała że pestka w bananie jest czymś niemożliwym ;:oj . Zjadłam całe mnóstwo bananów nigdy się z tym nie spotkałam, ale skoro znalazłaś pestke to jednak jest to możliwe. Kurczę muszę sobie jakąś pestke wetknąć w ziemie i wyhodować jakieś drzewko i może sobie je poprowadze na bonsaii? Tylko coś co szybko wykiełkuje potem urośnie i odporne na przycinanie i formowanie :roll: , ależ mam wymagań. Może mi Majeczko coś polecisz?
Serdecznie pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Parapecik na zielono

Post »

A co by to mogło być,kamień?
Robak to nie był,bo to ugryzłam,to by pękło ,a ja bym chyba zwariowała z przerażenia ;:306


Może spr?buj z cytrusami? One rosną dość szybko,choć nie wiem jak z ich formowaniem na bonsaj. Mniejsze odmiany wychodzą lepiej.
Ja miałam ambitne plany z glediczją,ta stara nam umarła,ale mam jeszcze pestki. Z tym,że glediczja to olbrzymie drzewo. I kolczaste. Ale zerkałam w net i zbonsajowana wygląda fajnie. Strasznie ciekawie,ze względu na kolce,kt?re w takim bonsaju są większe niż roślinka.
Ewentualnie granat chociaż ja się już zniechęciłam po tym moim.
jak jeszcze na coś wpadnę to napiszę :)
Basia8585
100p
100p
Posty: 177
Od: 18 lis 2015, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czestochowa

Re: Parapecik na zielono

Post »

Spróbuję. Mam akurat mandarynke, cytrynę i pomarańcze. Teraz na wiosnę to powinno szybko śmigać :D
Sprawdziłam sobie gladyczje w necie. Fakt olbrzym, super ma te czerwone strąki, ale ciernie przerażające do tego potrójne ;:oj
Zawsze podobały mi się kwitnące bonsai.

Aha i czekam jeszcze na jakieś propozycje :uszy pobawimy się trochę muszę się czymś zająć roślinnym bo zwarjuje ;:224
Serdecznie pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Awatar użytkownika
daraxus
200p
200p
Posty: 285
Od: 3 lis 2017, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Parapecik na zielono

Post »

A propo formowania bonsai z cytrusów, to myślę że nie powinno być problemu, raczej się nadaje. Sam niedawno wysiałem cytryny i mandarynki i tak sobie myślę, że chyba też zrobię z nich bonsai bo jakoś zwykłe krzaki do mnie nie przemawiają :roll:
Basia8585
100p
100p
Posty: 177
Od: 18 lis 2015, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czestochowa

Re: Parapecik na zielono

Post »

Ooo to super w takim razie zabieram się do sadzenia pestek ;:oj .
Moje bonsai od pesteczki to będzie cos. :tan
Serdecznie pozdrawiam wszystkich forumowiczów
basia_styk
500p
500p
Posty: 712
Od: 31 sie 2006, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Parapecik na zielono

Post »

Proponuję Operculicaria decaryi. I różne rośliny z kaudeksem - choćby popularne Adenium obesum.

B.
Awatar użytkownika
daraxus
200p
200p
Posty: 285
Od: 3 lis 2017, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Parapecik na zielono

Post »

Basiu a jakiego cytrusa chcesz wysiać?
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Parapecik na zielono

Post »

Daraxus - a Ty masz jakiegoś cytrusa prowadzonego od pestki na bonsai? Strasznie jestem ciekawa. To niesamowite poprowadzić drzewko od nasionka. Jak z pieńkami w takim przypadku? Czy to jest faktycznie możliwe zrobić cytrusowi taki gruby pień jak to na zdjęciach niektórych pokazują? Czy to już może zasługa odmiany/szczepienia?
Awatar użytkownika
daraxus
200p
200p
Posty: 285
Od: 3 lis 2017, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Parapecik na zielono

Post »

Nie nie mam, moje cytrusy dopiero co ujrzały światło dzienne i po prostu tak zakładam że to musi być fajna opcja zrobienia z tego bonsai, i będę próbować. Co do pnia to nie mam pojęcia jak go pogrubić, muszę zgłębić tą wiedzę ale myśle że u cytrusów przebiega to tak samo jak w większości drzewek na bonsai. Pozdrawiam :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”