Ewelinka - ...ach te storczyki ;) czyli moja galeria

[Ewelinka]

Zastosuje się do Waszych wskazówek i porobię zdjęcia efektów dodam że zdjęcie które zamieściłam było robione 2 dni temu więc paczki są coraz większe
Miaaa- Twój storczyk tryska zdrowiem! Śliczne ma te korzonki a wiesz może jak będzie kwitł czy to niespodzianka?

[Ewelinka]

Tak jak obiecałam, podwiązałam go pokazuje zdjęcie


Użyłam takiej szmateczki (trochę mało elegancka ale innej nie miałam ) żeby go nie skaleczyć. Nie przyciągałam go też za mocno żeby się właśnie nie złamał.... Strasznie szybko rośnie! już widać pączki spod chroniących je łusek

[Wanda]

No fakt. Elegancko, to to nie wygląda. Ale to drobiazg. Czy aby na pewno szmatka nie dotyka do jakiegoś oczka na pedzie lub pączka? Wiesz, jeden z moich też puszcza boczny pęd kwiatowy od obciętego bocznego. Trochę to skomplikowanie brzmi, ale tak jest. I żeby było jeszcze dziwniej, na tym nowym, który rośnie, jak szalony, z pierwszego oczka zaczyna wyrastać boczny od bocznego bocznego od głównego. Storczyki sa jednak nie przewidywalne.

[Storczykowa]

mi teraz jeden zaczyna kwitnąć na bocznym pędzie bocznego głównego (tzn jest 1 główny, on ma boczny, a z tego bocznego wychodzi następny boczny i rozwinął już 2 kwiaty).

[x_o-n]

Storczykowa musiałam przeczytać kilka razy ale w końcu zrozumiałam ;:25 Boczny, bocznego, bocznego głównego

[Ewelinka]

Hehe rzeczywiście trochę skomplikowane te Wasze pędy ale pewnie ślicznie wyglądają
Poszperałam w domu i znalazłam coś ładniejszego do podwiązania tego pędu Uważałam z jego mocowaniem i na pewno nie dotyka żadnego oczka
A wygląda to tak:

Szybciutko rośnie więc mam nadzieje że do miesiąca pokażą się już pierwsze kwiaty

[Storczykowa]

takie też może być. ja mocuję takimi plastikowymi dziwnymi rzeczami przypominającymi obrączki z 2 wystającymi "wąsami" i z przerwą pośrodku, by można wsunąć pęd. takie coś często sprzedają ze storczykami.

[dorela]

Twój Phal.zyskał apaszkę

[Art]

Ewelinko, ale się pośmiałam przy ostatnich postach ! Najpierw patrzę - jakaś niezbyt ładnie
wyglądająca szmatka obwiązuje pęd Twojego storczyka. A tu pod spodem widzę tłumaczenie i zawstydzoną buźkę...
No dobrze myślę, ładnie wyglądałoby coś zielonego, a tu parę postów dalej - zielona wstążeczka - jakbyś czytała
w moich myślach ! A te pędy: główne, boczne, poboczne usiłowałam zrozumieć !

[dewuka]

Znam te emocje związane z nowym pędem. Świetnie Sobie poradziłaś z tym prostowaniem. Ja ostatnio wyciągałam pęd bo był zagięty pod liściem. Ale miałam stracha.

[Storczykowa]

a mi kiedyś wyszedł pęd na storczyku bardzo dziwnie. najpierw wyszedł grzbiet łodygi, potem ta końcówka, która rośnie i na której są kwiaty. oczywiście uschła ta gałązka. ale inne na szczeście rosną normalnie... i nie podwiązuję ich szmatkami ani wstążkami, bo mam te takie dziwne "obrączki" do przypinania łodyżek do kijka.

[Ewelinka]

Storczykowa! Chyba wiem o jakich "obrączkach" mówisz- jeśli to ą te co myślę to widać je na zdjęciach ale musisz się trochę przypatrzeć bo mają podobny kolor co patyczki... Ja nie mogłam ich użyć w przypadku tego pędu bo jak już pisałam nie chciałam wtykać kolejnej podpórki a sam pęd był za bardzo odchylony w stosunku do patyczka który już jest. Ta wstążka była wyjściem awaryjnym

[Lana]

Ewelinko to wyjście awaryjne jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Pęd jest zabezpieczony, a samo wiązanie jest nieszkodliwe dla storczyka. Sama stosuję podobnie zakupione do tych celów wstążeczki. U mnie akurat w różowym kolorze , to tak dla uweselenia całości.